jakie opony polecacie??
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2010, 21:36 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:57
No producent chyba wie najlepiej ile ma byc cisnienia w jego oponach....
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2010, 22:30 ostatnio edytowany przez Toydols 11 paź 2016, 22:57
Ale jak to? Gdzie to Ci napisali, że masz jeździć na tych oponach, twoim autem, z ciśnieniem 3 bary?
-
Mataj Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2010, 05:31 ostatnio edytowany przez Mataj 11 paź 2016, 22:57
No producent chyba wie
najlepiej ile ma byc cisnienia w jego oponach....A producent samochodu nie ma tu nic do gadania?
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2010, 08:30 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:57
A producent samochodu nie ma
tu nic do gadania?Nie, bo seria jest 175/70, a ja mam 175/50, ktore przy standardowych 2.2 bara wygladaja jakbym na kapciu jezdzil i czuc ze lekko sie zawijaja. Zreszta z seryjnego auta to tutaj juz duzo nie zostalo
-
RobinHood Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2010, 08:35 ostatnio edytowany przez RobinHood 11 paź 2016, 22:57
Powiem tak: co do Michelina się nie wypowiem bo mam tylko "wiadomości prasowe" opisałem tylko te na których sam jeździłem. Moja opinia dotyczyla Pirelli właśnie do aut wyższych klas. Kupiłem niedawno Citroena C5 (przy zakupie dostał zimówki) i do niego dobierałem letnie opony- citroen sugeruje Michelin.. ale były szef ASO-ktorego dobrze znam polecił mi właśnie Uniroyale Rainsport2. W rozmiarze 215/55R16 jest duży wybór markowych opon, Pirelli odrzuciłem na starcie, Michelinów nie znam a cenę mają wysoką, pozostały Bridgestony Potenza lub właśnie Uniroyale-wybrałem te ostanie ze względu na bezpieczeństwo jazdy w czasie deszczu. Cena tych opon też była aktakcyjna - wyszło mi 500zl za sztukę.
Miałem okazję jakiś czas temu jechać trasę Poznań -Kraków na zimówkach Fuldy podczas silnego deszczu i powiem że nie było bardzo źle, ani razu nie reagował ESP, ale zaufania do nich nie mialem przy tej pogodzie.
-
mik Użytkownik archiwalnynapisał 16 kwi 2010, 17:08 ostatnio edytowany przez mik 11 paź 2016, 22:57
No nie wiem? W kazdym aucie w jakim kombinowalem z cisnieniem, niezaleznie od profilu opony, podniesienie cisnienia o 20% wzgledem fabrycznego skutkowalo tragicznym pogorszeniem przyczepnosci. Faktem jest, ze auto nie plywa wtedy wcale ale traci przyczepnosc szybko.
-
migdalek Użytkownik archiwalnynapisał 8 wrz 2010, 19:39 ostatnio edytowany przez migdalek 11 paź 2016, 22:57
Powracam do tematu bo mam dwa pytania do bardziej doświadczonych użytkowników świstaków
1. Jaki indeks prędkości przewiduje suzuki dla świstaka jeżeli chodzi o oponki?
2. Czy ktoś testował oponki firmy nokian bo opinie o tej oponce w necie są bardzo zachęcające a cena nie zabija. Mówię tutaj o zimówkach bo moje barumy niestety poszły na przemiał
co myśłicie o tym? http://www.oponeo.pl/dane_opony/49/45140/nokian_w__155_70_r13_75_t.htmlx -
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 8 wrz 2010, 23:15 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 paź 2016, 22:57
1. Jaki indeks
prędkości przewiduje suzuki dla świstaka jeżeli chodzi o oponki?T lub H - bo więcej nie wyciąga ( chyba że GTi )
2. Czy ktoś
testował oponki firmy nokian bo opinie o tej oponce w necie są bardzo zachęcające a
cena nie zabija. Mówię tutaj o zimówkach bo moje barumy niestety poszły na przemiałco myśłicie o tym?
http://www.oponeo.pl/dane_opony/49/45140/nokian_w__155_70_r13_75_t.htmlxmam WR w rodzinniaku i mogę śmiało polecić
-
mercuc Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 07:02 ostatnio edytowany przez mercuc 11 paź 2016, 22:57
nokiany polecam goraco jezdzilem na nich w 205 i ani razu nie zawiodly
wynalazki typu fireszmelce nie polecam (robilem w kapciarni ludzie klneli na to ze to kupili)
kumho tez dobry wybor ale drogi
jak na prawde nie masz kasy do debica frigo 2 tez sie ladnie to trzyma
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 08:47 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:57
kumho tez dobry
wybor ale drogikumho się wielu ludziom kojarzy z Daewoo i nawet o nich nie czytają... Przyznam się,że ja również
jak na prawde nie
masz kasy do debica frigo 2 tez sie ladnie to trzymaFrigo są super na kopnym śniegu,ja tam śmigam na Fuldzie Montero 1 i też jestem zadowolony,ani razu się nie zakopałem,a pare razy chciałem chociaż słyszałem negatywne opinie na jej temat,że szybko się ścierają i są do D...
Jeżeli chodzi o tańsze oponki to dużo dobrego słyszałem też o zimowych Savach,polecić jeszcze mogę z czystym sumieniem Goodyeara z wyższej półki
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 14:08 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 22:57
Frigo są super na
kopnym śniegu,ja tam śmigam na Fuldzie Montero 1 i też jestem zadowolony,ani razu
się nie zakopałem,a pare razy chciałem chociaż słyszałem negatywne opinie na jej
temat,że szybko się ścierają i są do D...Nie zgodzę się z tym, miałem w mondeo na tyle frigo efekt był taki, że przy 50 potrafiła mi dupa odjechać na delikatnym śnieżku a jak zamieniłem sobie przód z tyłem i z tyłu miałem uniroyale puścić go bokiem graniczyło z cudem.
Jeżeli chodzi o
tańsze oponki to dużo dobrego słyszałem też o zimowych Savach,polecić jeszcze mogę z
czystym sumieniem Goodyeara z wyższej półkiZ tańszych polecam Barumy Polarisy 2 rozmiar 155/70/13 rok temu płaciłem po 140 za nówki i jeździ się na nich zimą super.
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 14:12 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:57
Nie zgodzę się z
tym, miałem w mondeo na tyle frigo efekt był taki, że przy 50 potrafiła mi dupa
odjechać na delikatnym śnieżku a jak zamieniłem sobie przód z tyłem i z tyłu miałem
uniroyale puścić go bokiem graniczyło z cudem.Czytaj ze zrozumieniem kopnym tzn,że go dużo,dużo, np. w górach No i jest jeszcze kwestia czy guma była świeża czy jakaś leżakowana nie wiadomo ile
Z tańszych polecam
Barumy Polarisy 2 rozmiar 155/70/13 rok temu płaciłem po 140 za nówki i jeździ się
na nich zimą super.O barumach kumpel mówił,że się ślizgał bardziej niż na letnich
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 14:28 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 22:57
Czytaj ze
zrozumieniem kopnym tzn,że go dużo,dużo, np. w górach No i jest jeszcze
kwestia czy guma była świeża czy jakaś leżakowana nie wiadomo ileWiem, wiem, ale w mieście raczej nie masz kopnego śniegu
O barumach kumpel
mówił,że się ślizgał bardziej niż na letnichJa kupiłem i jestem bardzo zadowolony, właśnie o savach słyszałem, że w porównaniu z barumami gorsze.
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 14:36 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:57
Wiem, wiem, ale w
mieście raczej nie masz kopnego śnieguZależy gdzie mieszkasz
W tym roku będę miał okazje potestować Pirelli Carvinga Szkoda,że nie można u nas na kolcach jeździć
-
mercuc Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 14:48 ostatnio edytowany przez mercuc 11 paź 2016, 22:57
Z tańszych polecam Barumy Polarisy 2 rozmiar 155/70/13 rok temu płaciłem po 140 za nówki i jeździ się na nich zimą super.
w tej cenie to masz nokiany barumy to mozna sobie zalozyc na mokra jezdnie i to wszystko
lepsza sa od kormoranow (chyba nikt nie jest takim idiota zeby to zakladac do samochodu)w malych pieniadzach polecam nokiany bo warto nawet na recznym mialem problem zarzucic za dobrze sie trzymaja xD ale jedno ale kupowac produkowane w finladii zaby kogos nie kusilo kupowac robionych w rosji badz we francji bo to zupelnie inne kapcie sa (chodzi mi o mieszanke gumy)
aktualna cena to okolo 150 zl za kapcia
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 14:52 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:57
aktualna cena to
okolo 150 zl za kapciachyba bym wolał zaryzykować i dać 150 za yoko
-
danbar Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 18:13 ostatnio edytowany przez danbar 11 paź 2016, 22:57
chyba bym wolał
zaryzykować i dać 150 za yokohehe fajnie macie w waszych ogórkach
za nowego kapcia płacić 150 zł, nic tylko pozazdrościć
Dla porównania, ja musze zapłacić za 185/55 R14 Nokiany coś około 330 zł za szt
Niestety tylko taki rozmiar wchodzi, co prawda nie wiem jak z 175/60 R14, jeżeli podejdzie bez problemu to ceny niższe.Co do barómów to miałem takie nówki zimóweczki w moim 1.0 i powiem że jak za taką cenę to były całkiem całkiem. Na mokrej nawierzchni beznadziejne, ślizgają się jak porypane, za to na zwykłym śniegu nie ubitym, gdy nie jest go za dużo, bardzo ładnie się spisywały.
Polecam Goodyeary Ultragripy, ja akurat miałem te ciutke starsze ( 5 ), ale z tego co zauważyłem, to na mokrym po prostu bajka, no kopnym śniegu też ładnie dawały rade.
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 18:19 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:57
hehe fajnie macie w
waszych ogórkacha kto Ci kazał się przesiadać na spłaszczonego ogóra?
-
danbar Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 18:28 ostatnio edytowany przez danbar 11 paź 2016, 22:57
a kto Ci kazał się
przesiadać na spłaszczonego ogóra?hehe tylko nie ogóra Synek....
aha i nie rób OT
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 9 wrz 2010, 18:38 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:57
hehe tylko nie
ogóra Synek....kabaczka?
PeeS. Mówi się Chopie a nie synek