[1.0 mk5] drgania nadwozia
-
octa3519 Użytkownik archiwalnynapisał 17 lis 2009, 17:41 ostatnio edytowany przez octa3519 11 paź 2016, 22:27
Witajcie, zakupilem ostatnio Swifta z 2002, przebieg 58 tys.
Mam pare pytan (moze troche naiwnych ale nie znalazlem odpowiedzi na nie poprzez szukajke)
1. czy to normalne w tym samochodzie, ze drgania z silnika przenosza sie dosc mocno na nadwozie?
Przed zakupem podjechalem na stacje diagnostyczna, zeby go obejrzeli i nic zlego nie stwierdzili.
Drgania najbardziej odczuwalne sa przy obrotach jalowych na nagrzanym silniku. Na zimny przy wlaczonym ssaniu jest ok.2. Moim drugie spostrzezenie: puszczenie gazu a nastepnie jego dosc gwaltowne nacisniecie powoduje lekkiego kangura... tak jakby sie dlawil.
Czy powinieniem sprawdzic zaplon? swiec? kable?3. uklad kierowniczy troche mi myszkuje (jest malo precyzyjny) czy to norma? czy czas na ustawienie zbieznosci (geometrii)?
Dzieki za wszelkie posty
-
toxim Użytkownik archiwalnynapisał 17 lis 2009, 22:55 ostatnio edytowany przez toxim 11 paź 2016, 22:27
Witajcie, zakupilem ostatnio Swifta z 2002, przebieg 58 tys.
Gratuluję
1. czy to normalne w tym samochodzie, ze drgania z silnika przenosza sie dosc mocno na nadwozie?
3-cylindrowy silnik powinien wszystko wyjaśnić Ilość cylindrów powoduje, ze nie pracuje on tak kulturalnie jak większe jednostki. Także to normalne, że powoduje on pewne drgania Szczególnie na biegu jałowym, przy niskich jego obrotach.
Pozdr.
-
macq Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 06:56 ostatnio edytowany przez macq 11 paź 2016, 22:27
2. Moim drugie spostrzezenie: puszczenie gazu a nastepnie jego dosc gwaltowne nacisniecie powoduje lekkiego kangura... tak jakby sie dlawil.
Czy powinieniem sprawdzic zaplon? swiec? kable?1.0 czasem tak ma, ale jeśli zjawisko jest bardzo odczuwalne- kable, świece, kopułka, filtr powietrza, czyli standardowy przegląd
3. uklad kierowniczy troche mi myszkuje (jest malo precyzyjny) czy to norma? czy czas na ustawienie zbieznosci (geometrii)?
Dzieki za wszelkie posty
1.0 Nie posiada stabilizatorów zawieszenia, zatem przyteście łosia
auto faktycznie zachowuje się jak pijane. To norma. Radą na to może być dokupienie stabilizatorów od 1.3 (zwłaszcza przedniego). Koszt niewielki, montaż prosty (przynajmniej z przodu), a różnica kolosalna. -
apo25 Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 07:36 ostatnio edytowany przez apo25 11 paź 2016, 22:27
A to tak można zrobić? Wystarczy tylko przedni, czy muszą być oba? Masz kolego tak zrobione, czy tylko u kogoś widziałeś?
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 09:22 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 22:27
A to tak można zrobić? Wystarczy tylko przedni, czy muszą być oba? Masz kolego tak zrobione, czy tylko u kogoś widziałeś?
-
octa3519 Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 15:01 ostatnio edytowany przez octa3519 11 paź 2016, 22:27
Dzieki za info
Kangur w sumie jest delikatny, ale praca silnika w tym momencie troche przypomina mi problemy z zaplonem w 126p ;)stad pytanie. Na wszelki wypadek wymienie swiece, a jak jest z cewka? bywaja z nia problemy?Co do stabilizatorow to jak najbardziej dokupie Sam sobie dam rade? czy raczej mechanik potrzebny? (raczej dwoch lewych rak nie mam
Ale generalnie z tym myszkowaniem to mialem na mysli mala precyzje przy jezdzie w przod bez zadnych losi -
octa3519 Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 15:06 ostatnio edytowany przez octa3519 11 paź 2016, 22:27
3-cylindrowy silnik powinien wszystko wyjaśnić Ilość cylindrów powoduje, ze nie pracuje on tak kulturalnie jak większe jednostki. Także to normalne, że powoduje on pewne drgania Szczególnie na biegu jałowym, przy niskich jego
obrotach.W sumie racja, choc kiedys mialem tez Tico i tam raczej nie bylo takich drgan, a przeciez tez 3 gary A czy w Swificie sa jakies poduszki pod silnikiem? bo moze wytlukly sie?
-
Xsystoff Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 16:32 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:27
W sumie racja, choc kiedys mialem tez Tico i tam raczej nie bylo takich drgan, a przeciez tez 3 gary
W Swifcie masz wieksza pojemnosc, ale pociesze Cie, ze prawdziwa masakra jest w 1.4 TDi (np. Fabia), ktore tez ma 3 cylindry
A czy w Swificie sa jakies poduszki pod silnikiem? bo moze wytlukly sie?
Musza byc, przeciez silnik nie jest na sztywno do budy przyspawany Najlepiej jak znajdziesz w swojej okolicy na allegro/otomoto drugiego Swifta 1.0 i udasz klienta zainteresowanego kupnem, wsiadziesz, odpalisz, przejedziesz sie kawalek i bedziesz wiedzial czy Ten Typ Tak Ma czy to u Ciebie cos nie tak. Ale generalnie ludzie czesto sa lekko przerazeni jak 3 cylindry by Suzuki chodza na wolnych Odnosnie prowadzenia to nie wiem jak 1.0, ale 1.3 latal po drodze jak pijany zajac jak mial wywalone zawieszenie. Po wymianie wszystkiego lacznie z wahaczami zupelnie inny samochod, jak nie chcesz wydawac tyle kasy na raz to sprawdz chociaz drazki.
-
Karol_Sieradz Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 17:04 ostatnio edytowany przez Karol_Sieradz 11 paź 2016, 22:27
, a jak jest z cewka? bywaja z nia problemy?
W tam modelu nie ma już cewki
-
octa3519 Użytkownik archiwalnynapisał 18 lis 2009, 20:41 ostatnio edytowany przez octa3519 11 paź 2016, 22:27
W Swifcie masz wieksza pojemnosc, ale pociesze Cie, ze prawdziwa masakra jest w 1.4 TDi (np. Fabia), ktore tez ma 3 cylindry
Jezdzilem Fabia 1,2 HTP czy jakos tak tez 3 garowa i przede wszystkim to silnik brzmial jak wypasiona kosiarka
Odnosnie prowadzenia to nie wiem jak 1.0, ale 1.3 latal po
drodze jak pijany zajac jak mial wywalone zawieszenie.No wlasnie to bardzo dobre okreslenie "jak pijany zajac" to dokladnie odpowiada temu co czuje na drodze
Przy zakupie byl sprawdzany na stacji diagnostycznej i drazki podobno bylo ok...
Musze znalezc jakis w miare przyzwoity warsztat w W-wie, bo te myszkowanie najbardziej nie daje mi spokoju. Poza tym lekko sciaga w prawoA propos poduszek to logika wskazywal ze sa, ale nie chcialem sie wyglupic, bo np nie podejrzewalem ze nie mam stabilizatora z przodu, a jednak tak jest
9/10