Polo 6n2 by Jaco
-
@leo napisał w Polo 6n2 by Jaco:
Może wystarczy dobrze oczyścić, ewentualnie lekko przesmarować to i owo?
@leo to chyba siedzi od nowości. Jak składałem szczęki czyściłem szczotką drucianą. Może jakby wypiaskował było by lepiej.
EDIT:
Zobaczcie jak robią to mechanicy z niemiec https://www.youtube.com/watch?v=l_Q1WXmwsEI
No i jeszcze jedna rzecz. Na samoregulatorze są żabki na tym filmiku:
U mnie tego chyba już nie ma. A te z Allegro też tego nie miały.
-
Sądzę, że najważniejsze jest to, żeby powierzchnie współpracujące były gładkie i delikatnie nasmarowane. Sama szczotka to za mało. Piaskowanie nie jest konieczne, wystarczyłby papier ścierny i doprowadzenie do "gładkości" (najpierw grubszym, potem mniejszym ziarnem). Następnie odrobina smaru, żeby poślizg był.
Oczywiście jeśli wżery od rdzy są bardzo głębokie, to się nie uda, bo może zbytnio zmienić wymiar "maczugi". -
Dziś wymieniłem drugi łącznik stabilizatora i gumy. Robiłem to przed garażem. Dość sprawnie poszło chodź miałem obawy z odkręcaniem śrub ale po nasączeniu ich preparatem K2 poszło dobrze.
Wymienione części zmęczone życiem .
-
Nooo, stan agonalny, jak widać... To był najwyższy czas.
Zmieniło się coś w zachowaniu auta (stuki, dźwięki)? -
Zrobiło się cicho i o to chodziło.
-
Ostatnimi czasy zapalił mi się CHECK i mini Vag znalazł błąd czujnika wałka rozrządu.
Trochę poczytałem na ten temat ale u mnie nie ma problemów z odpalaniem na zimnym czy ciepłym. Błąd pokazuje się podczas jazdy. Jadę spokojnie i zapala się CHECK. Autem nawet nie szarpnie , mocy mu nie brakuje.
Czy u mnie ten czujnik to ten?
Na YT znalazłem film pokazujący jak wymienić czujnik położenia wału i tam właśnie autor wskazuje czujnik położenia wałka rozrządu.
Polo na filmie jest z silnikiem 1.4 16V i właśnie AUA.
https://www.youtube.com/watch?v=Ry1_xbP33d8
Myślę wyczyścić wtyczkę i pojeździć aby sprawdzić czy nadal błąd będzie występował.
Dopiero wystąpił 2 razy. Raz po skasowaniu zrobiłem z 800km . Dziś właśnie pojawił się drugi raz.
-
-
Dziś go odkręciłem i przeczyściłem styki. Po zamontowaniu auto odpaliło jak zwykle bez problemów. Trochę pojechałem wysokich obrotów i nic. Błędów nie ma. Jutro zobaczę jak będzie w drodze.
Ale widzę że to chyba nie oryginał gdyż nie ma numeru identyfikacyjnego. Jedynie co pisze to made in spine. Czyli Hiszpański . Na oryginale jest logo VW.
-
Dziś przejechałem się do Żelechowa. Już zaraz za moją miejscowością znów zapalił się CHECK i gdy podjechałem pod paczkomat aby odebrać przesyłkę sprawdziłem czy to znów czujnik. Oczywiście że znów ten sam błąd. Nie kasowałem błędu z tym zamiarem że pojeżdżę trochę i zobaczę jak będzie się zachowywało auto. Chciałem sprawdzić jak będzie palić na zimnym. No i nie udało mi się. Gdy odpaliłem auto przed garażem by do niego wjechać CHECK zgasł. Sprawdziłem czy błąd jest nadal i jest. Pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczę czy znów się zapali. Ale już rozglądam się za czujnikiem.
-
Kupiłem oryginalną używkę za 14zł https://allegro.pl/oferta/czujnik-walka-rozrzadu-vw-golf-iv-1-4-036907601a-7955279020?snapshot=
Dziś zamontowałem. Czas pokaże jak to będzie działać. -
Tanio kupiłeś część jak barszcz.
-
Zrobiłem 150 km i CHECK się nie zapala. Zobaczymy po większym przebiegu.
-
W związku z tym : https://zlosniki.pl/post/595456
Myślę zamiast klamki kupić cały schowek : https://allegro.pl/oferta/schowek-pasazera-vw-polo-iii-6n2-lift-99-01-eu-8525656148 i wymontować klamkę. Przełożyć wkład i sprawną klamkę będę mieć za 69zł niż za 108 . -
Jasne - jeśli zdecydujesz się wydać takie pieniądze na ten cel, to będzie najlepsze rozwiązanie.
-
Muszę tylko napisać do sprzedawcy czy będzie wszystko w komplecie jak na zdjęciu.
-
Oczywiście, żeby się potem nie zdziwić. Albo zadzwoń, będzie szybciej, a gość podaje swój telefon.
-
Jutro to zrobię .
-
Schowka nie kupiłem . Jakoś wyszło mi to z głowy. Myślę w ogóle nie kupować. Jak ktoś tam będzie chciał zajrzeć to do zamkniętego też zajrzy i jak będzie zamknięty to zepsuje mi zamek i cała sprawa zacznie się od nowa. Na chwilę obecną działa że można otworzyć i zamknąć. Sam się nie otwiera.
-
wiele aut nie ma i jakoś da się żyć :P w sumie czasami to może tylko problem być ;)
-
Zgadzam się. Jeśli Ci nie przeszkadza, to zostaw i już. :-)