Motorower do 50ccm - mieliście z tym styczność?
-
to faktycznie duża niewiadoma. Zastanawia mnie tylko to, czy aby Romet Zetka 125 to
nie to samo co Router WS50 tylko z innym silnikiem?Router, Coliber, Romet, mają ten sam silnik 4T, jeśli mówimy o 50cm... Na forach "skuterowych" trochę jest o tym napisane...
-
Router, Coliber,
Romet, mają ten sam silnik 4T, jeśli mówimy o 50cm... Na forach "skuterowych" trochę
jest o tym napisane...Ja raczej nie chcę porównywać silników 50ccm do siebie a raczej porównanie motorowerów/motorów które w te same ramy mają wkładane silniki o różnej pojemności.
-
A popatrz dokładnie na tę Aprillę
Bardzo ładna, prawie choperek -
A gdy mu się kiedyś zapłon opóźnił, zjarał tylko 1,6 l (ale zero przyjemności z jazdy).
Oj, na wsiach krąży wiele takich opowieści, tworzone są zwykle pod sklepem po wypiciu niskiej klasy wina Siedziałem parę lat w tych sprzętach i wiem, że to niemożliwe, 3l/100 to dobry wynik
Co do aprilki, sprzęt fajny, ale polecam się nie pchać w 70ccm zarejestrowane na 50, tak samo 125/50 i inne tego typu wydumki. Zarejestrowane one były mało legalną drogą, teraz weszły przeglądy motorowerów co dwa lata, a na tabliczce znamionowej takiej wydumki wyraźnie stoi 70ccm. Jak diagnosta się kapnie, to dowód do wora i masę tłumaczeń. Scigają ostro teraz takie machloje, także nie polecam się w to pchać. Co innego oryginalny, 50ccm silnik z akcesoryjnym cylindrem 70ccm, wtedy w tabliczce jest wszystko spoko, a mamy trochę więcej mocy, bo jeździć po mieście słabym motorowerkiem gwarantuje nam stały dopływ adrenaliny- spychanie przez tiry do rowu, wyprzedzanie nas na trzeciego itp.
-
Jeśli chodzi o jazdę chińskim sprzętem,to trzeba się przygotować na spore wibracje od silnika przy większych prędkościach. Nie dotyczy to skuterów. Dodatkowo nie spotkałem jeszcze "chinola" który miałby więcej niż jeden luz pomiędzy biegami. Zazwyczaj luz jest tylko pomiędzy 1 a 2 biegiem,więc sporo wachlowania stopą w mieście
-
Zazwyczaj luz jest tylko pomiędzy 1 a 2 biegiem
To nie tylko domena chinoli, taki uklad jest typowy -
To nie tylko domena
chinoli, taki uklad jest typowyW motorynce rometowskiej też tak było, luz między 1 a 2 biegiem, mając tylko dwa do dyspozycji
-
w rometowskich dezametach 3-biegowych od dołu 1, luz, 2, 3
tylko czemu 2 tasz szybko sie chrzaniły ze nie dało rady ich wrzucić albo luzu ?
-
W motorynce
rometowskiej też tak było, luz między 1 a 2 biegiem, mając tylko dwa do dyspozyciromet rometem, większość współczesnych motocykli posiada luz między 1 a 2, dzięki temu szybciej się zmienia biegi, co w sportach ma bardzo duże znaczenie. Nawet jakbyś miał luz między każdymi biegami, tobyś go zapewnie nie mógł znaleźć.
-
Oj, na wsiach krąży
wiele takich opowieści, tworzone są zwykle pod sklepem po wypiciu niskiej klasy winaStawiałeś, że jesteś tak mocno przekonany?
Napisałem: "A gdy mu się kiedyś zapłon opóźnił, zjarał tylko 1,6 l (ale zero przyjemności z jazdy)." No bo faktycznie tyle spalił, sprawdziłem. Akurat byłem w trasie, coś się w zapłonie pochrzaniło, grzebać mi się nie chciało (trasa i późny ciemny wieczór). Zero przyjemności, bo przyspieszać nie chciał, ledwo ciągnął, a do tego przystanek co 15-20 km z powodu gaśnięcia silnika z przegrzania (po paru minutach ruszał dalej). Ot, taki "tryb awaryjny" - ale do domu dojechałem z czystymi rękami.Siedziałem parę lat w tych sprzętach i wiem, że to niemożliwe, 3l/100 to dobry
wynikJa nie siedziałem, lecz jeździłem i sam regulowałem.
3 l/100 km dla Simsona 50 cm3? To znaczy, że:- miałeś dziurawy bak
- albo Ci kumpel paliwko "podprowadzał"
- albo nosa poza rzeczoną przez Ciebie wieś nie wystawiałeś (ja jeździłem sporo w trasy)
- albo nie potrafiłeś dobrze ustawić zapłonu, przerwy na świecy, gaźnika...
- albo katowałeś motorek bez pardonu.
Powtarzam, 2 l wychodziło na setkę przy normalnej eksploatacji.
Co do aprilki,
sprzęt fajny, ale polecam się nie pchać w 70ccm zarejestrowane na 50, tak samo
125/50 i inne tego typu wydumki.Popieram, też nie polecam.
Syn znajomego miał problemy, gdy na takiej 70-tce (papiery jako 50 cm3) wyhaltowali go niebiescy... na suszarkę...Co innego
oryginalny, 50ccm silnik z akcesoryjnym cylindrem 70ccm, wtedy w tabliczce jest
wszystko spoko, a mamy trochę więcej mocy,Nie rozumiem: znaczy polecasz kupno 50-tki, a potem zamianę samego silnika na większy?