Auto za 4,5 tys. do miasta co polecacie
-
Ze względu na ocynk i tanie części to też proponuję coś fiata.
-
Escorta odradzam... Ford g... wort <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jeździłem przez rok mk7 i wole Swifta mk2 <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Jest teraz swift ładny w sedanie na motogiełdzie za 4,5k na alu itp <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Escorta odradzam... Ford g... wort Jeździłem przez rok
mk7 i wole Swifta mk2 Jest teraz swift ładny w
sedanie na motogiełdzie za 4,5k na alu itpFiot jego brot <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Co z tego ze Srajczento jest tanie, jak sie sypie ? -
witam
jak w temacieDozbierac i kupic Micre:
http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-micra-1-0-benzyna-7079399.html?w=d561d1553a6eb82f&s=2
-
witam
jak w temaciew moim otoczeniu ostatnio jest szal na mazdy 323 i 323F BG (z tymi swiatlami otwieranymi). Do 4,5 spokojnie kupisz cos dobrego. Znam ludzi ktorzy tymi efkami po pol miliona kilometrow zrobili i jest ok. Auto dobre, tanie i wciaz niezle wygladajace. Jezeli juz ci mniej zalezy na wygladzie i komforcie a chcesz mlodsze auto to nie byl bym soba gdybym tico nie polecil. Na rdze faktycznie trzeba uwazac. SC odradzam, wolalbym tico. Escorta tez rdza zjada niestety... Golf 3 nie jest tez zly ale znalezc cos zadbanego bedzie ciezko.
-
Seicento!
Za 4,5 tysiąca będzie ciężko, jesli już to "900".różna gama silników do wyboru
W tej cenie brak wyboru - tylo przestarzała i paliwożerna "900", na 1100 zabraknie.Jeśli już Fiata, to CC Sporting (z uwagi na nowoczesny silnik 1.1) Jednak na Twoim miejscu wybrałbym coś typu: Tico, Swift, ewentualnie Starlet.
-
Escorta odradzam... Ford g... wort Jeździłem przez rok
mk7 i wole Swifta mk2 Jest teraz swift ładny w
sedanie na motogiełdzie za 4,5k na alu itpPierdzielicie hipolicie - nie każda morda pasuje do forda <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
w moim otoczeniu ostatnio jest szal na mazdy 323 i 323F
BG (z tymi swiatlami otwieranymi). Do 4,5 spokojnie
kupisz cos dobrego. Znam ludzi ktorzy tymi efkami
po pol miliona kilometrow zrobili i jest ok. Auto
dobre, tanie i wciaz niezle wygladajace.Popieram - fajny samochodzik <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ewentualnie Corolla E9 też może się ładna trafić za te pieniążki -
Pierdzielicie hipolicie - nie każda morda pasuje do forda
Jeżeli Twoja pasuje to Ci go z chęcią sprzedam <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
troche za duze auto max dla dwoch osob ma byc
Ja + zona = 2, dzialalnosci gospodarczej nie posiadam, ciezarow nie woze.
Ale w podobnej cenie w miare pewne auto od rodziny wypadlo akurat takie - wiec kupilem.
Nie jest to jakis egzotyczny model, wiec cena czesci sie nie martwie.
Nie zamierzamy jezdzic wiecej niz 10tys na rok, wiec spalanie (~11/100 vs. ~6/100) mniej nas ubodzie niz przypadkowy mandat za nieprawidlowe parkowanie.
Znajdziesz fajne tico? Kup tico. Znajdziesz fajnego swifta? Kup swifta. Znajdziesz sejkusia? Kup sejkusia. Znajdziesz opla? Kup opla.
OT: poprzednie autko - opel vectra - poszlo na zlom, po tym, jak autobus skrocil je o ~50cm (srodek miasta). Ciesze sie, ze zona nie siedziala wtedy w pojezdzie klasy tico, a wlasnie w tym 'zaduzym' na miasto kombiaku.
-
Fiot jego brot
Co z tego ze Srajczento jest tanie, jak sie sypie ?Ciekawe bzdury opowiadacie... każde źle zadbane auto się sypie. Akurat za te 4.5 tysiaka nie wiem czy dorwałbyś zadbane seicento ale polecam CCS, w tej cenie na pewno da się znaleźć zadbany egzemplarz.
-
Ciekawe bzdury opowiadacie... każde źle zadbane auto się sypie.
A co to znaczy źle zdbane? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
A co to znaczy źle zdbane?
Ja o swojego źle dbam i się nie sypie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ja o swojego źle dbam i się nie sypie
No właśnie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Co to znaczy "źle dbam" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Nie myję autka zbyt często, silnika wcale ale przeglądy wykonuję regularnie. Wszystkie usterki usuwane natychmiast albo jeszcze prędzej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
No właśnie Co to znaczy "źle dbam"
Nie myję autka zbyt często, silnika wcale ale przeglądy wykonuję regularnie. Wszystkie usterki
usuwane natychmiast albo jeszcze prędzejno to dbasz o auto (to nie polega chyba tylko na samym myciu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />)
-
No właśnie Co to znaczy "źle dbam"
Nie myję autka zbyt często,Od tego mam deszcz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
silnika wcale
No i prawidłowo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
ale przeglądy
wykonuję regularnie.Moje przeglądy polegają na okresowym "looknięciu" pod maskę. Jedyne co muszę uzupełniać, to płyn do spryskiwacza... O wymianach eksploatacyjnych nie wspominam, bo to oczywiste <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wszystkie usterki usuwane
natychmiast albo jeszcze prędzejJakie usterki <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
No dobra.. zbiornik musiałem wymienić, bo dziurawy był <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Jakie usterki
No dobra.. zbiornik musiałem wymienić, bo dziurawy byłProwadnica szyby cos mi sie wykrzywiła <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> i przepaliła mi się żarówka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Prowadnica szyby cos mi sie wykrzywiła i przepaliła mi
się żarówkaRzeczywiście. Jakiś awaryjny ten Twój Swift <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jeszcze nie wymieniałem żadnej żarówki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
OT: poprzednie autko - opel vectra - poszlo na zlom, po tym, jak autobus skrocil je o ~50cm
(srodek miasta). Ciesze sie, ze zona nie siedziala wtedy w pojezdzie klasy tico, a wlasnie
w tym 'zaduzym' na miasto kombiaku.A no wlasnie. Bo auto na miasto to jest pojęcie względne. Moim autem na miasto jest passek B3 w kombusie, bo po tym mieście sie często woże z róznego rodzaju spawarkami, gładziami szpachlowymi, drabinami, itd... itp...
I tak samo jak tico można jechać w pięciu z krakowa nad morze, tak samo takim passatem można stanąć na miejscu gdzie przed chwilą baba w corsie nie potrafiła sie zmieścić <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A za te 5000 to moim zdaniem należy brać coś co akurat sie trafi zadbanego i w miare znajomego, czyli najlepiej od rodziny, czy innego znajomego koleżki... -
A no wlasnie. Bo auto na miasto to jest pojęcie względne. Moim autem na miasto jest passek B3 w
kombusie, bo po tym mieście sie często woże z róznego rodzaju spawarkami, gładziami
szpachlowymi, drabinami, itd... itp...Dokładnie-moim samochodem do miasta (bo głównie po mieście jeżdżę) jest Mondeo, dlatego że lubię wygodnie powozić pupcię i mieć dużo wygodnickich bajerów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Żałuję jedynie, że nie mam automatu-wtedy dla mnie miejskie auto jak znalazł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie można jednoznacznie określić co to jest samochód "do miasta"-jedni lubią małe, zwinne autka, którymi wszędzie zaparkują, inni (tak jak ja) liczą się z tym, że dłużej oszukają się miejsca do zaparkowania, czy też więcej samochód spali, ale za to będą jeździć wygodnie po polskich substytutach dróg, czy też zapewnią sobie większe bezpieczeństwo podczas ewentualnych wypadków, które również w mieście potrafią być bardzo groźne <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />