Auto za 4,5 tys. do miasta co polecacie
-
Ciekawe bzdury opowiadacie... każde źle zadbane auto się sypie.
A co to znaczy źle zdbane? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
A co to znaczy źle zdbane?
Ja o swojego źle dbam i się nie sypie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ja o swojego źle dbam i się nie sypie
No właśnie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Co to znaczy "źle dbam" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Nie myję autka zbyt często, silnika wcale ale przeglądy wykonuję regularnie. Wszystkie usterki usuwane natychmiast albo jeszcze prędzej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
No właśnie Co to znaczy "źle dbam"
Nie myję autka zbyt często, silnika wcale ale przeglądy wykonuję regularnie. Wszystkie usterki
usuwane natychmiast albo jeszcze prędzejno to dbasz o auto (to nie polega chyba tylko na samym myciu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />)
-
No właśnie Co to znaczy "źle dbam"
Nie myję autka zbyt często,Od tego mam deszcz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
silnika wcale
No i prawidłowo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
ale przeglądy
wykonuję regularnie.Moje przeglądy polegają na okresowym "looknięciu" pod maskę. Jedyne co muszę uzupełniać, to płyn do spryskiwacza... O wymianach eksploatacyjnych nie wspominam, bo to oczywiste <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wszystkie usterki usuwane
natychmiast albo jeszcze prędzejJakie usterki <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
No dobra.. zbiornik musiałem wymienić, bo dziurawy był <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Jakie usterki
No dobra.. zbiornik musiałem wymienić, bo dziurawy byłProwadnica szyby cos mi sie wykrzywiła <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> i przepaliła mi się żarówka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Prowadnica szyby cos mi sie wykrzywiła i przepaliła mi
się żarówkaRzeczywiście. Jakiś awaryjny ten Twój Swift <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jeszcze nie wymieniałem żadnej żarówki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
OT: poprzednie autko - opel vectra - poszlo na zlom, po tym, jak autobus skrocil je o ~50cm
(srodek miasta). Ciesze sie, ze zona nie siedziala wtedy w pojezdzie klasy tico, a wlasnie
w tym 'zaduzym' na miasto kombiaku.A no wlasnie. Bo auto na miasto to jest pojęcie względne. Moim autem na miasto jest passek B3 w kombusie, bo po tym mieście sie często woże z róznego rodzaju spawarkami, gładziami szpachlowymi, drabinami, itd... itp...
I tak samo jak tico można jechać w pięciu z krakowa nad morze, tak samo takim passatem można stanąć na miejscu gdzie przed chwilą baba w corsie nie potrafiła sie zmieścić <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A za te 5000 to moim zdaniem należy brać coś co akurat sie trafi zadbanego i w miare znajomego, czyli najlepiej od rodziny, czy innego znajomego koleżki... -
A no wlasnie. Bo auto na miasto to jest pojęcie względne. Moim autem na miasto jest passek B3 w
kombusie, bo po tym mieście sie często woże z róznego rodzaju spawarkami, gładziami
szpachlowymi, drabinami, itd... itp...Dokładnie-moim samochodem do miasta (bo głównie po mieście jeżdżę) jest Mondeo, dlatego że lubię wygodnie powozić pupcię i mieć dużo wygodnickich bajerów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Żałuję jedynie, że nie mam automatu-wtedy dla mnie miejskie auto jak znalazł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie można jednoznacznie określić co to jest samochód "do miasta"-jedni lubią małe, zwinne autka, którymi wszędzie zaparkują, inni (tak jak ja) liczą się z tym, że dłużej oszukają się miejsca do zaparkowania, czy też więcej samochód spali, ale za to będą jeździć wygodnie po polskich substytutach dróg, czy też zapewnią sobie większe bezpieczeństwo podczas ewentualnych wypadków, które również w mieście potrafią być bardzo groźne <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />