motorki - jak to jest
-
Generalnie motocykl jest pojazdem "sezonowym"
Jego użytkowanie ogranicza sie do 3-4 miesięcy w roku.
Tak więc można powiedziec, że 10-12 letni motocykl ma sie tak jak 3-4 letni samochód.no chyba ze jest sciagniety z Wloch albo jakiegos innego poludniowego kraju.
tam to jezdza tym caly rok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
no chyba ze jest sciagniety z Wloch albo jakiegos innego
poludniowego kraju.
tam to jezdza tym caly rokWidac to po wytarciu gum na manetkach, stopkach, wytarciu kanapy, zmatowieniu lakieru i jeszcze wielu innych szczegółach.
Zataic przebieg w motocyklu jest równie tródno jak w samochodzie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
no chyba ze jest sciagniety z Wloch albo jakiegos innego poludniowego kraju.
tam to jezdza tym caly rok[color:"blue"] Ja ma z włoch ściągnięty skuter (Malaguti F12). Fajna zabaweczka na miasto i nie tylko. Na liczniku miał coś 15 tyś (rok temu przy zakupie, wiek 9 lat). Licznik jest podobnie jak w swifcie do 99 999km a potem od nowa zera ale wątpie by ktoś tyle nim nastukał. Gumy na manetkach sie wymieniło odświerzyło lakier i jeździ sie dobrze. Teraz ma 20 tyś i z dnia na dzień przybywa kilsów.
KLE o którym wcześniej wspomniałem też było przywiezione z włoch <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
takie cudenko to pewnie kosztuje tyle co nowy samochod sredniej klasy.
fakt, kupowała za ok 17 tyś zł.
-
fakt, kupowała za ok 17 tyś zł.
Z ktorego roku? Bo to na zdjęciu to chyba rocznik 2005 lub 2006 a te kosztują około 50 000
-
W sumie to powiem Ci że zawsze lepiej kupić z wiadomego źródła. Od znajomego itp, bo wtedy wiesz na czym stoisz. Na allegro jest ten problem ze mozna napisac wszystko niekoniecznie zgodnego z prawda.
Ale jesli masz juz zamiar kupic na allegro to najlepiej pojedz obejrzec motor z jakims specem od motorków, kogos kto jezdzi juz od dluzszego czasu, bo takie osoby zawsze wiedza co trzeba srawdzic, posluchaja silnika i zawsze cos doradza.
A moze warto sie zastanowic nad pojechaniem do serwisu jakiejs marki np. Hondy, bo oni maja czasem zaraz obok komis lub sklep, a tam czasem stoja starsze motorki ale po generalnym przegladzie i z wymienionym czesciami i taki motor IMO tez jest bardziej pewny. Pewnie ciut drozszy od rynkowego ale pewny. -
Z ktorego roku? Bo to na zdjęciu to chyba rocznik 2005 lub 2006 a te kosztują około 50
000nie wiem dokładnie, ale na pewno wyprodukowanego po 2000 roku.
-
witam,mam okolo 5tys zl i zamierzam kupic sobie motorek.
mam na oku cos takiego
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M187103
lub
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M172257
i teraz pytanie, czy to cos to sie bedzie ciagle psulo i
nigdy nie bede pewien ze dojade do celu?
w sumie sprzet ma z 18 lat. czy ktos sie orientuje jak
to wyglada?
a moze ktos poleci cos za ta sume?Za ta sume kupil bym GS 500 nie bedzie takie bardzo stare i nie bedzie sie psuc
albo ER 5
albo, co najlepsze CB 500
To sa motorki fajne na co dzien w przystepnej cenie, latwe w prowdzeniu, bezawaryjnie powinny sluzyc...kazdy jednak ma swoje wady i zaletySam daze do takiego sprzetu: BANDIT <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Jako że siedzę troche w motorkach to nie radzę kupować motocykla który jest 1996r i ma przejechane 30 tys. Kto kupuje motocykl i jeżdzi 3 tys rocznie? Jak mialem simsona to jeżdziłem wokół komina i robilem 4-5 tys/rok.
Dla początkującego najlepszy Gs 500 - stary, sprawdzony silnik, rama aluminiowa i koniecznie w orygilalnym malowaniu. Nie patrzeć na licznik tylko wziac mechaniora i sprzeta osłuchać i dobrze sprawdzić. Gs - fajny motór lecz jezeli ktoś chce poszaleć to na nim nie poszaleje.
Kawasaki - użytkownicy mówią że starsze wersje biorą olej w nieprzyzwoicie duzych ilościach a ja sam nie mam zdania na ich temat.
Honda - mocniejsza od suzuki, plusem jest chłodzenie cieczą -
Za ta sume kupil bym GS 500 nie bedzie takie bardzo stare i nie bedzie sie psuc
albo ER 5
albo, co najlepsze CB 500
To sa motorki fajne na co dzien w przystepnej cenie, latwe w prowdzeniu, bezawaryjnie powinny
sluzyc...kazdy jednak ma swoje wady i zalety
Sam daze do takiego sprzetu: BANDITŁadniejsze od tych w pierwzym poście <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Po tamtych to widać że starocie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ładniejsze od tych w pierwzym poście Po tamtych to
widać że starocieto Ci podam jedna ciekawostke - jeden z tych staroci dokladnie Kawasaki GPZ 500 byl sprzedawany do niedawna od 1987 roku <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
to Ci podam jedna ciekawostke - jeden z tych staroci dokladnie Kawasaki GPZ 500 byl sprzedawany do
niedawna od 1987 rokuTo nie istotne, ja tylko mówię że wizualnie ładniejsze, bo o motorach nie mam pojęcia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
W sumie to powiem Ci że zawsze lepiej kupić z wiadomego źródła. Od znajomego itp, bo wtedy wiesz
na czym stoisz. Na allegro jest ten problem ze mozna napisac wszystko niekoniecznie
zgodnego z prawda.
Ale jesli masz juz zamiar kupic na allegro to najlepiej pojedz obejrzec motor z jakims specem od
motorków, kogos kto jezdzi juz od dluzszego czasu, bo takie osoby zawsze wiedza co trzeba
srawdzic, posluchaja silnika i zawsze cos doradza.
A moze warto sie zastanowic nad pojechaniem do serwisu jakiejs marki np. Hondy, bo oni maja
czasem zaraz obok komis lub sklep, a tam czasem stoja starsze motorki ale po generalnym
przegladzie i z wymienionym czesciami i taki motor IMO tez jest bardziej pewny. Pewnie ciut
drozszy od rynkowego ale pewny.wiem wiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> przeciez nie kupie na allegro i nie poporosze o przyslanie w formie za pobraniem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
co do komisow oraz salonow z uzywanymi sprzetami to mam o tym raczej kiepska opinie bo tak probowalem kupic samochod. 3 miesiace i nic. jasne ze jak bede lykal z allegro to pojade z kims kto to obejrzy,przejedzie sie i powie ze warto <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tak czy inaczej dzieki za podpowiedz -
tylko nie GS 500
-
drugie foto co to <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> przeciez to ma niekompletne plastiki <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> nie ma takiego modelu z tego co mi wiadomo a pisza ze bzz wypadkowy <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
-
dokladnie sie zgadzam srednia sezonu to wedlug mnie okolo 6000km co do GS500 <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> nie polecam ale to moje zdanie i nie kazdy musi sie z tym zgodzi a kawasaki prawdziwie sie mowi ze czasami lubia conieco olejku szarpnac z wlasnego doswiadczenia moge polecic ZZR600 ale uwaga trzeba znalesc zadbany egzeplarz... no ale kase tzreba wieksza wylozyc tak czy siak zielone najszybsze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
fakt, kupowała za ok 17 tyś zł.
to chyba foto pomyliles bo tam jes nowy model <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> wiec ze 60000 kosztuje <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />:P:P:P za 17tys to rocznik 98 moze dostala czy jakoos tak <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> jesli chodzi o R1
-
to chyba foto pomyliles bo tam jes nowy model wiec ze
60000 kosztuje <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />:P:P za 17tys to rocznik 98 moze
dostala czy jakoos tak jesli chodzi o R1jak jest okazja ( watpliwie "nie bity" ) to nawet i 2000 sie trafi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
tylko nie GS 500
why not <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
why not
takie mam zdanie wyrobione o nim <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ale to bardziej z doswiadczen kumpli... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ja na pierwszy motorek wybralem ZZR 600 i mimo sporej mocy jak na "pierwszy" bylo milo <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />