Problemy z wymianą paska rozrządu
-
Witam wszystkich
I po problemie (chyba). Wymieniony pasek rozrządu, napinacz, sprężynka i nowa rurka powietrza. Chyba - wydaje mi sie ze slyszę dziwny metaliczny dzwiek którego nie było. Na razie testuję. Stary pasek był dobry (58kkm - pierwszy pasek po 60kkm byl juz lekko naderwany dlatego zmienialem szybciej) za to napinacz juz szwankowal, stara rurka sie zlamala.
Najlepszego w Nowym Roku -
I po problemie (chyba). Wymieniony pasek rozrządu, napinacz, sprężynka i nowa rurka powietrza. Chyba - wydaje
mi sie ze slyszę dziwny metaliczny dzwiek którego nie było. Na razie testuję.Jeżeli ten dźwięk przypomina trochę świst podobny do turbosprężarki to nie ma się czym martwić
-
Najlepszego w Nowym Roku
Witam
Jak udało uporać się z nakrętkami mocowania rurki powietrza dodatkowego do kolektora spalin ? Miałem podobne kłopoty z odkręceniem nadżartych nakrętek. Okdkręciłem je za pomocą klucza nasadowego o jeden wymiar mniejszego (9 mm) po uprzednim nabiciu nasadki na nakrętkę za pomocą młotka. Zużyte nakrętki wymieniłem na nowe ze stali kwasodpornej które nie ulegają korozji i nie mam obecnie żadnych problemów z ich odkęceniem.
Pozdrawiam -
Jeżeli ten dźwięk przypomina trochę świst podobny do
turbosprężarki to nie ma się czym martwićWitam
No, czuję sie jak w Evo. Ale serio to teraz mam inny problemik. Po wymianie paska zaczął przygasać gdy wyłącza się ssanie. Akurat taki dojazd ze mam czerwone gdy kończy sie ssanie. 500 m dalej kolejne swiatla i juz w porzadku. Kiedyś pomogła wymiana zaworka PCV i podkręcenie obrotów. A teraz nie wiem, czy to po wymianie paska czy może akurat tak wyszło... Muszę podjechać i zobaczyc wyprzedzenie zaplonu. (Ostatnio czyściłem tez kopułkę i świece, kable WN tez dobre).
Pozdrowienia -
Witam
No, czuję sie jak w Evo. Ale serio to teraz mam inny problemik. Po wymianie paska zaczął
przygasać gdy wyłącza się ssanie.LPG - jak rozumiem - nie masz?
-
Witam
No, czuję sie jak w Evo. Ale serio to teraz mam inny problemik. Po wymianie paska zaczął
przygasać gdy wyłącza się ssanie. Akurat taki dojazd ze mam czerwone gdy kończy sie ssanie.
500 m dalej kolejne swiatla i juz w porzadku. Kiedyś pomogła wymiana zaworka PCV i
podkręcenie obrotów. A teraz nie wiem, czy to po wymianie paska czy może akurat tak
wyszło... Muszę podjechać i zobaczyc wyprzedzenie zaplonu. (Ostatnio czyściłem tez kopułkę
i świece, kable WN tez dobre).
PozdrowieniaMoze sie myle, jesli tak to prosze mnie poprawic. Jezeli nic innego poza paskiem nie bylo wymienione to ja stawiam na zle ustawienie paska. Moze machlo sie komus o jeden zabek. Sprawdz to czym predzej.
-
Jeżeli ten dźwięk przypomina trochę świst podobny do turbosprężarki to nie ma się czym martwić
A mozesz mi cos wiecej opowiedziec o tym dzwieku? Skad sie to bierze? Od czasu wymiany pompy wody, co za tym idzie paska rozrzadu tez, slysze wlasnie taki specyficzny dzwiek. Bardzo trafnie go porownales, jak turbosprezarka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Zastanawialem sie wlasnie czy to jest spowodowane dzialaniem nowej pompy, czy moze cos obciera o obudowe z rozrzadu...
-
Bardzo
trafnie go porownales, jak turbosprezarka Zastanawialem sie wlasnie czy to jest
spowodowane dzialaniem nowej pompy, czy moze cos obciera o obudowe z rozrzadu...Mi też troche buczy pasek. Po wymianie-500km(wymieniał mechanik) pojechałem do do niego - osłuchał, obejrzał i powiedział ze tak musi być.
A dzwiek fanjny jest. Prawie jak turbo... <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
A mozesz mi cos wiecej opowiedziec o tym dzwieku? Skad sie to bierze?
Prawdopodobnie pochodzi od samego paska. W moim przypadku wymieniałem sam pasek bez rolki i pompy wodnej i pojawił się ten dźwięk. Niektórym cichnie on po przejechaniu ok. 1000km, a niektórym słychać znacznie dłużej.
Nie warto się tym przejmować. -
Witam
LPG - jak rozumiem - nie masz?
Nie mam.
-
Witam
Nie mam.i jak z tym paskiem? sprawdziles? czepiam sie tego paska bo kolega tez tak mial... zalozyl nowy pasek, machlo mu sie o 1 zabek. Auto bylo bardziej mulaste i potrafilo zgasnac na wolnych obrotach. Poprawil i wszystko wrocilo do normy, na szczescie nic sie powaznego nie stalo.