Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...
-
Ja w takich przypadkach staram się dzień wcześniej popsikać śruby jakimś Mr. Rustem :)
Oczywiście, zawsze znajdzie się jakaś śruba którą pominę :/ -
Tylne śruby wahacza nie dały się, kluczom i psikaniem penetratorem od 2 dni.
Skończyło się na cięciu śrub urządzeniem wielofunkcyjnym w miejscach, gdzie kątówką był średni dostęp.
Oczyściłem wszystko z luźnej rdzy i zaaplikuje dzisiaj
Potem podkład epoksyd i środek do konserwacji
-
@tom83ek
Ciekami mnie to rządzenie do ciecia. Nie jest to piła szablasta, mógłbyś dać więcej fotek tego urządzenia i elementu tnącego? Jak to tnie - ruchem wahadłowym?Jak pisałem ja stosuję z powodu braku na prawdę skutecznych środków podkład reaktywny Novol Protect 340 Wash Primer, zapewniający nie najgorszą ochronę czasową na powierzchnie słabo skorodowane lub dobrze oczyszczone z rdzy.
.
Novol R-Stop nie stosowałem. Są testy potwierdzające, że na pewno nie szkodzi jak Brunox - przynajmniej zapewnia dobrą przyczepność nakładanej na niego powłoki
Kiedyś już zamieszczałem link do tego testu:
https://www.youtube.com/watch?v=-4rhOvtwIA8Jaki środek będziesz stosował na podkład epoksydowy?
Chyba dawniej stosowałeś:RUST STOP RUST CHECK ANTI-CORROSION 4l bursztynowy - preparat antykorozyjny do podwozi.
Jak się spisywał?
-
@ryszard napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
@tom83ek
Ciekami mnie to rządzenie do ciecia. Nie jest to piła szablasta, mógłbyś dać więcej fotek tego urządzenia i elementu tnącego? Jak to tnie - ruchem wahadłowym?Jest to urządzenie wielofunkcyjne do cięcia i szlifowania z regulacją obrotów
Tnie na zasadzie drgań brzeszczotu
Albo szlifuje po zmianie końcówki
Ja zastosowałem brzeszczot
Novol R-Stop nie stosowałem. Są testy potwierdzające, że na pewno nie szkodzi jak Brunox -
APP R-Stop widziałem testy na YT i ostatecznie zastosuje ten środek na elementy oczyszczone z grubsza szczotką drucianą.
Jaki środek będziesz stosował na podkład epoksydowy?
Chyba dawniej stosowałeś:
RUST STOP RUST CHECK ANTI-CORROSION 4l bursztynowy - preparat antykorozyjny do podwozi.
Jak się spisywał?Rust Check do podwozi sprawdza się, ale trzeba ponawiać konserwacje min raz na rok przed sezonem zimowym, albo najlepiej dwa razy w roku. Jest to substancja o konsystencji żelu, który się wypłukuje z wodą...
W okolicach mocowania górnych sprężyn zastosuje chyba wosk Noxudol co by tak szybko nie został wypłukany. -
@tom83ek napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
Tnie na zasadzie drgań brzeszczotu
Czyli podobnie jak maszynka do golenia włosów. :P
-
@tom83ek
Dzięki za opis tego urządzenia do cięcia. Na pewno miałeś lepszy dostęp do cięcia śrub niż szlifierka kątową i było bezpieczniej. Ja używałem do cięcia śrub tylnego wahacza szlifierki kątowej z dużą tarczą (chyba 300 mm), musiałem uważać aby nie uszkodzić tarczą karoserii (uchwytu wahacza) i było trochę niebezpiecznie bo w pobliżu cięcia przedniej śruby lewego wahacza jest filtr paliwa, który zabezpieczyłem przed iskrami owijając go mokrą szmatą.Długo trwało ciecie śruby wahacza tym urządzeniem - chodzi mi o informację na ile to urządzenie jest wydajne?
Stosuję od kilku lat Rust stop ale ten do profili wewnętrznych (czerwony). Bardzo dobrze wnika a więc i zabezpiecza wszelkie szczeliny np zakładki blach w spodach drzwi. Niestety jest jak piszesz jest wypłukiwany przez wodę i konserwację trzeba powtarzać najlepiej co rok a minimum co 2 lata. Działa też szkodliwie na elementy wykonane z gumy więc trzeba je podczas konserwacji zabezpieczać. Wosk choć nie wypłukuje się to z kolei z biegiem czasu pęka i tak dobrze nie penetruje jak Rust Stop, który jest preparatem olejowym.
Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad kupnem tej wersji środka do podwozi ale nie dawałem wiary, że może się on przez dłuższy czas utrzymać na podwoziu. Z zewnętrznych profili podwozia raczej nie powinien być tak szybko wypłukiwany więc konserwacja wykona raz rocznie powinna wystarczyć. Nad konserwacją powierzchni otwartych (podłogi podwozia) zastanowię się jeszcze bo wykonywanie jej dwa razy do roku może być zbyt kosztowne.
-
@ryszard
Zdecydowałem się na urządzenie wielofunkcyjne z powodu bezpieczeństwa.
Operowanie szlifierką leżąc pod wahaczem i kontrolując cały czas by tarcza nie zjechała na ucho mocowania wydawało mi się mało bezpieczne dla mnie.
Jedno przecięcie śruby z przerwami ok 15minut. Ale mając twardą, szeroką śrubę, trzeba robić to na najmniejszych obrotach i dając chwilę brzeszczotowi ochłodzić się by szybko go nie stępić.Jak będę w garażu z telefonem to zrobię zdjęcie jak ten rust check do podwozi wygląda...:) Ten środek na belce lub wahaczach wytrzymuje max 6miesięcy.
Całego samochodu tym środkiem na pewno bym nie zakonserwował bo by trzeba było powtarzać proces przynajmniej dwa razy w roku. Przyjąłem zasadę, że stosuję go tam gdzie widzę jakieś ogniska korozji w zakamarkach i chcę maksymalnie spowolnić proces korozji, gdyż z różnych przyczyn nie mam czasu na rozbieranie połowy samochodu i dokładne czyszczenie i zabezpieczenie podwozia.
-
@tom83ek
Cięcie śruby w 15 min z pełnym poczuciem bezpieczeństwa jest jak dla mnie OK.Masz rację, że nie ma sensu spryskiwać płyty podłogowej a zwłaszcza tam gdzie położona jest fabryczna gruba konserwacja.
Zatem zakupię ten środek i zacznę nim zabezpieczać profile zamknięte podwozia, zakładki blach i tym podobne zakamarki. Nie wiem jak ten bursztynowy ale ten czerwony Rust Stop doskonale penetruje rdzę i hamuje rozwój korozji oczywiście do czasu gdy zostanie wypłukany. W drzwiach wypłukiwany jest stosunkowo szybko bo woda do środka drzwi spływa po szybie, natomiast w podłużnicach przednich czy progach utrzymuje się dużo dłużej. -
-
-
@tom83ek
Wygląda jakby miał konsystencję wazeliny. Czy po nałożeniu trochę gęstnieje/przysycha? Bo obawiam się, że dyby nie gęstniał to do niego kleiłby się piach i wszelki brud z drogi. -
@ryszard napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
Wygląda jakby miał konsystencję wazeliny.
Konsystencja coś jak budyń - kisiel.
Czy po nałożeniu trochę gęstnieje/przysycha? Bo obawiam się, że dyby nie gęstniał to do niego kleiłby się piach i wszelki brud z drogi.
Niestety nie przysycha. Cały czas ma taką samą konsystencję.
Brud będzie się do niego przyczepiać...albo wypłucze razem ze środkiem. -
@ryszard napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
@tom83ek
Wygląda jakby miał konsystencję wazeliny. Czy po nałożeniu trochę gęstnieje/przysycha? Bo obawiam się, że dyby nie gęstniał to do niego kleiłby się piach i wszelki brud z drogi.U mnie coś takiego już 4 lata na podwoziu w Musso się trzyma i nie zauważyłem by wypłukało go jakoś specjalnie. Pewnie nie nadaje się na całe podwozie ale na te głębsze zakamarki gdzie rdza lubi się zagnieździć to sobie poradzi..
-
@pacior napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
U mnie coś takiego już 4 lata na podwoziu w Musso się trzyma i nie zauważyłem by wypłukało go jakoś specjalnie. Pewnie nie nadaje się na całe podwozie ale na te głębsze zakamarki gdzie rdza lubi się zagnieździć to sobie poradzi..
Na głębsze zakamarki tak, na miejsca cały czas opłukiwane przez wodę typu belka, wahacze, Rust Check szybko się zmyje...
Dzisiaj zmontowałem lewą stronę na nowych śrubach i nakrętkach ze stali nierdzewnej. Pozostało mi jeszcze dokręcić śruby odpowiednim momentem (nie miałem ze sobą Trzeciaka) :)
Nowy zbiornik paliwa oraz wahacz zakonserwowałem Noxudol -em 1600 + Noxudol Body.Zdemontowałem stary tłumik i zacząłem rozbierać prawą stronę. Udało mi się przeciąć jedną śrubę wahacza (pozostały jeszcze dwie). Śrubę amortyzatora górną i dolną odkręciłem.
-
Udało mi się skończyć zaplanowane prace przy Tico.
Małe podsumowanie:
Śruby wahacza prawego wszystkie trzeba było ciąć (żadna nie puściła). W lewym wahaczu tylko jedną śrubę dało się odkręcić. Do cięcia wykorzystałem urządzenie wielofunkcyjne. Operowanie kątówką przy twarzy było by dość ryzykowne i niebezpieczne...Oprócz wahaczy wymieniłem jeszcze drążek Panharda z nowymi tulejami.
Po 27 latach wymieniłem również zbiornika paliwa oryginalny na zamiennik wcześniej obowiązkowo go konserwując Noxudol-em. Dałem również nowe przewody paliwowe gumowe Gates, nowy filtr paliwa i czujnik poziomu paliwa. W zbiorniku musiałem "poszerzyć" jeden otwór gdyż nie był zbyt dobrze dopasowany - widać że to zamiennik :(
Tłumik końcowy również wymieniłem (IZAWIT) i tutaj też widać niezbyt dobre odwzorowanie do tego co przewidział producent:(
Zbiornik paliwa, czujnik poziomu paliwa i tłumik skręcony śrubami A2-70 (nierdzewne). Nakrętki wahaczy również dałem ze stali nierdzewnej (gwint drobnozwojowy)
Podczas prac oczyściłem z rdzy zaatakowane miejsca, dałem R-Stop APP + Podkład Epoksydowy + Noxudol 1600 + Noxudol Body. Wahacze, drążek Panharda, zbiornik paliwa zakonserwowane Noxudol 1600 + Noxudol Body
Wymieniłem jeszcze olej silnikowy i filtry.
Pozostało mi założyć koła, wyjechać z garażu i umyć auto co planuję zrobić w tym tygodniu...;)
-
-
@pacior napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:
@tom83ek śruby wahacza podokrecaj jak auto już będzie na kołach
Jest to konieczne? Ja już je dokręciłem kluczem dynamometrycznym do wartości zalecanych przez Trzeciaka...
-
-
jeżeli chodzi o tłumik końcowy to ja też tak miałem po wymianie ale za pomocą rury i drugiego przyrządu w kształcie u z przedłużką naciągneli mi tłumik na swoje miejsce . Podjedz gdzie tłumiki wymieniają może drogo nie policzą