Akumulator Bosch ma 8 lat
-
Jak widzę to lepiej robić to przynajmniej w dwie osoby. Tylko jak sprawdzić poziom bez wiercenia jak obudowa jest czarna jak w aku mojej Merivy. Tu najmocniejsza latarka nie wystarczy. A wiercić aby sprawdzić nawet jedną dziurkę ma sens ?
-
Właśnie to dzisiaj zrobiłem sam , bo to łatwa praca - użyłem do tego szpikulca z noża monterskiego i nim z łatwością nawierciłem 6 otworów w oczkach które widać po zdjęciu foli opisu akumulatora . Potem rozwierciłem wiertłem 5 mm . Z kawałeczka 10 cm wężyka igielitowego zrobiłem taką pipetę , którą włożyłem do otworu wywierconego w aku do końca czyli do płyt - z drugiej strony zatkałem palcem i podniosłem -w pipecie był poziom elektrolitu . Przy klemie + było najmniej .Potem ten wężyk dołączyłem do aerometru i dolałem wody destylowanej do wszystkich cel . Następnie aerometrem z tym wężykiem zmierzyłem gęstość elektrolitu . Wszystkie otwory zaślepiłem silikonem temperaturowym czerwonym ( bo taki miałem ) . Jutro będę ładował
-
@Jaco napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
Tylko jak sprawdzić poziom bez wiercenia jak obudowa jest czarna jak w aku mojej Merivy.
Masz rację, w przypadku obudowy czarnej może być problem, Bosch na szczęście miał obudowę białą i mogłem sprawdzić tą metodą.
Dlatego też ostatnio (rok temu) jak kupowałem już akumulator do Tico to warunkiem koniecznym przy zakupie był dostęp do korków.
-
Ja nie wiem, czy jest sens wiercić te otwory. Ja próbowałbym zdjąć wieko, które prawdopodobnie ma od spodu wytłoczone 6 korków przykrywających poszczególne cele.
Oczywiście najlepiej byłoby sprawdzić to na starym egzemplarzu akumulatora idącego na złom. Jednak moim zdaniem tak to jest rozwiązane: 6 korków przymocowanych do wspólnego wieka, które jest mocno osadzone na obudowie.
Może też być tak, że różne modele akumulatorów mają różne rozwiązania. Ale niekoniecznie. -
Bosch przy -15 dał radę bez problemów zapalić Clio :) Może jeszcze posłuży trochę. (Dobrze że go solidnie naładowałem)
-
@tom83ek napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
Bosch przy -15 dał radę bez problemów zapalić Clio :) Może jeszcze posłuży trochę. (Dobrze że go solidnie naładowałem)
Tak jest - pełny akumulator w takie dni, jak teraz, to podstawa.
-
A ja po 7 latach eksploatacji w moim Focusie diesel akumulatora Fiamm 74Ah postanowiłem go wymienić.
Co prawda nie sprawiał problemów i zawsze uruchomił silnik, jednak już od wczesnej jesieni czułem, że rozrusznik pracuje "bez entuzjazmu".
Jeszcze w grudniu postanowiłem w garażu dokładnie naładować aku przed sezonem zimowym, jednak pomyślałem sobie, że nie będę cały czas z rana zastanawiał się, czy uruchomię silnik, więc padła decyzja - kupno akumulatora R1 72Ah od mrakumulator z YT.
Tak więc tuż przed Świętami stałem się posiadaczem akumulatora R1, a ten Fiamm został w garażu, gdyż czasami przydaje się źródło napięcia 12V większej mocy.
Sprawdziłem też gęstość elektrolitu w tym aku - praktycznie we wszystkich celach wynosiła 1.25, czyli na granicy żółtego i zielonego pola.
Myślę, że podjąłem słuszną decyzję. -
@Sharky Zalecają nawet 80 Ah , 400 stówki chyba dałeś . - U mnie zamarzł Focus cały , tico mam w garażu blaszaku to nim jeździłem , ale też tumany pary z paliwem lecą z niego jak zapalam i chodzi na saniu
-
@Sharky napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
Sprawdziłem też gęstość elektrolitu w tym aku - praktycznie we wszystkich celach wynosiła 1.25, czyli na granicy żółtego i zielonego pola.
Spróbuj go podładować tak by uzyskać gęstość 1,28. Może jeszcze coś z niego będzie. R1 to jest chyba jak się nie mylę produkt Auto Part -a
Trochę poczytałem i robią raczej dobre akumulatory, a ten R1 solidnie przetestowali na kanale YT więc też jest ok -
@TADEUSZ-MALINKA napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
@Sharky Zalecają nawet 80 Ah , 400 stówki chyba dałeś .
Dokładnie dałem 320zł.
- U mnie zamarzł Focus cały , tico mam w garażu blaszaku to nim jeździłem , ale też tumany pary z paliwem lecą z niego jak zapalam i chodzi na saniu
Taka ciekawostka - od wielu lat sądziłem, że mój diesel w porze zimowej gorzej uruchamia silnik. Co prawda zawsze rozruch był udany, jednak im chłodniej, tym dłużej musiałem kręcić rozrusznikiem.
Wczesną wiosną postanowiłem zrobić test świec żarowych.
Okazało się, że wszystkie były przepalone.
Aż nie chciało mi się wierzyć, że dawałem radę przy mrozach do -10C uruchomić silnik. Tak się złożyło, że w ostatnich latach nie było mroźnych zim, więc nie wiem, do jakiej temperatury dałbym radę.
Pamiętam, że z 10 lat temu uruchomiłem moją Astrę diesel z bardzo przeciętnym akumulatorem przy temperaturze ok. -25C (świece miałem sprawne).Teraz silnik z nowym akumulatorem i sprawnymi świecami odpala bezproblemowo.
-
@tom83ek napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
@Sharky napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
Sprawdziłem też gęstość elektrolitu w tym aku - praktycznie we wszystkich celach wynosiła 1.25, czyli na granicy żółtego i zielonego pola.
Spróbuj go podładować tak by uzyskać gęstość 1,28. Może jeszcze coś z niego będzie.
No właśnie mam problem, bo posiadam 4 sztuki ładowarek mikroprocesorowych i żadna nie ładuje powyżej 14.7V.
Mam też ładowarkę Sena, którą ponoć można zmusić do ładowania do napięcia 16.2V, ale jest ona u moich rodziców (podarowałem ojcu, aby miał czym ładować w okresie zimowym).
Przez ostatnie 3 dni ładowałem aku ładowarką z Lidla 5A, ale dzisiaj sprawdziłem, że gęstość się nie poprawiła. Zobaczę, chyba pod nadzorem podłączę do zasilacza i ustawię napięcie 16.2V.R1 to jest chyba jak się nie mylę produkt Auto Part -a
Trochę poczytałem i robią raczej dobre akumulatory, a ten R1 solidnie przetestowali na kanale YT więc też jest okRozmawiałem osobiście z Robertem Mazurkiem i opowiedział mi trochę o tym akumulatorze. Myślę, że to dobry wybór i akumulator powinien wytrzymać min. 4 lata.
Tak się składa, że mój Focus jest dość stary (2004 rok) i powoli szykuję się do jego wymiany na coś nowszego. Tak więc z dużym prawdopodobieństwem nie będę miał okazji testować go przez lata, chyba że go przełożę do nowszego nabytku. -
@Sharky Ja zapalam na 3 grzania świec , ale chyba też sprawdzę te swiece , bez wykręcania - to silnik TDDI , po tym zimowym postoju jak nie zapali to na plaka spróbuję
-
Ja zapalam na 3 grzania świec , ale chyba też sprawdzę te swiece , bez wykręcania - to silnik TDDI , po tym zimowym postoju jak nie zapali to na plaka spróbuję
Sprawdzając świece żarowe nie trzeba ich wykręcać, wystarczy odłączyć dochodzące do nich przewody zasilające i zmierzyć oporność grzałek.
Gorzej może być z samą wymianą, bo jest ryzyko ich ukręcenia o kłopotliwym dostępie do nich nie wspominając.
U mnie wygląda to tak (widać dwie świece):
-
@Sharky napisał w Akumulator Bosch ma 8 lat:
Sprawdzając świece żarowe nie trzeba ich wykręcać, wystarczy odłączyć dochodzące do nich przewody zasilające i zmierzyć oporność grzałek.
Można też za pomocą kabla podłączonego do + dotykać miejsce gdzie przykręcony jest przewód i patrzeć czy się iskrzy. Jeśli się iskrzy świeca działa .
-
Można też za pomocą kabla podłączonego do + dotykać miejsce gdzie przykręcony jest przewód i patrzeć czy się iskrzy. Jeśli się iskrzy świeca działa .
Oczywiście jest to prosty sposób do wstępnego sprawdzenia świec żarowych.
Miałem jednak w Astrze taki przypadek, że jedna ze świec zamiast oporności ok. 0.7ohm miała prawie 3ohm.
Iskry oczywiście były podczas dotykania przewodem dołączonym do + akumulatora, jednak dopiero sprawdzenie omomierzem pokazało, że ta świeca powoli się "kończy". -
@Sharky tak jak piszesz do wstępnego sprawdzenia. Oczywiście że najepiej ja wykręcić ale z tym to lepiej do mechanika się udać.
-
@Sharky !u mnie po zimie - odpalił od razu - ale aku po remoncie i ładowaniu -3 podgrzania , bez naciskania na pedał gazu , ale to tylko na zimnym tak , potem to za 1 podgrzaniem - świece w tamtym roku wymieniłem sam nie było problemów -tylko potrzeba co nieco poodkręcać i podwiesić na masce - trochę duże ładowanie mam , bo alternator jest od tdci -
-
Dobrze, że masz skuteczny i wypraktywowany przez siebie sposób na odpalenie silnika w niskich temperaturach - to jest naprawdę ważne.
U Ciebie dostęp do świec jest łatwiejszy niż u mnie.
Moje świece miały min. 8 lat, choć podejrzewam, że były jeszcze fabryczne, gdyż z przekazanych przez sprzedającego notatek nie znalazłem zapisu o ich wymianie.
U siebie przez cały tydzień psikałem w gniazda świec preparat smarująco-penetrujący.
Do jednej był fatalny dostęp i za bardzo płyn tam się nie dostał.
Odkręcenie świec przebiegło w zasadzie bezproblemowo, jedynie tam, gdzie nie dochodził płyn odkręcenie świecy było trudniejsze.
Mam nadzieję, że już nie będzie potrzeby ich wymieniać - wymieniłem na oryginalne Forda.
Co do ładowania, to po wymianie akumulatora na nowy sprawdzono mi również napięcie ładowania i wynosiło książkowo 14.4V.