Kupiłem swifta.. kilka pytań
-
Tak czy inaczej wrzucaj foty w odpowiednim kąciku
-
jak tylko doprowadze go do czystości to wrzucę
na początku musiałem przez pajęczyny się przebijać by wsiąść na tyłbezpieczniki od klimy są oki, w wolnej chwili sprawdzę ciągłość przewodów
-
3)z roku 1999r
nówka z salonu 36tys zł.
pozdro
Ale nie był to jeszcze 1,3 GLX 16V, bo te weszły w 2001. Wtedy zapłaciłem za takiego 5d 35600zł z oponami zimowymi, radiem, alarmem, chlapaczami, nakładkami na progi, dywanikami welurowymi i plastikowo-gumowatym antypoślizgowym dywanikiem bagażnika. Wszystko to dokupowałem osobno i złożyło się na kwotę którą podałem. Bez tego kosztował chyba 33900. Nie wykluczone że te wcześniejsze z 99-go ze słabszymi silnikami mogły być droższe. -
2001 GLS 1.0 alarm, centralny, el szyby, lusterka, spryskiwacze reflektorów i takie tam 36tys
-
pod deską rozdzielczą przy słupku znalazłem luźny kabel, po dotknięciu go do masy dioda w włączniku klimy zaświeciła.. teraz pytanie jak mogę zweryfikować że klima działa w momencie gdy nie jest nabita..
-
teraz pytanie jak mogę zweryfikować że klima działa w
momencie gdy nie jest nabita..bez nabicia bym nie próbował ...
-
co myślicie na ten temat?
-
Też mam podobną dziurę w lewym mocowaniu...
Na razie jeździ
-
dopóki nie pękło pojedź gdzieś do jakiegoś spawacza i niech Ci to mocowanie wzmocni.
-
a co myślicie o zabezpieczeniu tego od środka środkiem do konserwacji profili wewnętrznych zanim to zaspawam?
-
Jak wiedzę to jest lewa strona weź sobie teraz prawa zobacz bo przeważnie prawa gorzej wygląda strona.
Dokładnie posprawdzaj sobie to bo ten element bo z tym nie ma żartów. -
z prawej odziwo lepiej to znaczy dziura mniejsza
-
dopóki jeszcze trzyma zbierzność itp dospawać płaty blachy, wzmocnić to i śmigać dalej
-
wiez to obstukaj, tylko z czuciem bo moza dziury takie powybijac ze Ci nic z tego mocowania nie zostanie sprawdzisz ile trzeba bedzie wstawić.
ja bym do środka profili użył czegoś co reaguje z rdza i ja utlenia, a dopiero potem jakis środek konserwujący, to ze sobie czymś tam zapryskasz to nic nie da bo tam cały czas woda jest.
Potem trochę blachy, pare spawów i bedzie dobrze, nie ma co panikować kazdy w swoim ma to samo.
Tylko nie smaruj tam gdzie będzie spawane !
-
ja bym do środka
profili użył czegoś co reaguje z rdza i ja utleniaFosol ? też mu zrobi kuku, wyżre blachę ...
-
nie myslalem o jakim polruscie albo czym podobnym. napewno nie fosol
-
Można by tak jakiś inhibitor korozji tam zapodać, np. brunox albo cortanin albo odpowiedni tectyl lub coś podobnego. Chodzi o to, żeby coś weszło w reakcję z tlenkiem żelaza (rdzą) i zahamowało jej rozwój. Bo woskiem czy barankiem to można zabezpieczać coś co się jeszcze nie zaczęło utleniać.
-
właśnie nad brunoxem myślałem, muszę jeszcze zastanowić się jak go tam ładnie rozprowadzić, a później na to fluidol
-
Brunox jest też w sprayu.
-
zawsze używałem Cortaninu, dobry środek, tylko jest jeden minus - co najmniej 24h odczekać trzeba ...