Mocowanie zwrotnicy w MK IV i V - serwis wzywa wszystkich
-
Heja.
Mój Świstak również
jest w tym zacnym gronie, które stawić się musi na sprawdzian/wymianę zwrotnicy. Na
moje nieszczęście, niedawno wymieniałem klocki hamulcowe. Niestety, na lewym kole
mam luzy. Diagnoza; lewy wahacz do wymiany. Teraz moje pytanie; czy wymienić wahacz
i pojechać potem na wymianę zwrotnicy czy od razu uderzyć do serwisu Suzuki w
nadziei, że i wahacz mi wymienią? Jak za darmoszkę to by było fajnie, ale z drugiej
strony nie chciałbym być postawiony w sytuacji typu 'zwrotnica za darmo, ale wahacz
też trzeba wymieć od razu' czyli 600zł się należy
Ktoś był może w
podobnej sytuacji? Przebrnąłem post po poscie w tym temacie i nic nie znalazłem. Z
góry dzięki za info, pozdr.No właśnie ja już mam kupiony i będę wymieniał wahacz przed wizytą w serwisie może ustawią zbieżność
-
Ja byłem dzisiaj w serwisie w Wawie na Towarowej 33.Okazało się ,że poprzedni właściciele wymieniali amorki ,więc moje się nie kwalifikują do wymiany(jeżdżę na Magnumach).Całość zajęła im godzinkę razem z papierkową robotą...
-
ja bylem dzis w Chorzowie i moj podlega wymianie amorkow:)
-
Witam!
Moje maleństwo również jest na liście, dziwi mnie tylko, iż kluczowe postacie forum @nanbu , @none7 , @harnas74 , tak przejrzałem wszystko po kolei..., przepraszam, jeśli kogoś nie uwzględniłem, @Dajmos, nie udzielałeś się zbyt wiele tutaj a dużo mi pomogłeś swego czasu...:). Mianowicie w/w zupełnie lakonicznie napisali o swoich wizytach, a to te osoby, po których się spodziewałem, że dostarczą wiele pewnych i wiarygodnych informacji....a tu informacja:"mam graty do wymiany, jestem umówiony na np.,piątek)(jakie graty?, do tej pory wiemy, ze amory kayaba i berwa magyar do wymiany i to zapewne nie w każdym przypadku/procedury.../.Teraz nie wiem czy mam jechać do Zabrza czy do Dąbrowy Górniczej....W Zabrzu, jeśli o coś prosiłem, to mi to załatwili a Dąbrowa?Zobaczymy...Pozdrawiam wszystkich. Po swojej wizycie podam więcej informacji, no chyba, że będę mieć jakieś klauzule:)
Edit:
@sojer_25, uważam, że powinieneś za tą informację podać swój numer konta na dobrowolne datki, każdy na tym niemal oszczędza, ja np. byłem nastawiony na wymianę zawieszenia kosztem wielu wyrzeczeń, zobaczymy co będzie. Wiem, że należy uiścić opłatę coś ok 50 PLN ZA przynależność do klubu....uiszczę w tym miesiącu, bo forum jest pomocne a ja jestem zieleniak w temacie mechaniki aut.... -
ale co ja Ci mialem do napisania więcej. podałem fakty z mojej wizyty.
- podjechałem i sie umówiłem
- pojechałem na umówioną godzinę
- gostek zabrał autko
- w miedzyczasie zapytałem się jak to jest. odpowiedz brzmiała, że wymieniają amorki konkretnych firm (kayaba, showa) tak mi gostek powiedział. może są jakieś jeszcze inne które też wymieniają. ale o tych mi gostek wspomniał jedynie. powiedział też że jest jakiś okres produkcyjny aut, w których wymieniają od razu bez sprawdzania bo na pewno są tam te konkretne amorki.
- po 30 min gostek powiedział że moich amorków na liscie nie ma i nie bedzie wymiany
- i pojechałem do domu
nie wiem co więcej. przecież możesz zadzwonic do serwisu i zapytać
-
wiele tutaj a dużo mi pomogłeś swego czasu...:). Mianowicie w/w zupełnie lakonicznie
napisali o swoich wizytach, a to te osoby, po których się spodziewałem, że dostarczą
wiele pewnych i wiarygodnych informacji...A co więcej miałem napisać ?
Trzeba jechać do ASO z autem i niech oni ocenią czy nadają się amory do wymiany czy nie.
Nie znamy ich tajnej procedury i kierowanie się informacją, że amory X wymieniają a Y już nie, bo tak ktoś w ASO powiedział wg. mnie jest mało wiarygodną informacją.IMHO w tym przypadku trzeba poświęcić czas i odwiedzić ASO, żeby mieć 100% pewności no i papier, który przy dalszej odsprzedaży może się przydać.
-
jak wiadomo nie wypowiadam sie zbyt czesto(i nie zawsze zbyt madrze,ale to juz inna sprawa)nie moge porownywac serwisow(Dabrowa,Zabrze).Bylem w Dabrowie i nie mam zadnych zastrzezen do pracy serwisu,obsluga bardzo mila,krotko na temat co i jak ,i po robocie,na koniec umyli suzi za free.Pzdrawiam pana Adama z serwisu w Dabrowie
-
@sojer_25,
uważam, że powinieneś za tą informację podać swój numer konta na dobrowolne datki,
każdy na tym niemal oszczędza,
E tam zaraz nr konta. 10 kg słodu pilzneńskiego albo pszenicznego wystarczy. Nawarzę sobie piwa -
Jako ze bylem
wczoraj w serwisie Auto Traper w Starowej Górze k. Łodzi ,dzielę se na gorąco
wrażeniami..
Zostałem obsłużony
bardzo profesjonalnie . po 30 minutach doradca serwisowy poinformował mnie, że będą
wymieniac amorki.. Wszystko szło nad wyraz sprawnie dopóki nie okazało się że
przysłali im dwa prawe amortyzatory. Nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło ,bo
do domu wróciłem pachnącym nowością mkVI z przebiegiem 1800km, niestety w piątek
rano muszę go oddac i powrocic do szarej, trzeszczącej rzeczywistości.
Na przykładzie tych
dwóch aut widac jaka przepaśc dzieli auta teraźniejsze od konstrukcji sprzed 20 lat
,ale to tak poza tematem.
Wiedziałem że moje
pytanie będzie przejawem czystego optymizmu ,ale zapytałem o koszta wymiany rozrządu
w mojej taczce... i jet to jedyne 1600pln , czyli ponad 25% wartości całego auta...Ej.. Ktoś ci jakiś kit wcisnął, bo amortyzatory Prawy/Lewy są zamienne
-
Ej.. Ktoś ci jakiś
kit wcisnął, bo amortyzatory Prawy/Lewy są zamienneCo ty za bzdury piszesz - jak wymieniałem i kupowałem w Intercarsie to był prawy i lewy - tylne są identyczne, ale przednie nie
-
Ej.. Ktoś ci jakiś
kit wcisnął, bo amortyzatory Prawy/Lewy są zamienneprawy i lewy maja osobne numery katalogowe czyli nie sa zamienne
-
jak wiadomo nie
wypowiadam sie zbyt czesto(i nie zawsze zbyt madrze,ale to juz inna sprawa)nie moge
porownywac serwisow(Dabrowa,Zabrze).Bylem w Dabrowie i nie mam zadnych zastrzezen do
pracy serwisu,obsluga bardzo mila,krotko na temat co i jak ,i po robocie,na koniec
umyli suzi za free.Pzdrawiam pana Adama z serwisu w DabrowieDziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam
-
Amortyzatory różnią się mocowaniem przewodu hamulcowego
-
Dziś odebrałem auto z serwisu Suzuki Auto Gosk w Gdyni. Założyli mi amortyzatory SHOWA. Jako, że prosiłem ich o wpis do książki serwisowej to w części na uwagi naskrobali "wymiana amortyzatorów przód i zestawu naprawczego - gwarancja". Orientuje się ktoś co się kryje pod pojęciem zestawu naprawczego?
No właśnie ja już
mam kupiony i będę wymieniał wahacz przed wizytą w serwisie może ustawią zbieżnośćJa właśnie też miałem taką nadzieję i wczoraj wymieniłem wahacz i dziś spytałem się czy ustawili zbieżność, ale powiedzieli, że przy wymianie amorków nie jest to konieczne i nie zrobili:P
-
Witam!
Po zabiegu.Na wejście obsługa full professional:). Obsługiwał mnie pan wcześniej urodzony:).Pozdrawiam.Serwis Magro Zabrze.Na dzień dobry informacja, że amortyzatory do wymiany.Nie wiedziałem jakie mam, bo zżarła korozja:). Po paru godzinach telefon:"ma pan pęknięta sprężyne z przodu(rzeczywiście wiedziałem o tym).Propozycja, że jeśli zapłacę za sprężyny, to montaż będzie free. Za obie sprężyny zapłaciłem 296 PLN(uciecha na całego:).Następnego dnia wyjeżdżam umytym maleństwem z serwisu i z prawej strony dudnienie jakbym jechał po kostce brukowej, dzwonię, pan mówi, że lepiej zawrócić, zawróciłem, otrzymałem Ignisa w zastępstwie.Kolejnego dnia oddałem zatankowanego Ignisa. Maleństwo już bez dudnienia dojechało do domu:).Mam jeszcze jakieś 40 PLN dopłacić za jakieś metalowe okrągłe paski chyba do przegubów(coś w rodzaju ściągaczy)ale to jeszcze nie jest pewne, bo obsługiwał mnie młodszy pan Rafał chyba.Tak czy siak jeśli będzie to jeździć to jestem MEGA zadowolony:). -
ja raczej za dopłacanie nie był bym zadowolony, przynajmniej dzwonią ze wszystkim to na plus. Ty masz blisko przynajmniej ...
-
ja raczej za
dopłacanie nie był bym zadowolony, przynajmniej dzwonią ze wszystkim to na plus. Ty
masz blisko przynajmniej ...w serwisie? takie pieniadze to promocja
-
A no fakt, z tyłem mi się pomyliło..
-
A no fakt, z tyłem
mi się pomyliło..a potem powstają mity
-
witam wszystkich na forum, to mój pierwszy post tutaj i proszę o radę szanownych ekspertów.
dowiedziałem się o akcji z amortyzatorami, podjechałem do serwisu Motor Centrum w Gdańsku, panowie sprawdzili, wpisali iż mam amorki Berva Hungary i w związku z tym jest ok. potem poczytałem więcej o akcji i ze zdziwieniem odkryłem, ze właśnie wymianie podlegają te firmy Berva. zadzwoniłem do centrali Suzuki, gdzie poinformowano mnie, ze rzeczywiście powinny zostać wymienione. pojechałem powtórnie do serwisu, ale tam znowu stwierdzili, ze jeśli w samochodzie są Berva to jest ok. już nie wiem co o tym myśleć. czy serwis ściemnia, jest niepoinformowany, w każdym razie twierdzą co innego niż centrala. paranoja!
może ktoś mi dokładnie wyjaśnić jak to jest z tymi amortyzatorami?