[All] paliwo
-
Te 2% to dodatki czyszczące np z nagaru i to działła
Moim zrobiłem już 80tys i prawie od początku na LPG ale dużo na benzynie jeżdżę też (każde
większe żyłowanie silnika)
Silnik był już 2 razy rozbierany (2 razy wymieniana uszczelka pod głowicą bo 2 lata temu inny
mechanik spieprzył przy składaniu i nie dał podkładki pod środkową śrubę między 2 a 3
cylindrem i na ostatnim zlocie letnim zaczęły się przedmuchy do układu chłodzenia i
wywalało płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy + puściła uszczelka pod pompa wody).
Ale to tak ku sprostowaniu.
Przy rozkładaniu wszystko pięknie wyglądało - zawory i wszystko czyściutkie, brak praktycznie
śladów nagaru itp... te domieszki naprawdę działają a od początku jeżdżę na paliwach typu
premium - głównie na V-Power 95... a wykresy z hamowni przed obróbką głowicy pokazywały w
jakim stanie jest silnik (104.8KM i 128Nm)... ja osobiście polecam paliwa premium a
przynajmniej czasami warto do zwykłego paliwa dolać dodatki czyszcząceA mam takie pytanie odnośnie paliw czyszczących do starego silnika. Czy one aby czasem nie potrafią zadziałać tak jak olej syntetyk do silnika co na mineralu jeździł, że go rozszczelni i wypłuczę? Wiem że olej to olej a paliwo to paliwo, ale dmucham na zimne nim zaczne tankować za 20 gr więcej per liter.
-
Mi sie wydaje ze te vpower 95 oznacza ze NAPRAWDE tam jest 95 oktanow.
te nasze zwykle noPB95 najczescie maja minimalna wartosc oktanowa przewidziana dla tego paliwa
czyli pewnie 89okt.
to jest takie moje przemyslenieSporo racji! Gdyby 95=95 a 98=98 to nie było by możliwości aby silnik robiony i ustawiany pod paliwo 95 oktanów chodził lepiej na 98 ze stacji. Po prostu 98 ze stacji jest bliskie 95 oktanów a 95 daleko w tyle i stąd róznica na plus. Tak po prostu się robi ludzi w ch..a
-
Mi sie wydaje ze te vpower 95 oznacza ze NAPRAWDE tam jest 95 oktanow.
te nasze zwykle noPB95 najczescie maja minimalna wartosc oktanowa przewidziana dla tego paliwa
czyli pewnie 89okt.
to jest takie moje przemyslenieW sumie to może być logiczne.. Kiedyś rozmawiałem ze znajomym i powiedział dokładnie to samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tym bardziej, że na zwykłej E95 chodzi jakby dziwniej niż na V-Power..
Ma też takie pytanie, wymieniałem wydech (cały) i znowu zachodzi czarnym od wewnątrz, a zużycia oleju nie zauważyłem, w czym tkwi problem??? -
Sporo racji! Gdyby 95=95 a 98=98 to nie było by możliwości aby silnik robiony i ustawiany pod
paliwo 95 oktanów chodził lepiej na 98 ze stacji. Po prostu 98 ze stacji jest bliskie 95
oktanów a 95 daleko w tyle i stąd róznica na plus. Tak po prostu się robi ludzi w ch..aOczywiście nie mówimy o Swiftach bo przynajmniej do GTi paliwo zalecane to 91 lub 95 oktanów - z dobrodziejstw 98 nie skorzystasz a niektóre samochody typu chyba np Leon Cupra wymagają 98 oktanów i jeżdżą na naszym paliwie... więc jakby miło poniżej 98 to silnik by się przełączał w tryb np dla 95... a te silniki robią Niemcy a nie Polacy więc coś nie za bardzo Twoja filozofia się sprawdza <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Poza tym pamiętaj, że stacje przechodzą kontrolę na jakość paliw i nie raz były opisywane wyniki w Auto Świecie czy Motorze (na podstawie badań instytucji się tym zajmujących)... i jakoś wyniki sa tkaie jakie mają być <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
powiem Wam jak to mniej wiecej wygląda bo mialem z tym duzo do czynienia.
Wiec tzn. zwykła 95 i V-power to to samo paliwo z tego samego kurka nalane ale podczas zlewania z cysterny do zbiorników na stacje jest V-power mieszany z jakims dodatkiem, wyglada jak gesta woda i mniej wicej daja tego 10 ltr na jedna komore cysterny czyli na kilka tys. litrów paliwa. Wiec wydaje mi sie ze jest to nieodczuwalne dla nas w mocy ale silnik moze i lepiej znosi paliwo v-power. a jest to tylko po to zrobione zeby zapłacic 23 gr wicej za każdy litr paliwa czyli na czysto dla shella pewnie 22 gr co w setkach tysiacach litrów dziennie daje im kolosalne zyski na czysto!! A jesli chodzi o V-power racing to shell gwarantuje minimum 100 oktanów, do niedawna było to paliwo importowane z niemiec w calości , nie wiem jak teraz jest ale nie spotkałem czlowieka który by na to paliwo nazekał. Moim zdaniem jeżeli juz ktos na prawde chce dbac o silnik i lać dobre paliwo to tylko racing bo 95 power to jedna wielka lipa. -
Ale jednak po zmianie z V-Power na Eurosuper, zacząłem odczuwać lekko inną (gorszą) pracę silnika, a jestem raczej sceptycznie nastawiony i obiektywnie patrzę na życie..
-
Oczywiście nie mówimy o Swiftach bo przynajmniej do GTi paliwo zalecane to 91 lub 95 oktanów - z
dobrodziejstw 98 nie skorzystasz a niektóre samochody typu chyba np Leon Cupra wymagają 98
oktanów i jeżdżą na naszym paliwie... więc jakby miło poniżej 98 to silnik by się
przełączał w tryb np dla 95... a te silniki robią Niemcy a nie Polacy więc coś nie za
bardzo Twoja filozofia się sprawdza
Poza tym pamiętaj, że stacje przechodzą kontrolę na jakość paliw i nie raz były opisywane wyniki
w Auto Świecie czy Motorze (na podstawie badań instytucji się tym zajmujących)... i jakoś
wyniki sa tkaie jakie mają byćOdnosisz się do mojej wypowiedzi, piszesz na inny temat, a potem kwitujesz, że się moja hipoteza nie zgadza - nie rozumiem. Założenie jest proste. Skoro silnik robiony pod 95 oktanów, na naszej 98 chodzi lepiej niż na naszej 95 tzn że 98 ze stacji nie ma 98 oktanów, bo gdyby tak było, to silnik nie chodziłby lepiej, gdyż jest tak zrobiony (zapłon, komputer, czujniki temp) ze 95 jest optymalnym paliwem. od tematu Seata Leona i jego automatycznego przełączania się na dane paliwo się odcinam bo nie jestem zorientowany.
-
Też macie takie doświadczenia, czy może się czepiam?
placebo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
w/g mnie nie ma zadnej roznicy czy to Pb95, 98, VP95 czy VP99/100.
Leje rozne w roznych autach. Bez roznicy. -
placebo
w/g mnie nie ma zadnej roznicy czy to Pb95, 98, VP95 czy VP99/100.
Leje rozne w roznych autach. Bez roznicy.Może, ale raczej z racji zawodu słuch mam dobry <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Może, ale raczej z racji zawodu słuch mam dobry
bo to jest tak...
"niezla bicz zrobi z fachowca amatora" - cyt. Johna McClane czy inny supahero,
a my przeciez "jaramy" sie autami <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Ja sobie kiedys zalalem specjalnie z okazji wizyty na torze (takim ala Gostyń) v-powera tego dokoksowanego 99+ i roznicy nie bylo, mimo ze na minimalnie inna prace jakich kolwiek podzespolow jestem bardzo wyczulony.
Nie przesadzajcie z ta jakoscia paliwa, kontrole stacji wykazuja ze prawie wszystkie markowe trzymaja parametry.
-
Odnosisz się do mojej wypowiedzi, piszesz na inny temat, a potem kwitujesz, że się moja hipoteza
nie zgadza - nie rozumiem. Założenie jest proste. Skoro silnik robiony pod 95 oktanów, na
naszej 98 chodzi lepiej niż na naszej 95 tzn że 98 ze stacji nie ma 98 oktanów, bo gdyby
tak było, to silnik nie chodziłby lepiej, gdyż jest tak zrobiony (zapłon, komputer,
czujniki temp) ze 95 jest optymalnym paliwem.Lepiej pod jakim względem ?? Ciszej ? Bo na pewno nie ma większej mocy czyli głównego celu lania lepszego paliwa... większa liczba oktanowa spala się płynniej i może przez to jest ciszej... niestety płynniejsze spalanie (mniej detonacyjne) oznacza też mniej mocy. Można do nas lać paliwo o wyższej liczbie oktanowej tylko poza czasami płynniejsza pracą silnika (może ktoś ma źle zapłon ustawiony??) nie odczujesz różnicy... chyba, że w portfelu. Jeździłem na V-Power Racing, BP Ultimate i innych premium ale w moim przypadku nie ma żadnej różnicy a w dźwięk silnika aż tak sie nie wsłuchiwałem czy minimlanie ciszej pracuje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
od tematu Seata Leona i jego automatycznego
przełączania się na dane paliwo się odcinam bo nie jestem zorientowany.Wszystkie współczesne samochody mają coś takiego tylko niektóre po prostu wymagają minimum 98 oktanów;)
-
Ja sobie kiedys zalalem specjalnie z okazji wizyty na torze (takim ala Gostyń) v-powera tego
dokoksowanego 99+ i roznicy nie bylo, mimo ze na minimalnie inna prace jakich kolwiek
podzespolow jestem bardzo wyczulony.
Nie przesadzajcie z ta jakoscia paliwa, kontrole stacji wykazuja ze prawie wszystkie markowe
trzymaja parametry.oj ja tam zauwazylem jak wracalem ze zlotu.
Zatankowalem na A4 noPB95 i o wiele lepiej chodzil silnik, do 180km/h to robilem bez specjalnego wciskania gazu. Potem jak mi sie skonczyla (a zalalem tylko za 60zl bo strasznie droga byla <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ) zatankowalem na innej stacji tez na A4 i juz nie bylo tak rewelacyjnie <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />COŚ musi byc w tych paliwach nietak <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Postanowiłem założyć ten temat, bo zauważyłem pewną ciekawostkę, a odpowiedzi nie znalazłem
(może jestem ślepy)...
Jeździłem zwykle na E95 (różnych koncernów), ale od jakiegoś czasu tankuję tylko na Shellu E95
(eurosuper) i raz postanowiłem zalać Suzzie E98 (Shell V-Power) jeździło mi się jakby
ciszej, żadnej mocy więcej, tylko cichsza i równiejsza praca silnika.
Dla równowagi ostatnio zatankowałem z powrotem E95 i zaczęło się:- głośniejsza praca silnika
- zimne odpalanie ciut dłuższe
- bardziej nierówna praca silnika niż na E98
Też macie takie doświadczenia, czy może się czepiam?
Jeżeli masz zwykłe świece jedno iskrowe to tylko marmujesz pieniądze, bo minimum musisz mieć 3 iskrowe lub sportowe świece żeby Ci spaliło wszystkie oktany <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ciszej chodzi może przez to że ci nie spala do konca paliwa -
Jeżeli masz zwykłe świece jedno iskrowe to tylko marmujesz pieniądze, bo minimum musisz mieć 3
iskrowe lub sportowe świece żeby Ci spaliło wszystkie oktanyskad takie bzdury wymysliles? <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Ciszej chodzi może przez to że ci nie spala do konca paliwa
<img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
polecam lekturę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Strona WWW -
oj ja tam zauwazylem jak wracalem ze zlotu.
Zatankowalem na A4 noPB95 i o wiele lepiej chodzil silnik, do 180km/h to robilem bez specjalnego
wciskania gazu. Potem jak mi sie skonczyla (a zalalem tylko za 60zl bo strasznie droga byla
) zatankowalem na innej stacji tez na A4 i juz nie bylo tak rewelacyjnie
COŚ musi byc w tych paliwach nietakMoże w międzyczasie, przy tych prędkościach, nałapałeś dużo komarów do filtra powietrza? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Postanowiłem założyć ten temat, bo zauważyłem pewną ciekawostkę, a odpowiedzi nie znalazłem
(może jestem ślepy)...
Jeździłem zwykle na E95 (różnych koncernów), ale od jakiegoś czasu tankuję tylko na Shellu E95
(eurosuper) i raz postanowiłem zalać Suzzie E98 (Shell V-Power) jeździło mi się jakby
ciszej, żadnej mocy więcej, tylko cichsza i równiejsza praca silnika.
Dla równowagi ostatnio zatankowałem z powrotem E95 i zaczęło się:- głośniejsza praca silnika
- zimne odpalanie ciut dłuższe
- bardziej nierówna praca silnika niż na E98
Też macie takie doświadczenia, czy może się czepiam?
Pewnie dlatego że 98 spala się całkowicie i nie uswiadczysz na niej efektu spalania stukowego które wystepuję w 95 oktanach, mocy może nie przybędzie ale tak jak mówisz i słyszysz równiejsza praca jest jak najbardziej mozliwa.
-
Pewnie dlatego że 98 spala się całkowicie i nie
uswiadczysz na niej efektu spalania stukowego które
wystepuję w 95 oktanach, mocy może nie przybędzie
ale tak jak mówisz i słyszysz równiejsza praca jest
jak najbardziej mozliwa.Jak masz z silnikiem wszystko ok i nie byl grzebany to przy 95 oktanach nie wystepuje spalanie stukowe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
dlaczego nie podejdziecie do tematu od strony fizyki? zalozmy, ze stacje nie chrzcza paliwa. ze 95 ma 95 a 98 ma 98 oktanow. 98 oktanowa dostarcza wiecej energii niz 95 oktanowa. na 98 silnik przynajmniej powinien chodzic ciszej, rowniej, i mniej tego paliwa spalic, jesli zalozymy ze wykorzystamy z identycznym przeznaczeniem co 95. Jesli spali nawet tyle samo 98 co 95, to jazda powinna byc ciut dynamiczniejsza. Najlepiej czuc w autach w ktorych brakuje mocy. taki przypadek mialem w Tico, zawsze lane 95 chodzilo jako tako, raz zalana 98 i odrazu cichsza praca, ciut lzej mu bylo wjechac pod gorke na Vbiegu. wniosek? bardziej energetyczne paliwo wplywa na wyzsza kulture pracy i poniekad na moc. Dlaczego nie uwazam, zeby stacje zalewaly 89 do 95 a 95 do 98? dlatego ze mam porownanie z innymi maszynami. wezmy na przyklad kose spalinowa. silnik dwu-suw. musi byc czyste, dopowiednie paliwo, dobrze zrobiona mieszanka. bez tego sa wariacje. Jesli dolejemy za duzo oleju, bedzie dymic, wolniej wkrecac sie na obroty.. slabsza. Jesli zalejemy 95-tkę i domieszamy olej tak jak zaleca producent, bedzie chodzila idealnie, nie bedzie dymic, nie bedzie gasla, bedzie mocna i oszczedna. Jesli zalejemy 98, silnik bardzo szybko sie przegrzeje (bo jest projektowany pod 95), kosa zgasnie i nie odpalimy jej az do ostygniecia. Gdyby paliwo 98 na stacji mialo miec faktycznie 95, kosa pracowala by idealnie. Tak nie jest, przegrzewa sie bardzo szybko. Wniosek? Teoria wyssana z palca, na stacjach jest paliwo takie jak jest napisane, sa kontrole, az takich walkow nie moga robic. Nie mowie ze 100% stacji jest swieta, ale zakladam duuuza wiekszosc.