znalazłem , chyba
-
Witam wszystkich. Po rozległych poszukiwaniach, ogledzinach,przejechanych kilometrach w końcu
znalazłem ! Co prawda jeszcze niekupiłem, bo sprzedajacy musi sobie znaleść inne auto ale
Suzi jest dla mnie zaklepane ! Miało być GTI, ale odpuścilem sobie bo znaleść okaz do
użytku nie jest łatwo. Więc kupę pospolite 1.3 z klimatyzacja,spryskiwaczem reflektorow,
grzanymi fotelami a'la GTI ( wygodne ), z roku 1996. auto z w miare pewna historia bo
obecy właściciel to moj ''kolega'' a poprzedni byli jego znajomymi. licznikowy stan to
okolo 17tys. ale ze auto bylo 3 w rodzinie, wiec moze ma te 117 ? Auto co najwzniejsze
nie bite,no i bez rdzy !! cena 4500-5000 zł, ale to jeszcze sie dokladnie ustali. A teraz
o minusach z jazdy testowej; zalany olejem silnik z uszczeli pod klawiaturą zaworów (
ale to nie kłopot, co ? ) migajaca lampka check engie, ponoć sprawdzane na kompie i nie
mozna usterki usunąć ( powiedzcie, powazne ? ) piszcze kierownica przy skrecie w lewo z
okolic plastikow przy kierownicy. są to usterki które zauwazyłem w pierwszej chwili, co
bedzie pozniej sie okaże. Kolor zielony. aaa, no i ten basowy pomruk z dziurawego
tłumnika, ah ! o dalszych postepach bede informował, pozdrawiam.Ja bym szukał dalej i brał Gti. Pojeżdzisz tym 8v i z czasem tez Ci będzie mocy brakowało i będziesz czuł niedosyt. Ciężko znaleźć w ładnym stanie, ale jakieś tydzień temu był za 5,5 tyś w Bielsku fajny gtik, wiec czasem jednak coś jest.
-
4500 za prawie full wypas z 96 roku to drogo ?
To ile jest ok ?2000 zł + tysiak za nowe progi i podwozie + tysiak za zawias + tysiak za hamulce + pol tysiaka za rozrzad <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Zadbany (!!!) i maksymalnie wyposazony GS spokojnie powinien byc drozszy niz dojezdzony sztrucel GTI <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> W kazdym razie ja swojego doinwestowanego GS`a nie puscilbym ponizej 5 kafli.
Zeby zlikwidowac skrzypienie kierownicy wystarczy zdjac klakson i walnac troche silikonu na srube i okolice wieloklinu, mialem to samo. Co do migajacego Checka sprawdz czy ktos przypadkiem nie przestawil pstryczka pod kolumna kier. do wyblyskiwania bledow.
Tak, tak GTI, bez 10 tys nie podchodz...
-
Ja bym szukał dalej i brał Gti. Pojeżdzisz tym 8v i z
czasem tez Ci będzie mocy brakowało i będziesz czuł
niedosyt. Ciężko znaleźć w ładnym stanie, ale
jakieś tydzień temu był za 5,5 tyś w Bielsku fajny
gtik, wiec czasem jednak coś jest.5,5 tysia da i niedojże, że auta będzie max. 95 to jeszcze nie wiadomo ile będzie musiał w niego wpakować, bo a to TPS, a to tarcze i klocki x4, a to to, a to tamto i robi się 10 ...
2000 zł + tysiak za nowe progi i podwozie + tysiak za
zawias + tysiak za hamulce + pol tysiaka za rozrzad
Zadbany (!!!) i maksymalnie wyposazony GS
spokojnie powinien byc drozszy niz dojezdzony
sztrucel GTI W kazdym razie ja swojego
doinwestowanego GS`a nie puscilbym ponizej 5
kafli.tak samo jak i ja swojego 5D <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tak, tak GTI, bez 10 tys nie podchodz...
z 10 można zaryzykować i kupić takiego za 5 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> drugie tyle wpakuje się pewnie w doprowadzenie go do w miarę dobrego stanu ( bo bardzo dobry stan to jest nówka sztuka z salonu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )
-
W kazdym razie ja swojego doinwestowanego GS`a nie puscilbym
ponizej 5 kafli.ja swojego GLS'a też <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
ja swojego GLS'a też
już nie masz takiego GoLaSa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
już nie masz takiego GoLaSa
Tyś jest Golas <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> seryjnie już miał elektrykę lusterek i poduchę,teraz ma jeszcze szybki i kubełki <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> zapomniałem jeszcze o białych kierunkach i halogenach <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> z szyberem cały czas mam dylemat,ale chyba odpuszczę <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
aaaa no i najważniejsze,lote też będzie miał <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
Tyś jest Golas seryjnie już miał elektrykę lusterek i
poduchę,teraz ma jeszcze szybki i kubełki
zapomniałem jeszcze o białych kierunkach i
halogenachno to już nie jest GoLaS <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> tylko prawie skandynaw <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
z szyberem cały czas mam dylemat,ale
chyba odpuszczę
aaaa no i najważniejsze,lote też będzie miałbez loty nie ma jazdy <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Co do szyberka - zostaw go, poczekaj na lepszy czas, jak nie przyjdzie a auto sprzedasz, to szyber wtedy też <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
Witam wszystkich. Po rozległych poszukiwaniach, ogledzinach,przejechanych kilometrach w końcu
znalazłem ! Co prawda jeszcze niekupiłem, bo sprzedajacy musi sobie znaleść inne auto ale
Suzi jest dla mnie zaklepane ! Miało być GTI, ale odpuścilem sobie bo znaleść okaz do
użytku nie jest łatwo. Więc kupę pospolite 1.3 z klimatyzacja,spryskiwaczem reflektorow,
grzanymi fotelami a'la GTI ( wygodne ), z roku 1996. auto z w miare pewna historia bo
obecy właściciel to moj ''kolega'' a poprzedni byli jego znajomymi. licznikowy stan to
okolo 17tys. ale ze auto bylo 3 w rodzinie, wiec moze ma te 117 ? Auto co najwzniejsze
nie bite,no i bez rdzy !! cena 4500-5000 zł, ale to jeszcze sie dokladnie ustali. A teraz
o minusach z jazdy testowej; zalany olejem silnik z uszczeli pod klawiaturą zaworów (
ale to nie kłopot, co ? ) migajaca lampka check engie, ponoć sprawdzane na kompie i nie
mozna usterki usunąć ( powiedzcie, powazne ? ) piszcze kierownica przy skrecie w lewo z
okolic plastikow przy kierownicy. są to usterki które zauwazyłem w pierwszej chwili, co
bedzie pozniej sie okaże. Kolor zielony. aaa, no i ten basowy pomruk z dziurawego
tłumnika, ah ! o dalszych postepach bede informował, pozdrawiam.Ja na twoim miejscu odpuscil bym sobie auto od kolegi... kazde jedno w tym roczniku nosi ze soba wady itp...jezeli chcecie byc jeszcze kolegami to nie kupuj go... a dlaczego to przekonasz sie po kupnie.
-
no to już nie jest GoLaS tylko prawie skandynaw
jestem na etapie szukania sprysków na lampy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
bez loty nie ma jazdy
nooo,lota musi mi tył auta dociążyć bo teraz to Panie lypaa <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
2000 zł + tysiak za nowe progi i podwozie + tysiak za zawias + tysiak za hamulce + pol tysiaka
za rozrzad Zadbany (!!!)1000 zł za spód i 500 za rozrząd <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />?! Ze złota masz te częsci czy jak?! Rozumiem że w różnych częściach Polski mogą być różne ceny ale żeby aż takie zróżnicowane <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />... akurat to u siebie robiłem to mam skalę porównawczą... Pozdrawiam
-
1000 zł za spód i 500 za rozrząd ?! Ze złota masz te
częsci czy jak?! Rozumiem że w różnych częściach
Polski mogą być różne ceny ale żeby aż takie
zróżnicowane ... akurat to u siebie robiłem to mam
skalę porównawczą... Pozdrawiamze wszystkim nigdy nic nie wiadomo, czy jest to usługa za 500 czy np. 1000 zł może będzie widać różnicę fachowości, może nie ...
Np. lakierowanie - dasz do Pana Kazka i zrobi Ci w stodole lakierek, picuś glancuś, a w słońcu wyjdą fale dunaju i inne refleksy ... dasz do Pana Miecia, zgarnie dwa razy tyle i pomaluje dobrze, a kiedy indziej Pan Mieciu spieprzy robotę i wyjdzie gorzej jak u Pana Kazia ...
Niestety naprawy samochodów to wielka loteria jeśli nie masz sprawdzonych ludzi ... -
Ja bym szukał dalej i brał Gti. Pojeżdzisz tym 8v i z czasem tez Ci będzie mocy brakowało i
będziesz czuł niedosyt. Ciężko znaleźć w ładnym stanie, ale jakieś tydzień temu był za 5,5
tyś w Bielsku fajny gtik, wiec czasem jednak coś jest.
Panowie, pewnie ze mozna szukac i znaleść ależ ile mozna szukać ?? przecież nie mamy żadnych szans trafić na auto z 96roku z fabrycznym stanie, i to jescze GTI przecież wszyscy wiemy ze znakomita wiekszość tych modeli ma '' sportową'' przeszłość. Czy cena za wysoka, moze i nawet. !Ale obejrzałem kilka aut , GTI z katowic z gazem bez podłogi i z olejem na chodniku a nie w silniku Pan powiedział nie mniej niż 4500 !! identyczny do tego mojegu co upatrzyłem, z okolic wrocławia, niebieski . ze złamana maską z pogietym blotnikiem, ze znakami dzwony w lewy przód, z nikłymi progami, mozliwe ze jeszcze stoi na allegro za 5000 zł. czy braknie mi tej mocy ? mozliwe, bo kazdemu z nas jej z czasem brakuje, i chcemy wiecej. Mam plan aby sie pościgać to prawda ale to ma byc raczej zabawa niz poważne plany. Pozatym jestem swiadom tego że auto jest wiekowe i zawsze coś w nim wyskoczy wiec nie mam powodu by sie nie kolegowac z kolegą po kupnie. Pewnie napiszecie ze nie widzę czarnych stron, ale ja jestem dobrej myśli. W bagażniku wszystko ok, pod autem też wszystko dobrze bez rdzy i dziur, szpary w blachach równe. No i najważniejsze właścicielowi auta nie zależało na tym by go sprzedać tylko to ja sie uparłem !!
A on wtedy zaczoł rozważać taką możliwość. bedzie dobrze, innaczej sie być nie moze !
A to GTI z Bielska to też wcale nie taki ogier skoro wisi na allegro juz chyba okolo miesiąca, i cena spada. a GTI wisi nadal.
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1 tu jest link do problemu o ktory kiedyś was prosiłem byście mnie uswiadomili, mysle ze to dopiero mogła być porazka. -
Pewnie napiszecie ze nie widzę czarnych stron, ale ja jestem dobrej myśli. W
bagażniku wszystko ok, pod autem też wszystko dobrze bez rdzy i dziur, szpary w
blachach równe. No i najważniejsze właścicielowi auta nie zależało na tym by go sprzedać
tylko to ja sie uparłem !!Zapodaj jakieś foty tej maszyny, może doświadczeni użytkownicy zobaczą coś podejrzanego jeszcze <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ja już się wypowiedziałem co myślę - tłumik jest do zrobienia tanio, skrzypienie to drobiazg. Uszczelka pod pokrywą - u mnie silnik się pocił, po wymianie jest już ok (30zł). Jak nie ma rdzy, jeździ prosto, hamuje jakoś, nie stukają przeguby, skrzynia nie wyje to warto zainwestować.
Jedynie ten CHECK ENGINE... Musisz to sprawdzić, bo to może być głupota (ktoś zapomniał przełączyć wyłącznika, zostawił spinkę w złączce diagnostycznej itp.) ale może też być jakiś poważny problem... KODY BŁĘDÓW - nie wybłyskasz, nie dowiesz się co jest... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Sam decyduj, nas na forum możesz posłuchać i przemyśleć. Mnie kupa ludzi przekonywała żebym nie kupował swojego auta, bo jakieś takie zaniedbane, bo stare, bo niepewne... Nie posłuchałem i kupiłem. Nie hamowało, brakowało kilku drobiazgów, gdzieś jest rdza, gdzieś indziej drobny wgniot... przez 3 lata auto zawsze wyjeżdżało i wracało o własnych siłach, nawet po zaliczeniu dzwona. Zawiozło mnie na wspaniałe wakacje w góry, wozi mnie codziennie na uczelnię, a 2000km temu dostało instalację gazową i w zeszłym tygodniu nowy akumulator. Więc kto mówi, że stare auto to zawsze same problemy - nie ma racji <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Zapodaj jakieś foty tej maszyny, może doświadczeni użytkownicy zobaczą coś podejrzanego jeszcze
ja już się wypowiedziałem co myślę - tłumik jest do zrobienia tanio, skrzypienie to
drobiazg. Uszczelka pod pokrywą - u mnie silnik się pocił, po wymianie jest już ok (30zł).
Jak nie ma rdzy, jeździ prosto, hamuje jakoś, nie stukają przeguby, skrzynia nie wyje to
warto zainwestować.
Jedynie ten CHECK ENGINE... Musisz to sprawdzić, bo to może być głupota (ktoś zapomniał
przełączyć wyłącznika, zostawił spinkę w złączce diagnostycznej itp.) ale może też być
jakiś poważny problem... KODY BŁĘDÓW - nie wybłyskasz, nie dowiesz się co jest...
Sam decyduj, nas na forum możesz posłuchać i przemyśleć. Mnie kupa ludzi przekonywała żebym nie
kupował swojego auta, bo jakieś takie zaniedbane, bo stare, bo niepewne... Nie posłuchałem
i kupiłem. Nie hamowało, brakowało kilku drobiazgów, gdzieś jest rdza, gdzieś indziej
drobny wgniot... przez 3 lata auto zawsze wyjeżdżało i wracało o własnych siłach, nawet po
zaliczeniu dzwona. Zawiozło mnie na wspaniałe wakacje w góry, wozi mnie codziennie na
uczelnię, a 2000km temu dostało instalację gazową i w zeszłym tygodniu nowy akumulator.
Więc kto mówi, że stare auto to zawsze same problemy - nie ma racjizdjec nie mam co prawda , ale postaram sie to zmienic. Co do starych aut, to nie ma dramatu, sam teraz mam Passka z 89roku, i prawie ze zyje z niego. woze ludzi nim. i jest ok. wsadzilem w niego z 1000 zł. a z 40 tys. km. przejechalem. A gdzie dokladnie sie znajduje ten przełącznik i spinka ?? powiecie ?
-
A gdzie dokladnie sie
znajduje ten przełącznik i spinka ?? powiecie ? -
powiecie
A wiec Panowie, mam ! tak wyglada. -
A wiec Panowie, mam ! tak wyglada.
yyy ... nie wygląda w ogóle <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
yyy ... nie wygląda w ogóle
sie nie nerwuj , prosze. bedzie zara.
-
sie nie nerwuj , prosze. bedzie zara.