Rozważania nad zakupem Suzuki Alto i takie tam (temat z ypsa)
-
clavishnapisał 2 maj 2012, 20:05 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
Wracaj, Waść,
wracaj Nie, żebym się cieszył z nieciekawej sytuacji z pracą
BTW - amorki w
Twojej furze to duży wydatek, żeby się pozbywać?Nie amorki nie, lecz zobacz mój wątek na motomanii, to zobaczysz nad czym boleję...
-
miechomiechonapisał 2 maj 2012, 20:08 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 paź 2016, 11:32
Nie amorki nie,
lecz zobacz mój wątek na motomanii, to zobaczysz nad czym boleję...Popatrzam
-
clavishnapisał 2 maj 2012, 20:15 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
Popatrzam
I jak wnioski???
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 2 maj 2012, 20:26 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 11:32
I jak wnioski???
Jest sens w ogóle to robić? Całość jest tak spróchniała czy jest się do czego przyspawać? Osobiście darowałbym sobie chyba, bałbym się jeżdżąc, że ktoś mi w dupsko wjedzie i zatrzyma się na moich plecach.
-
clavishnapisał 2 maj 2012, 20:30 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
Jest sens w ogóle
to robić? Całość jest tak spróchniała czy jest się do czego przyspawać? Osobiście
darowałbym sobie chyba, bałbym się jeżdżąc, że ktoś mi w dupsko wjedzie i zatrzyma
się na moich plecach.O takie opinie mi właśnie chodziło dzięki, bo mam podobne zdanie...
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 2 maj 2012, 20:34 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 paź 2016, 11:32
O takie opinie mi
właśnie chodziło dzięki, bo mam podobne zdanie...Smutne to w sumie i przybijające, ale chyba lepsze to i bycie zdrowym, niż później niemiła niespodzianka tfu tfu odpukać..
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 2 maj 2012, 20:41 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 11:32
Prawdopodobnie spaliłem jeżdżąc całkiem bez paliwa.
Też tak swoją, swego czasu, załatwiłem.
-
Też tak swoją,
swego czasu, załatwiłem.No, pany, toście nie wiedzieli, że przy pompie w baku i LPG trzeba pamiętać, aby trochę benzyny chlupało? Albo po prostu odcięcie zasilania pompy, o ile elektronika się drzeć nie będzie...
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 2 maj 2012, 21:43 ostatnio edytowany przez chris2233 11 paź 2016, 11:32
No, pany, toście
nie wiedzieli, że przy pompie w baku i LPG trzeba pamiętać, aby trochę benzyny
chlupało?Dowiedziałem się dopiero wtedy, jak się dowiedziałem , że moja pompa jest inna niż w Tico, czyli zanurzona w zbiorniku.
Albo po prostu odcięcie zasilania pompy, o ile elektronika się
drzeć nie będzie...Tak właśnie jeżdżę od jakiegoś czasu.
-
adamo81napisał 3 maj 2012, 04:56 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 11:32
Obecnie sprzedają
tylko 1.2, więc może lepiej z tym będzieMyślę, że to jedna cholera
-
adamo81napisał 3 maj 2012, 05:00 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 11:32
O takie opinie mi
właśnie chodziło dzięki, bo mam podobne zdanie...Zdanie podobne, ale to aż niepojęte, żeby auto tak zacnej marki miało takie problemy z korozją elementów nośnych Słyszałem opinie, że wcześniejsze modele Merca miały tendencję do przełamywania się na pół, ale w nowszych modelach to aż nie przystoi marce
-
miechomiechonapisał 3 maj 2012, 06:48 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 paź 2016, 11:32
I jak wnioski???
Popatrzałem i sądzę, że jakiś magik by to pospawał. Tak jak niektórzy podpowiadali - szukaj kogoś "w stodole", kto zrobi to za niewielką kasę, ale porządnie. Ja znalazłem u siebie już takiego fachmana. Ogólnie trzymaj merca ile się da, bo to nie do zajechania jest, a coraz trudniej o dobry egzemplarz
-
clavishnapisał 3 maj 2012, 08:55 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
Zdanie podobne, ale
to aż niepojęte, żeby auto tak zacnej marki miało takie problemy z korozją elementów
nośnych Słyszałem opinie, że wcześniejsze modele Merca miały tendencję do
przełamywania się na pół, ale w nowszych modelach to aż nie przystoi marcePo kolizji i naprawie na "aby aby" korozja zawsze wyjdzie
-
clavishnapisał 3 maj 2012, 08:56 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
Popatrzałem i
sądzę, że jakiś magik by to pospawał. Tak jak niektórzy podpowiadali - szukaj kogoś
"w stodole", kto zrobi to za niewielką kasę, ale porządnie. Ja znalazłem u siebie
już takiego fachmana. Ogólnie trzymaj merca ile się da, bo to nie do zajechania
jest, a coraz trudniej o dobry egzemplarzMam obok siebie takiego magika, pójdę i pogadam. W przydomowym garażu reanimuję różne wozidła...
-
miechomiechonapisał 3 maj 2012, 09:22 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 paź 2016, 11:32
Mam obok siebie
takiego magika, pójdę i pogadam. W przydomowym garażu reanimuję różne wozidła...No chyba, że znajdziesz zdrową i całą budę
-
clavishnapisał 3 maj 2012, 10:40 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
No chyba, że
znajdziesz zdrową i całą budęZnalazło by się, ale szkoda kombinować z przekładkami, za dużo roboty...
-
mariuznapisał 3 maj 2012, 10:47 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 11:32
Myślę, że to jedna
choleraMyślę, że w przybliżeniu masz rację. Trochę się te pompy różnią, ale ogólna zasada budowy taka sama.
Jeżeli filtr jest zapchany to pompa ma ciężej, bo regulator ciśnienia jest z wiadomych względów za filtrem. A jak ma za ciężko to wiadomo co się może stać. -
clavishnapisał 3 maj 2012, 10:51 ostatnio edytowany przez clavish 11 paź 2016, 11:32
Myślę, że w
przybliżeniu masz rację. Trochę się te pompy różnią, ale ogólna zasada budowy taka
sama.
Jeżeli filtr jest
zapchany to pompa ma ciężej, bo regulator ciśnienia jest z wiadomych względów za
filtrem. A jak ma za ciężko to wiadomo co się może stać. -
Obecnie sprzedają
tylko 1.2, więc może lepiej z tym będzieNo dobra, ustaliliśmy , że w benzyniakach pewnie jest podobnie. A czy ktoś wie, jak jest w pandzie z dieslem (Multijet)?
-
mariuznapisał 3 maj 2012, 13:01 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 11:32
No dobra,
ustaliliśmy , że w benzyniakach pewnie jest podobnie. A czy ktoś wie, jak
jest w pandzie z dieslem (Multijet)?Nie spotkałem jeszcze diesla z filtrem niewymiennym
60/153