-
ja się do tikusia szarpnąłem i kupiłem kyb gazowe. Super były...
-
ja się do tikusia
szarpnąłem i kupiłem kyb gazowe. Super były...Na przód czy na tył?
-
na tył. Ale po tej operacji trzymał się drogi jak przyklejony. Różnica na prawdę była duza.
-
Potwierdzam. Gazowe KYB na tyle to dobra sprawa, sam jeżdżę na nich od paru lat i zapomniałem, co to jest "kangur" w wykonaniu tylnego zawieszenia. Do tego są trwałe i różni znajomi sprzedawcy nie mieli reklamacji z powodu KYB (co często się im zdarzało przy Delphi). Warto je kupić i założyć.
-
I ja mam dobre wrażenia z montażu gazowych na tyle w tico...
Tak,że polecam markę -
Amorki zakupione
Z racji ceny stanęło na olejowych (gazowo-olejowe prawie 2x droższe )
Do kompletu doszły jeszcze łożyska na tył. Firma Ruville, w środku łożyska marki "KOYO", podobne dobre w swojej cenie (stożkowe)
-
Pomyśl jeszcze nad Tokico. Jakość porównywalna do KYB. Podobnie jak Kayaba są stosowane na pierwszy montaż (np. w Mazdach). Z reguły są znacznie tańsze.
-
Pomyśl jeszcze nad
Tokico. Jakość porównywalna do KYB. Podobnie jak Kayaba są stosowane na pierwszy
montaż (np. w Mazdach). Z reguły są znacznie tańsze.Odświeżę wątek.
Kayaby zakupione, właściciel sobie chwali.
Ale mam pytanie co do tych tańszych firm....
Potrzebuję amorki jak najtańsze, aby wytrzymały rok czasu, tyle mi wystarczy bo potem auto pójdzie na sprzedaż.
Mianowicie chodzi mi o firmy: HART, GH, OPTIMAL
Wytrzyma to to?
-
Hart to marka hurtowniana. Dobra jest
Tak samo maxgear -
Mianowicie chodzi
mi o firmy: HART, GH, OPTIMAL
Wytrzyma to to?GH odpuściłbym
-
GH odpuściłbym
Hehe, GH są najtańsze na Alle.
Ale stanęło na gazowo-olejowych Bilstein.
-
Hehe, GH są
najtańsze na Alle.
Ale stanęło na
gazowo-olejowych Bilstein.Po ile?
-
Po ile?
110zł/szt. Dobra cena?
-
110zł/szt. Dobra
cena?Miały być jedne z tańszych ,a kupiłeś wyższą półkę
Cena adekwatna do jakości -
Miały być jedne z
tańszych ,a kupiłeś wyższą półkę
Cena adekwatna do
jakościMiałem do wyboru to, albo KYB za 150zł, albo GH za 70zł. Wybór więc był jasny.
Do tego osłony i odboje w cenie 28zł za stronę.... Szkoda, że nie jest jak w Tico z tyłu, ino same amorki się wymieniało. -
Miałem do wyboru
to, albo KYB za 150zł, albo GH za 70zł. Wybór więc był jasny.
Do tego osłony i
odboje w cenie 28zł za stronę.... Szkoda, że nie jest jak w Tico z tyłu, ino same
amorki się wymieniało.Wracaj do tico
W kwestii KYB. Ja zmienialem jesienia wszystkie amorki na KYB wlasnie. Niedawno zauwazylem, ze jeden z tylu jest jakby mokry (plama) i nie wiem, czy nie cieknie niedlugo przeglad i bedzie jasne
-
Miałem do wyboru
to, albo KYB za 150zł, albo GH za 70zł. Wybór więc był jasny.
Do tego osłony i
odboje w cenie 28zł za stronę.... Szkoda, że nie jest jak w Tico z tyłu, ino same
amorki się wymieniało.A czym teraz jeździsz kolego, bo coś mi umknęło...
-
Wracaj do tico
Z chęcią.
W kwestii KYB. Ja
zmienialem jesienia wszystkie amorki na KYB wlasnie. Niedawno zauwazylem, ze jeden z
tylu jest jakby mokry (plama) i nie wiem, czy nie cieknie niedlugo
przeglad i bedzie jasneMój z prawej strony był cały mokry. Olej z niego pewnie zdążył już cały wylecieć...
Jutro mam przegląd i jestem ogromnie ciekaw jak wyjdą na kompie te amorki.
Wiem, że test amortyzatorów na stacji diagnostycznej nie jest żadnym miernikiem ich sprawności, ale z czystej ciekawości chcę wiedzieć jak wypadną. -
A czym teraz
jeździsz kolego, bo coś mi umknęło...Cordoba 95r. 1.6 + LPG, jeszcze przed liftingiem ale z pełną opcją bez klimy