problemy z odpalaniem - ciąg dalszy

rzrz1

Oddałem suse do mechanika, który wymienił pasek rozrządu i sprzęgło i od tego czasu zaczęły się problemy: jak silnik jest zimny to zapala ale tak jakby tylko 3 gary palily, z rury kłęby białych oparów, muszę czekać aż się rozgrzeje (ok 2 min) bo gdybym dodał gazu to zaraz się dławi i gaśnie. Jak się zagrzeje to chodzi równo. (świece nowe, kable nowe, suza 1,3GS 19991), doradzono mi że to nieszczelność ale nie mogę jej znaleźć. Jak uszczelnić silnik czy ktoś miał podobne problemy?

Może jakieś sugestie - jest coraz gorzej, śrubę od składu mieszanki w gaźniku mam odkręconą na max, bo jak tylko przykręcę ze 2-3 obroty to już w ogóle nie odpala tzn po odpaleniu ma ok 900 obr potem spada aż do całkowitego zgaśnięcia.

Może ktoś z Wrocka podpowie jakis warsztat?
Pozdrawiam, Rafał

Bocz

Witam też takowe problemy posiadam,posiadałem albo nadal bede posiadał samochód stoi u zanjomego mechanika. U mnie chodzi o filtr albo pompe paliwa, zastanów sie czy ostatnio nie jeździłeś na rezerwie albo nie tankowałeś na dziwnej stacji. Objawy mamy te same- odpalam samochód chodzi normalnie aż do czasu naciśnięcia gazu później sie dławi i gaśnie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />, po 10 min mogę dopiero ruszyc z miejsca <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. Dokładniejsze dane będe miał popołudniu ma sie mechanik odezwać napisze co i jak <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> może masz ten sam problem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

rzrz1

Witam
Wielkie dzięki za tą wskazówkę <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> - mechanik który mi zmieniał pasek rozrządu wspominał że musiał zdemontować pompę po drodze. Od tego czasu mam problemy - więc może coś tam sp.. Muszę dokładnie obejrzeć tę pompę może czegoś tam nie podłączył. (Wspomnę, że ten "mechanik" zapomniał podłączyć czujnik ciśnienia i recyrkulator spalin). Być może z jakiegoś powodu woda zbiera się gdzieś w pompie (kłęby pary przy odpalaniu jak postoi) - jest to możliwe?

Mickey

W Renault 5 mojego brata takie objawy miał gdy zapłon przeszedł na minus (przy dodaniu gazu przygasał, przy puszczaniu dostawał troszkę mocy)

Warto sprawdzić, bo to szybkie proste i bezbolesne "badanie" <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

rzrz1

W Renault 5 mojego brata takie objawy miał gdy zapłon przeszedł na minus (przy dodaniu gazu
przygasał, przy puszczaniu dostawał troszkę mocy)
Warto sprawdzić, bo to szybkie proste i bezbolesne "badanie"

Dzięki za podpowiedź, czy działo się tak też przy rozgrzanym silniku czy tylko przy zimnym?
pozdrawiam

Mickey

Dzięki za podpowiedź, czy działo się tak też przy
rozgrzanym silniku czy tylko przy zimnym?
pozdrawiam

W Renówce był gaźnik więc jak było zimno to piekielnie trudno było zapalić silnik (w SS jest wtrysk i elektronika więc zapala bez problemów)
Natomiast w Renówce i na zimnym i na ciepłym silniku tak się działo przy czym jak już się ruszyło i rozpędziło gada >40km/h to jakoś to jechało.

Sprawdź też palec rozdzielacza/kopułkę oraz przewody WN. Może masz przebicie na WNkach i jak się zagrzeje silnik i odparuje woda z przewodów to pali lepiej? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

mati

Oddałem suse do mechanika, który wymienił pasek rozrządu

moze by sprawdzic, czy rozrzad dobrze zalozony <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

bartek

moze by sprawdzic, czy rozrzad dobrze zalozony

no właśnie chciałem zasugerować to <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

rzrz1

moze by sprawdzic, czy rozrzad dobrze zalozony

Witam, trudno mi się wypowiedzieć na ten temat - a jak to sprawdzić, co może być rolka napinacza za mocno dociśnięta, kąt zapłonu zmieniony?
pozdro

rzrz1

no właśnie chciałem zasugerować to

Dzięki za sugestię - zabiorę się do sprawdzenia i zobaczymy jaki będzie efekt
pozdro

rzrz1

W Renówce był gaźnik więc jak było zimno to piekielnie trudno było zapalić silnik (w SS jest
wtrysk i elektronika więc zapala bez problemów)
Natomiast w Renówce i na zimnym i na ciepłym silniku tak się działo przy czym jak już się
ruszyło i rozpędziło gada
Sprawdź też palec rozdzielacza/kopułkę oraz przewody WN. Może masz przebicie na WNkach i jak się
zagrzeje silnik i odparuje woda z przewodów to pali lepiej?

jest to możliwe - więc też to sprawdzę - dzięki

michalwienia

Dzięki za sugestię - zabiorę się do sprawdzenia i zobaczymy jaki będzie efekt
pozdro

No właśnie i dlatego ja jeszcze nie wymienilem tego kupilem juz dawno a boje sie oddac do mechanika zeby czgos nie spier.....

bartek

No właśnie i dlatego ja jeszcze nie wymienilem tego
kupilem juz dawno a boje sie oddac do mechanika
zeby czgos nie spier.....

to bezbolesna operacja,chyba że auto robi rzeźnik nie mechanik...

rzrz1

to bezbolesna operacja,chyba że auto robi rzeźnik nie mechanik...

INDYCAR na Koszykowej we Wrocku to nie tylko rzeźnicy ale najgorsze konowały..

mati

Dzięki za sugestię - zabiorę się do sprawdzenia i
zobaczymy jaki będzie efekt
pozdro

Najlepiej, zeby sprawdzil ktos obyty z tematem. Ogolnie rzecz biorac nalezy sprawdzic prawidlowosc polozenia znakow + napiecie paska. Rozmieszczenie znakow mozna znalezc w AutoDacie, ale bez tego tez se mozna poradzic. Wiem, ze gdzies na forum tez juz skan rozrzadu sie przewinal. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />