układ kierownicy
-
orjentuje sie ktos moze ile wynosiłby koszt zmiany
układu kierowniczego w samochodzie sprowadzonym z
Anglii ?? Gdyz mam ochote zakupic tam sportowe auto
lecz zastanawia mnie koszt tej przerobki i czy
wogole jest sens , czy nielepiej zakupic w innym
kraju ??takie przekładki to najmniej 4-5 tysięcy.
-
lusterka
pas z wycieraczkamiMokry, dlaczego lusterka też? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Wycieraczki... jest taki wymóg w przepisach? Nie mogą zostać "po angielsku" (o ile faktycznie "chodzą" inaczej)? -
Lusterka są w nowych autach zwykle różnej wielkości od strony pasażera i od strony kierowcy. Teściu w Polo ma lewe lusterko prawie 2 razy większe od prawego.
Co do wycieraczek to chyba bezpieczniej jest jeśli wycieraczki w autach z kierownicą po lewej stronie podnoszą się w lewą stronę? Szyba jest lepiej wyczyszczona aż do samego słupka (słupek stanowi "naturalną" przeszkodę dla oczu kierowcy a brudna szyba powodować może jeszcze większe niebezpieczeństwo) przez co widoczność jest lepsza. Choć to chyba nie jest standardem we wszystkich autach bo w mercedesach niektórych oraz jak pamiętam w Uno wycieraczka jest jedna na środku czyli nie ma szans dokładnie oczyścić szyby od stronie słupka kierowcy.
-
Wycieraczki... jest taki wymóg w przepisach? Nie mogą zostać "po angielsku" (o ile faktycznie
"chodzą" inaczej)?Hmmm... ja bym ta nie chciał jeżdzić samochodem, w którym lewy górny róg jest dziewiczo brudny, bo poza polem rażenia wycieraczek. No, chyba że wycieraczki działają innym systemem to zgoda.
-
Mokry, dlaczego lusterka też?
też <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> w wiekszosci aut lewe lustro jest troszeczke mniejsze
Wycieraczki... jest taki wymóg w przepisach? Nie mogą zostać "po angielsku" (o ile faktycznie
"chodzą" inaczej)?wycieraczki po angielsku zbierają w drugą stronę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
czyli masz przed sobą spory kawałek szyby nie oczyszczonej -
orjentuje sie ktos moze ile wynosiłby koszt zmiany
układu kierowniczego w samochodzie sprowadzonym z
Anglii ?? Gdyz mam ochote zakupic tam sportowe auto
lecz zastanawia mnie koszt tej przerobki i czy
wogole jest sens , czy nielepiej zakupic w innym
kraju ??Kup tylko do ścigania <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />i nic nie przerabiaj. Do jazdy po ulicach kup np. Tico lub tp <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Hmmm... ja bym ta nie chciał jeżdzić samochodem, w którym lewy górny róg
jest dziewiczo brudny, bo poza polem rażenia wycieraczek. No, chyba że
wycieraczki działają innym systemem to zgoda.No dobra, ale Barteq wspominał o autach z centralną wycieraczką (a to nie jest tylko Mercedes i Uno, coś jeszcze kiedyś widziałem)... Tam zawsze ten róg będzie brudny... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
też w wiekszosci aut lewe lustro jest troszeczke mniejsze
Nie wiedziałem. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
wycieraczki po angielsku zbierają w drugą stronę
czyli masz przed sobą spory kawałek szyby nie oczyszczonejNiby tak...
-
orjentuje sie ktos moze ile wynosiłby koszt zmiany układu kierowniczego w samochodzie
sprowadzonym z Anglii ??Kiedyś ojciec kolegi jeździł Polonezem z kierownicą po prawej stronie.
Jeździł nim po Polsce kilka lat.
Była to wersja eksportowa Poloneza, którą udało mu się zakupić.
Bez problemu zarejestrował tego "odwrotnego" Poloneza w Polsce.
Mówił, że można się przyzwyczaić do kierownicy po prawej stronie i jeździ się całkiem dobrze w ruchu prawostronnym z kierownicą po prawej stronie.
A więc moje pytanie-po co przerabiać? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Zarejestrować wóz, przyzwyczaić się i jeździć. -
Kiedyś ojciec kolegi jeździł Polonezem z kierownicą po
prawej stronie.
Jeździł nim po Polsce kilka lat.
Była to wersja eksportowa Poloneza, którą udało mu się
zakupić.
Bez problemu zarejestrował tego "odwrotnego" Poloneza w
Polsce.No w tym problem, że kiedyś można było zarejestrować bo był produkowany w Polsce. F126p też. Teraz już nie da rady
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
No w tym problem, że kiedyś można było zarejestrować bo był produkowany w Polsce. F126p też.
Teraz już nie da radyKiedyś, za komuny nie było z tym problemu.
Sam widziałem Polonezy i Fiaty 125p z "odwrotną" kierownicą na polskich tablicach.
Ale "Malucha" z kierownicą po prawej stronie nie widziałem.
Czy były takie wersje Fiatów 126p? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Teraz, być może,że nie można zarejestrować w Polsce samochodu z kierownicą po prawej stronie.Też nie wiem. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jednak "komuna" była bardziej tolerancyjna, niż obecny "Kaczogród". -
Ale "Malucha" z kierownicą po prawej stronie nie
widziałem.Czy były takie wersje Fiatów 126p?
Były były. Mój kolega miał takiego
Jednak "komuna" była bardziej tolerancyjna, niż obecny
"Kaczogród".
Chyba to nie wynikało z "tolerancji" a z miejsca produkcji
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Były były. Mój kolega miał takiego
No to się dowiedziałem nowej rzeczy. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Chyba to nie wynikało z "tolerancji" a z miejsca produkcji
Być może.
Dużo samochodów z "odwrotną" kierownicą produkowanych w Polsce wycofywano z eksportu z powodu drobnych usterek.Trafiały one na polski rynek i państwo musiało je rejestrować.
Choć wiem z rozmów, że do kierownicy po prawej stronie w ruchu prawostronnym bez problemu można się przyzwyczaić. -
Choć wiem z rozmów, że do kierownicy po prawej stronie w
ruchu prawostronnym bez problemu można się
przyzwyczaić.Największy problem to wyprzedzanie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Największy problem to wyprzedzanie
Dokładnie!
Ale jak jedziemy z pasażerem, to może nam pomóc. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Dokładnie!
Ale jak jedziemy z pasażerem, to może nam pomóc.Ja bym nie polecał <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Miałem takiego kolegę co tylko kilka dni jeździł radiowozem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Raz wioząc naczelnika zapytał: "naczelniku - jak tam z prawej <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />" i już nie jeździł radiowozem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Dokładnie!
Ale jak jedziemy z pasażerem, to może nam pomóc.Niestety, chyba tylko teoretycznie.
Zgodzisz się ze mną, Stachu, że głupio jest polegać na zdaniu obcej osoby co do możliwości i bezpieczeństwa wyprzedzania w konkretnej sytuacji? <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
IMO problem leży w tym, że w tamtych latach, gdy rejestrowano Poldki z kierownicami po prawej stronie, odpowiedź pasażera mogła się ograniczać tylko do stwierdzenia, czy coś jedzie z naprzeciwka, czy też jest pusto. Dziś natomiast najczęściej mamy dylemat: zdążę bezpiecznie wyprzedzić czy nie? Prawie zawsze coś jedzie z naprzeciwka... Ruch wzrósł niesamowicie w porównaniu do lat 70-tych, 80-tych... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Nie wiedziałem.
Niby tak...aaaaaaaaa <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
zapomnialem jeszcze o fotelu kierowcy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Dziś natomiast najczęściej mamy dylemat: zdążę bezpiecznie
wyprzedzić czy nie? Prawie zawsze coś jedzie z naprzeciwka... Ruch wzrósł niesamowicie w
porównaniu do lat 70-tych, 80-tych...Tak.W dzisiejszych czasach to się zgadza, jeśli chodzi o wyprzedzanie...
-
aaaaaaaaa
zapomnialem jeszcze o fotelu kierowcyNie, no... Chodzi o rączki do ustawiania fotela? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
To już chyba można sobie darować... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />