Cieżarówki :]
-
To już nie są zwykłe ciężarówki to są już pociągi drogowe
Ciekawe czy kierowca zdal test z cofania tylem do garazu
Sporo bym dal za jazdy testowe tym pociagiem
-
Ciekawe czy kierowca zdal test z cofania tylem do garazu
Do garażu tyłem nie ma problemu: DUŻO CZASU no i garaż
ale sztuką by było cofnąć po ŁUKUSporo bym dal za jazdy testowe tym pociagiem
Jazda taka sama jak zwykłym ciągnikiem, może tylko wolniej się rozpędza i trzeba zwalniać przed światłami 2km
-
W Australi wszędzie maja daleko, tak więc im więcej się przewiezie za jednym razem, tym lepiej
-
Ciekawe czy kierowca zdal test z cofania tylem do garazu
Z cofania tyłem to pewnie nie zdał ale zato z cofania przodem to na "celująco"
-
Ło matko
Nie potrafię sobie wyobrazić jak on bierze zakręty -
jak zwykle przywalamy sie do detali odchodzac od tematu , to chyba juz norma na zlosnikiu
-
Ciekawe czy kierowca zdal test z jazdy tylem do garazu
Sporo bym dal za jazdy testowe tym pociagiem
-
Sporo bym dal za jazdy testowe tym pociagiem
A ja nie chciałbym go wyprzedzać na polskiej drodze... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
jak zwykle przywalamy sie do detali odchodzac od tematu , to chyba juz norma na zlosnikiu
widziałeś kiedyś 36kołowca w zakręcie ?
@ marek
tak samo wszystkie osie są prowadzone
poprawke kierownik musi brać na długość skrętu
ale do miasta to tym zestawem nie wjeżdża
-
ale do miasta to tym zestawem nie wjeżdża
No bo tak dzieje się w nowoczesnych państwach Takie a nawet znacznie mniejsze zestawy dojeżdżają do punktów na obrzeżach miast, rozładowują się a następnie małymi samochodami rozwozi sie towar do klienta. Unas (czytaj w Polsce) olbrzymie zestawy jadą na każde podwórko bo właścicielom firm spedycyjnych się nie opłaca
-
jak zwykle przywalamy sie do detali odchodzac od tematu
, to chyba juz norma na zlosnikiuJak sama nazwa wskazuje "Złośnik"
Sory ale już taki jestem wredny -
No bo tak dzieje się w nowoczesnych państwach Takie a nawet znacznie mniejsze zestawy
dojeżdżają do punktów na obrzeżach miast, rozładowują się a następnie małymi samochodami
rozwozi sie towar do klienta. Unas (czytaj w Polsce) olbrzymie zestawy jadą na każde
podwórko bo właścicielom firm spedycyjnych się nie opłacaCiesz sie ze jest jak jest , bo jak dojdzie juz do tych przeladunkow na obrzeżach miast ( z czego kierowcy na pewno się ucieszą) to "lekko" wzrosną ceny transportu , a co za tym idzie ceny wszystkich produktów
Liczac że na zestawie jedzie 18 palet po 1300 kg to samochod o dopuszczalnej masie calkowitej nie przekraczajacej 3,5 tony musi zrobic 18 kursów z terminala przeladunkowego do miasta
jezeli terminal bedzie oddalony od punktu docelowego o 10 km (w wersji optymistycznej)to zeby dostarczyc ten towar do punktu docelowego trzeba pokonac malym samochodem 360km przy cenie oleju napedowego 3,8 pln , koszt paliwa to okolo 137 pln za paliwo , liczac jeden kurs na godzine , wychodzi dobre dwa dni czyli najmniej 200 pln koszt pracownika , ktory to dowiezie , juz mamy 337 zl
dodajmy jeszcze koszt utrzumania samochodu , amortyzacje , koszt przeladunku (wozek widlowy - paliwo-amortyzacja-pracownik , koszt utrzymania terminala , wyjdzie ze 400 zl
To takie wieksze 16 zl na tonie , niby nie duzo , ale obrazowo cukier zdrozeje o 16 groszy na kilogramiePrzy optymistycznym zalozeniu ze terminal jest 10 kilometrow od punktu docelowego (tylko co z duzymi miastami ) Przy wiekszycz odleglosciach kierowca nie wyrobi sie z 18 paletami w ciagu 2 dni .......
Takze krzyczmy TIRY na obrzeża !!! Bezrobocie na pewno spadnie tylko to my konsumenci za to zapłacimy nikt inny
Teoretycznie hasla sa piekne tylko tam gdzie sie konczy teoria zaczyna sie praktyka razem ze schodami za ktore zaplacimy
Pozdrawiam
-
Na takie fotki trafiłem , może by zrobić watek ze zdjęciami podobnych gigantów
Dorzucę może jeszcze dwa maleństwa, wprawdzie innego rodzaju ale w końcu też ciężarówki
Caterpillar
i Biełaz
-
Dorzucę może jeszcze dwa maleństwa, wprawdzie innego rodzaju ale w końcu też ciężarówki
Caterpillar
i Biełaz -
Dorzucę może jeszcze dwa maleństwa, wprawdzie innego
rodzaju ale w końcu też ciężarówki
Caterpillar
i Biełaz
Nooo! Takim to bym się przejechał -
-
takie to w Australii
-
takie to w Australii
Z uwagi na oszczędności to może i unas właściciele firm transportowych tak by chcieli ale na szczęście przepisy zabraniają jazdy z więcej jak jedną przyczepą (nie dotyczy ciągników rolniczych przewożących płody rolne) lub ciągnikiem siodłowym z naczepą.
-
Z uwagi na oszczędności to może i unas właściciele firm transportowych tak by chcieli ale na
szczęście przepisy zabraniają jazdy z więcej jak jedną przyczepą (nie dotyczy ciągników
rolniczych przewożących płody rolne) lub ciągnikiem siodłowym z naczepą.Oczywiscie ze oszczednosc jest gigantyczna, jeden kierowca piec przyczep
tyle ze na jazde takim pociagiem to mozna pozwolic sobie po sawannie a nie po jednopasmowej autostradzie -
tyle ze na jazde takim pociagiem to mozna pozwolic sobie
po sawannie a nie po jednopasmowej autostradzieNo! Dużo miejsca potrzebuje! Ale tam na jednym ze zdjęć widać, że do zawrócenia potrzebuje nie aż tak wiele miejsca