Usunięcie zaworu PCV

Elektronik87

Witam forumowiczów mam pewien problem z zaworem PCV.
Wymieniłem go ok 20tyś, km temu i znów jest uszkodzony podniesione mam obroty na biegu jałowym i czasami nierówno pracuje.

Pomyślałem żeby wreszcie go usunąć i zaślepić wejście do kolektora a pomiędzy odme z silnika a filtr powietrza założyć jakiś zbiornik żeby zbierały się tam opary oleju.
Przebieg mam na benzynie 137tys i jeszcze nie bardzo dymi z odmy.

Myślałem nad wykonaniem w domowych warunkach coś takiego:

http://properfekt.pl/akcesoria-samochodowe/oil-catch-tank.html

Czy miał ktoś do czynienia z usuwaniem PCV czy taka kombinacja nie zaszkodzi silnikowi??

Pozdrawiam

dawidczaju

Kilka tematów niżej w "Oddławianie silnika" kolega Pacior18 napisał jak to wykonał. Dobrze kombinujesz. Kolektor zaślepić, z pokrywy puścić do zbiornika lub pod silnik jak Ci nie wali olejem

Elektronik87

A co z parametrami pracy nie zmieni sie spalanie ??

pacior

ja jeżdżę bez zaworka od roku, montuje tak na wszelki wypadek na czas przeglądu.
Spalanie 6,5 - 7 litrów LPG w cyklu miejskim.
Ważne byś nie zatkał otworu od pokrywy zaworów, ja pościłem wężyk w dół.
Jak silnik w dobrej kondycji to środowiska nie zatrujesz.

Elektronik87

A więc zrobiłem długim wężem zbrojonym olejowym, odpornym na zagięcia wypuściłem opary z pokrywy zaworów pomiędzy ścianą grodziową a maglownicą aż do mocowania tłumika środkowego mam nadzieję że zimą nie zamarznie. Otwór w pokrywie filtra powietrza oraz kolektorze gdzie znajdował się PCV zaślepione.

Wszystko zrobiłem tak żeby można było usunąć w razie nieprawidłowości pojeżdżę trochę napisze jakie postępy.

miechomiecho

Wszystko zrobiłem
tak żeby można było usunąć w razie nieprawidłowości pojeżdżę trochę napisze jakie
postępy.

Napisz koniecznie Chcę wiedzieć, jakie są korzyści z tego rozwiązania

adamo81

Pamiętaj, żeby sprawdzać na wyjściu odmy, czy nie zbiera się masełko z oleju, które może zablokować taki długi wąż.

Ja co raz muszę sprawdzać.

Miałem też wyprowadzenie pod auto, ale kit zapychał długi wąż, więc wróciłem do krótkiego wężyka i buteleczki

Elektronik87

Po przejechaniu dziś około 30 km zauważyłem że obroty jałowe na światłach mijania są niższe niż przed usunięciem PCV, niewielki problem ponieważ mało jeżdżę w nocy a w dzień używam świateł do jazdy dziennej. Wentylator chłodnicy w korkach nie uruchamia się tak często jak wcześniej. Z wstawionej odmy pod auto na większych obrotach wydobywa się lekka biała mgiełka

pacior

a zapaszek jakiś jest?

w poprzednim tico gdzie silnik był zmęczony to trochę kopciło a smród czułem w kabinie, teraz nawet nie dymi a silnik niby po 226kkm..

Elektronik87

Wylot z odmy mam puszczony pod auto na wysokość tłumika środkowego i jak na razie nic nie czuć

mahoski

mój wężyk ma z 20 cm i nic nie czuć