Wklejam tutaj bo szybko zniknie,Tico w super stanie,20kk,3400zł
-
Żeby mu ciepło
było, temu autku...Już nie mówcie o przykrywaniu bo głupio się czuje....,od 7 lat mój kocyka na oczy nie widział,co by tego mało było to ani razu nie zdarzyło mi się abym go umył
-
co by tego mało było to ani razu nie zdarzyło mi się abym go umył
Dlaczego?
-
Tak szczerze to jeżdżąc nim 2006-2009 po lasach się mega porysował:) z każdej strony,oprócz tego ma wgnieciony lewy tył,dach,prawe drzwi,szarą maskę,dwa kołpaki i nawet oglądając tiktaki za 500zł z allegro to one wyglądają z zewnątrz jak nowe:).
A na mojego nikt nie patrzy i na pewno nikt by 400zł nie dał:D...
No i jak go jeszcze nie umyłem to jak nawałnica po nim przejdzie to jakoś mniej mi się podoba:)taki nie mój;] -
hmm ja się zastanawiam czy w swoim po wypadku drzwi wymieniać w takim razie bo są pozaginane
-
i z tematu się zrobił hyde park .
-
nie ma co przesadzać,tylko miło koledze odpisałem...
A co do drzwi to od ponad 4 lat na całej ich długości i wysokości monitora w dolnym pasie mam wgniecione i nic sie z nimi nie dzieje...,a że deszczu nie ma, wiec śpię spokojnie:D -
i z tematu się
zrobił hyde park .Eee... bo to temat mocno "sezonowy", więc zaraz się skończy i zniknie w otchłani niebytuuuuuuuuuuuu...
-
Tak szczerze to
jeżdżąc nim 2006-2009 po lasach się mega porysował:) z każdej strony,oprócz tego ma
wgnieciony lewy tył,dach,prawe drzwi,szarą maskę,dwa kołpaki i nawet oglądając
tiktaki za 500zł z allegro to one wyglądają z zewnątrz jak nowe:).I to jest przeszkoda, aby umyć samochód
-
nie Sharky,nie myje bo moment zerdzewieje a tak to ma dosyć dobra osłonę co by szybciej rdza go nie zjadała w miejscach gdzie lakieru brak czy w wgnieceniach.
Gdyby był z nierdzewni to nie ma problemu umył bym go. -
nie Sharky,nie myje
bo moment zerdzewieje a tak to ma dosyć dobra osłonę co by szybciej rdza go nie
zjadała w miejscach gdzie lakieru brak czy w wgnieceniach.
Gdyby był z
nierdzewni to nie ma problemu umył bym go.Magazyn wilgoci
Mycie skraca życie -
nie Sharky,nie myje
bo moment zerdzewieje a tak to ma dosyć dobra osłonę co by szybciej rdza go nie
zjadała w miejscach gdzie lakieru brak czy w wgnieceniach.Rzeczywiście - magazyn wilgoci. Trochę strach teraz umyć, bo razem z brudem może pordzewiała blacha zejść.
-
nie Sharky,nie myje
bo moment zerdzewieje a tak to ma dosyć dobra osłonę co by szybciej rdza go nie
zjadała w miejscach gdzie lakieru brak czy w wgnieceniach.
Gdyby był z nierdzewni to nie ma problemu umył bym go.Chyba sam nie wierzysz w to co napisałeś
Jak już poprzednicy napisali, taki brud może jedynie w dłuższym okresie czasu utrzymywać wilgoć niż czysta powierzchnia. Na pewno nie stanowi on izolacji przeciw wilgoci -
nie Sharky,nie myje
bo moment zerdzewieje a tak to ma dosyć dobra osłonę co by szybciej rdza go nie
zjadała w miejscach gdzie lakieru brak czy w wgnieceniach.
Gdyby był z
nierdzewni to nie ma problemu umył bym go.Czytam i własnym oczom nie wierzę W myśl zasady: niemycie wydłuża życie? Pokaż jakieś foto, bo to jest z pewnością ewenement
-
Patrzę i oczom własnym nie wierzę... Ja przyznaję się do dwumiesięcznego (może trzy) niemycia samochodu, ale jest tylko podyktowane pogodą za oknem... Przy najbliższym bezśnieżnym i w miarę dodatnim temperaturowo dniu, wezmę się za "pucowanie"
tik taka... -
Lepiej nie miechomiecho :D:D bo pod zdjęciami będę musiał dodać napis "w rzeczywistości wygląda lepiej...",(uniknę dodatkowych wypowiedzi:) )
Jak widać,świadomie nigdzie go nie wstawiłem,tylko można fotki znaleźć jak był w moich rekach kilka miesięcy.
Od Cpn do Cpn przecieram lampy i szyby
Kupując dla siebie czy dla kogoś auto zawsze mnie interesuje auto pod kątem sprawności mechaniki i jakości elementów które służą do jej umiejscowienia...wygląd jakoś nigdy mnie nie interesował bo jak sami pewno możecie stwierdzić taki element nie ma nic do gadania jak auto stoi przed testem diagnostycznym.
Pragnę zaznaczyć że świadomie to robię od samego początku. -
Często jak coś pisze wywołuje skrajne reakcje...
Osobiście od lat mnie to dziwi bo nigdy nie jest to moim zamiarem...
Stwierdziłem że ktoś potrafi się uśmiechnąć lub odczuć emocje przez wypowiedź to nie ma problemup.s.A tak między nami to czasem ja też was nie rozumiem
-
-
Swego czasu zapisałem sobie rodzyna...jak dobrze pamietam to kosztował 3 tys.
TICO -
http://otomoto.pl/daewoo-tico-przebieg-26-tys-km-C27843564.html
Mam takie zapytanie do was bo:
Niby ma zrobione 25tys tylko,kolorek futurystyczny,zderzak przedni coś nisko spasowany lub maska za wysoko...
Jak sądzicie,auto z takim przebiegiem powinno mieć oryginalny akumulator,czy jednak auto mające swoje lata bez przebiegu ma prawo mieć wyeksploatowany nieużywany akumulator ? -
Niby ma zrobione
25tys tylko,kolorek futurystyczny,zderzak przedni coś nisko spasowany lub maska za
wysoko...Maska nie domknięta/otworzona
Jak sądzicie,auto z
takim przebiegiem powinno mieć oryginalny akumulator,czy jednak auto mające swoje
lata bez przebiegu ma prawo mieć wyeksploatowany nieużywany akumulator ?Jesli więcej stało niż jeździło to aku nie doładowane nie dałoby rady wytrzymać tyle czasu.
Opony to siakieś dziwne
Co to za typ?