Klimatyzacja z Rumunii
-
Słabo widać, ale chyba kolejne Tico z klimą:
http://otomoto.pl/daewoo-tico-C27195082.html -
Słabo widać, ale
chyba kolejne Tico z klimą:
http://otomoto.pl/daewoo-tico-C27195082.htmlGdzie jest klakson i tylny spojlerek - tylko dziury po nim w klapie zostały
Za 1500 z LPG to może i by kupił
-
Daewoo Tico, Sedan/Limuzyna"...
Gdzie jest klakson
i tylny spojlerek - tylko dziury po nim w klapie zostałyPrzycisk klaksonu pewnie ma oberwane zaczepy po wyrywaniu w celu odkręcenia kierownicy.
Po co odkręcał? Może zamiast regulacji zbieżności?
Spojler? Patrząc na lewy przedni błotnik, delikatnie to się z autkiem nie obchodzono.Za 1500 z LPG to
może i by kupiłA ja cosik czuję, że na miejscu może okazać się, że to niespodzianka. BTW gdyby klima działała, sprzedawca na pewno by się pochwalił...
-
A ja cosik czuję,
że na miejscu może okazać się, że to niespodzianka. BTW gdyby klima działała,
sprzedawca na pewno by się pochwalił...Klima na pewno nie działa, nie wierzę w to, żeby ją eksploatowano. Ogłoszenie nieaktualne
-
W cenie równej jednej pensji, albo i mniejszej trudno się spodziewać super zadbanego samochodu. Jak ktoś ma taki rarytas to zazwyczaj go nie sprzedaje na otomoto tylko trzyma jako drugie/trzecie auto w rodzinie, albo sprzedaje po znajomości. Myślę, że szukając klimatyzacji do Tico trzeba poszczególne ogłoszenia traktować raczej jako źródło części do wymontowania klimy i sprzedania dalej. Jeśli trafi się zadbany rodzynek to tym lepiej, ale szukając z takim nastawieniem można się nie doczekać.
Przy okazji - Keszakul, jak tam przekładka/nabicie klimatyzacji? Udało się? -
może was zainteresuje
http://allegro.pl/sprezarka-klimatyzacji-tico-nowa-oryginal-i2856318564.htmlgość ma sporo oryginalnych części do tico
-
Ech, no własnie - moja zmora... Więc tak: klimatyzacja przemontowana kosztem trezch weekendów i mnóstwa (naprawdę mnóstwa pracy) ale - nie działa oczywiście... Skraplacz dziurawy, sprężarka nie wiadomo, osuszacz do wymiany (powiedziano mi, że przy rozszczelnieniu układu trzeba go koniecznie wymienic - nie spełni już swojej funkcji. Tak więc liczę straty póki co - "dawca" jeszcze nie sprzedany (będzie kłopot, bo nie ma zimówek - opóźniło się wszystko na tyle, że spadł śnieg jak widac), skraplacz i osuszacz nie do zdobycia... Ech. Odechciało mi się. W sumie mam tylko tyle, że w aucie JEST klimatyzacja, co wywołuje niedowierzanie każdego , kto to wyczai. No i to byłoby na tyle - pożytku z niej żadnego. Niby da się coś dorobic, inny skraplacz, osuszacz, ale kurcze - ILE można inwetowac w taki bajer? Przekroczyc wartośc auta? Nonsens.
Pozdrawiam!
-
Osuszacz będzie pasować od matiza, spokojnie do zdobycia za max 30 kilka złotych... Skraplacz, tu jest problem... trzeba załatać obecny, szukać lepszego lub kupić z innego samochodu, ale tu do miecha zagadaj
-
Niby da się coś dorobic, inny skraplacz, osuszacz, ale kurcze - ILE można inwetowac w taki > bajer? Przekroczyc wartośc auta? Nonsens.
Przecież wiadomo, że klima z auta paro nastoletniego nie będzie pewnie w dobrym stanie i kosz będzie spory to złożyć do kupy. Sam wymieniałem chłodnicę klimy w aucie z 2005 i fabryczna już się rozlatywała ze starości.
to za duze ryzyko by wkładać sprzęt używany bo nawet głupie napełnienie kosztuje sporo gazem a wystarczy mała nieszczelność i wszystko leci w powietrze.
Za dużo dłubania a koszty spore. Jak ktoś ma kaskę to może działać ale wtedy chyba lepiej kupić coś już z zamontowaną klimą z bardziej dostepnymi częściami do niej.
mam tico nadal montowalem pasy tylne, światla dzienne, aluski, owiewki itp ale na klimę raczej bym się nie zdecydował. To kosztowna zabawka jak jest popsuta niestety a nikt dobrej nie sprzeda z samochodem. -
A skraplacz nie może być od Matiza? Takie zestawy kiedyś Fox Rzeszów sprzedawał. http://daewooforum.pl/temat23861.html
-
A skraplacz nie
może być od Matiza? Takie zestawy kiedyś Fox Rzeszów sprzedawał.
http://daewooforum.pl/temat23861.htmlSkraplacz od matiza nie podejdzie, gabarytowo podejdzie od mazdy demio
Szkoda tylko, że cena zakupu nie zachęca
-
A skraplacz nie
może być od Matiza? Takie zestawy kiedyś Fox Rzeszów sprzedawał.
http://daewooforum.pl/temat23861.htmlWe Wrocławiu kosztuje 190 zł plus wysyłka, niestety jest tak jak pisze miecho...
-
W katalogu części do Tico skraplacz występuje pod dwoma numerami 95311A78B01-000 (przystosowany do freonu) i 95311A78B31-000 (R-134A) - w Rumunii występował właśnie ten drugi. Może trzeba poszukać pod tym drugim numerem - może ktoś będzie w stanie sprowadzić?
-
W katalogu części
do Tico skraplacz występuje pod dwoma numerami 95311A78B01-000 (przystosowany do
freonu) i 95311A78B31-000 (R-134A) - w Rumunii występował właśnie ten drugi. Może
trzeba poszukać pod tym drugim numerem - może ktoś będzie w stanie sprowadzić?Wysłałem zapytanie do kilku sklepów - oba numery i niestety bez efektu. Może w jakiejś rumuńskiej hurtowni szukać na własną rękę? Może tam gdzieś mają Tylko nie wiem jak mam szukać
-
Wystarczy wrzucić "95311A78B31" w google - większość linków to sklepy w Rumunii i zazwyczaj mają to na stanie.
-
Tylko czy oni speak english???
-
Jak nie jedni to drudzy, ewentualnie użyć google translatora i w mailu przesłać zarówno tekst angielski jak i rumuński po translatorze. Można także napisać posta na rumuńskim forum Daewoo z prośbą o pomoc - tak znalazłem gościa od którego sprowadzałem pasy bezwładnościowe.
-
Jak nie jedni to
drudzy, ewentualnie użyć google translatora i w mailu przesłać zarówno tekst
angielski jak i rumuński po translatorze. Można także napisać posta na rumuńskim
forum Daewoo z prośbą o pomoc - tak znalazłem gościa od którego sprowadzałem pasy
bezwładnościowe.Faktycznie, towar jest do zdobycia, ciekawe ile by kosztowała wysyłka. I tak może wyjść taniej niż ewentualny zakup skraplacza od mazdy i jego przeróbka
-
Tylko czy oni speak
english???Spoko, Litwini i Łotysze posługują się płynnym angielskim, więc i Rumuni potrafią
-
Witam wszystkich w Nowym Roku!
Jako, że dawca klimatyzacji został właśnie szczęśliwie sprzedany, a temat klimy zamknięty, postanowiłem napisac coś więcej o swoich doświadczeniach z przekładką.
Ogólnie stanęło na tym, że koszt kompletnej, ale niestety niesprawnej (o tym za chwilę) klimatyzacji zamknął się w 300 zł (koszt paliwa z Wrocławia do Lublina - podróż dawcą).
Do wymiany mam skraplacz, dziurawy w miejscu nienaprawialnym i naturalnie osuszacz (przy rozszczelnieniu układu konieczna jest jego wymiana). Osuszacz nie kłopot - są nowe od Matiza, natomiast skraplacz to duży problem, który bliżej lata postaram się rozwiązac. Zawsze można wstawic zamiennik podobny gabarytowo, gdy nie uda się zdobyc oryginału.
Teraz nieco informacji o samej przekładce (manual ze zdjęciami dla chętnych w przygotowaniu):
roboty jest sporo niestety - trzeba zdejmowac deskę rozdzielczą, zderzak przedni i przedni pas - ten z zamkiem maski, żeby ułatwic sobie dostęp do części pod maską i parownika w środku.
Myślę, że nie ma sensu pisac tutaj o częściach oczywistych, które każda klimatyzacja miec musi - każdy to wie. Natomiast warto napisac o częściach mniej typowych, bez których obyc się nie można.
Oto lista tych części:
-uszczelka ściany grodziowej z miejscem na wylot 2 przewodów z parownika - zamienna z tą którą mamy w Tico wszyscy.
-wiązka instalacji elektrycznej - co ciekawe wszystkie podłaczenia w Tico SĄ! Wygląda na to, że nasze autka były przyszykowane do klimy standartowo. Ogólnie elektryka na zasadze plug and play. Jak podłaczyc - szerzej w manualu.- NAJWAŻNIEJSZA CZĘŚC: to "ustrojstwo przy gaźniku od podnoszenia obrotów", o którym ktoś wspominał. Otóż to "ustrojstwo" to SIŁOWNIK PNEUMATYCZNY PRZEPUSTNICY I PRZELOTU. Niestety jest INNY w aucie z klimą. Pisze o tym Trzeciak (rysunek budowy gaźnika). Co najciekawsze - mając w ręku OBIE części (moją ze srebrnego i drugą z dawcy) były... IDENTYCZNE. Zupełnie!
A jednak moja częśc powodowała 2 negatywne skutki w działaniu auta:
-przygazowanie po uruchomieniu - po chwili obroty wracały do biegu jałowego
-po włączeniu klimy obroty rzeczywiście rosły. Ale nie do 1100 a do .... 4000! Czuc było jak pedał gazu ucieka spod stopy!Po zamianie tych części zjawisko ustało. Wszystko działa jak należy - obroty podnoszone są delikatnie.
Cała sprawa z tym siłownikiem jest dla mnie nieodgadniona. Według rysunku Trzeciaka części WYRAŹNIE się różnią - mocowaniem i długością pręta ciągnącego przepustnicę. Rzeczywistośc pokazała, że są IDENTYCZNE z zewnątrz, a jednak jedna działa, druga nie Mało brakowało a sprzedałbym dawcę z tą częścią przekonany że podmiana identycznej nic nie da. Intuicja mnie nie zawiodła na szczęście
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie. Manual postaram się wrzucic jeszcze w tym tygodniu.
Pozdrawiam!
Keszakul