Łożyska - dam rade sam?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 19 paź 2010, 20:27 ostatnio edytowany przez Nelson 11 sie 2016, 20:49
Nie do konca sie nie znam. Nie raz mialem lozyska wymieniane, i pamietam, ze to przy podnosniku w zakladzie i sprzecie trwa 10 minut. Nie mniej jednak chcialem z wami skonsultowac pewna sprawe, teraz juz wiem, ze na tego goscia mnie napewno nie stac. Udawalem glupiego ale ciagle nie moglem uwierzyc co ten koles mi powoli opowiada ... a mialem mu jeszcze mowic o dwoch innych sprawach, to czuje, ze by mi caly uklad hamulcowy wymienil itp. itd.
Dzieki za upewnienie mnie. -
napisał 19 paź 2010, 22:01 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 20:49
No no no. dla mnie to SZOK, prosze napiszcie czy to az takie skomplikowane?
Wymiana łożysk w tylnych kołach to czysta przyjemność - zrobiłem to kiedyś po raz pierwszy i nie było absolutnie żadnego problemu - masz dobry opis i jego się trzymaj.
Dla mnie to stek BZDUR oprucz przymusu wymiany szczek jak wyleca - z tym sie chyba moge zgodzic, a reszta ???
A ja się nie zgodzę, po co wymieniać szczęki, jak wylecą podczas zdejmowania bębna
Szczęki wymienia się, gdy jest taka potrzeba, tzn. mają okładzinę cierną -
napisał 20 paź 2010, 08:53 ostatnio edytowany przez Damiaszek 11 sie 2016, 20:49
Wymiana łożysk w
tylnych kołach to czysta przyjemność - zrobiłem to kiedyś po raz pierwszy i nie było
absolutnie żadnego problemu - masz dobry opis i jego się trzymaj.
A ja się nie
zgodzę, po co wymieniać szczęki, jak wylecą podczas zdejmowania bębna
Szczęki wymienia
się, gdy jest taka potrzeba, tzn. mają okładzinę cierną10 min jak się ma ściągacz do bębna(lub schodzi bez problemu) i dostęp do nawet najprostszej prasy, zabawa z młotkiem drewnem itp. to może z 5 min więcej. Niestety jeżeli jest duży rant na bębnie to istnieje ryzyko pokrzywienia szczęk przy ściąganiu bębna na siłę (mnie tak zrobili w Akropolu w Krakowie - byłe ASO Daewoo). Jak bęben nie chce zejść zawsze można obciąć/rozwiercić szpilki trzymające szczęki z tyłu tarczy kotwicznej, nowe to kilka zł. Polecam też jak jest już zdjęty bęben zmniejszyć mu rant (wiertarka z kamieniem lub papier ścierny, a najlepiej tokarka)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 lis 2010, 15:05 ostatnio edytowany przez ticus 11 sie 2016, 20:49
Wiem coś na temat mechaników, jeden mojemu koledze jak wymienił szczęki to hamulce całkowicie przestały działać a dźwignia ręcznego po zaciągnięciu stała prosto jak maszt.no i skroił kumpla na 50 dych(ponoć po znajomości)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 lis 2010, 16:41 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:49
skroił kumpla na 50 dych(ponoć po znajomości)
5 stów za wymianę szczęk
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 lis 2010, 17:00 ostatnio edytowany przez Slavo88 11 sie 2016, 20:49
5 stów za wymianę
szczęk50zl chyba że ja nie czytam ze zrozumieniem
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 lis 2010, 17:01 ostatnio edytowany przez zagadka 11 sie 2016, 20:49
50zl chyba że ja
nie czytam ze zrozumieniem50 zł, to chyba 5 dych a nie 50 dych, albo ja dodawać nie umiem.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 10 lis 2010, 17:03 ostatnio edytowany przez Slavo88 11 sie 2016, 20:49
50 zł, to chyba 5
dych a nie 50 dych, albo ja dodawać nie umiem.Masz rację
Autor miał co innego na myśli,a napisał cuś innego -
Użytkownik archiwalnynapisał 11 lis 2010, 13:55 ostatnio edytowany przez madmax3030 11 sie 2016, 20:49
wymienili szczęki nie wyregulowali samo regulatora. Dlatego tak wysoko bierze ręczny. A to że nie działają tylne hamulce to pewnie zapieczone cylinderki.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 11 lis 2010, 16:25 ostatnio edytowany przez ticus 11 sie 2016, 20:49
Witam,sorki miało być 5 dych,tzn 50 zł(50,-),co do łożysk ,ponoć firmy optimal są dobre, nie sprawdzałem jednak.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 11 lis 2010, 16:27 ostatnio edytowany przez ticus 11 sie 2016, 20:49
Witam ,co do ręcznego masz rację a nożny nie działał bo przewód hamulcowy był pęknięty i hamulce się zapowietrzały, o dziwo nie ubywało płynu hamulcowego.