Kącik VAG

w sumie nie wiem dokładnie (nie pamietam) gdzie dokładnie ta blaszka nr22 powina być przykrecona ale kojaży mi sie ze tam gdzieś jest przyspawany kawałek blaszki do karoseri (fabrycznie). ale uciąć sobie nie dam.

Witam
Czy ktoś może wie gdzie mogę znaleźć w Felicii wiązkę kabli do podłączenia tylnych głośników ?
Kostkę mam oryginalną podłączoną do radia i styki w niej są, natomiast nie mogę znaleźć końcówek do których mogę się
podpiąć.
Z góry dziękuję za pomoc

Zpbacz pod plastikami nadkoli po prawej i lewej stronie auta. Najlepiej przemierzyć miernikiem, albo nowe kable pociągnąć i trochę grubsze niż oryginały

http://www.sportsimportsltd.com/hidxenon.html

to jest cos w sytlu cieżkiego wałka. przecież "xenonk" to nie problem żarówki tylko całego reflektora i włożenie "zarówki xenonowej" do zwyklego reflektora oslepi wszystkich na drodze.. i szczeże wątpie zeby jakaś firma produkowala reflektory xenonowe do faworit czy nawet felicji. To sa starszego typu auta i sie to nie oplaca. kupujac nowe auto mamy do wyboru. ale w starszych autach nie. poza tym poco w fawaorit czy feli mocniejsze zarówki H4 są i tak mocne i świetnie widać na drodze wszystko.

To wymien obrotomierz .u mnie jest tak ze przy duzym
mrozie jak wlacze zaplon to obrotomierz leci na
maxa i tak zostaje az nagrzeje sie wnetrze pojazdu
ale z tego powodu niebede go wymienial zimy mamy
coraz mniej mrozne wiec dolegliwosc wystepuje
sporadycznie.

miałem taki sam problem, ubiegłej zimy, w tej nei miałem problemu

zobacz na wskaznik temperatury pod czerwone pole wchodzi

zdjęcie robione z tylnego siedzenie po przekątnej - więc tak to wygląda, zdjęcie robione podczas zwęrzenia nie daleko wyjazdu na zakopane

Wlasnie, wlasnie.. dobre pytanie - ile Cie wynioslo to o czym pisales?

chodzi mi o takie http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41660522
pozdro

A ja mam takie
http://www.multimag.pl/

Ostatnio pojawił mi sie w samochodzie nastepny wiatrak: mianowice predkosciomierz sie popieprzyl
i zamiast wskazywac prekośc to zaczakl sie krecic dookola z szybkoscia odpowiednia do
predkosci auta. No i kolejny wydatek. Zawiozlem go u nas do bazy Pks tam gdzie tachografy
naprawiaja po moich usilnych prosbach facet powiedzial ze go obejzy ale nic nie obiecuje bo
pewnie czesci nie bedzie itd. Jutro mam sie dowiadywac. Czy jakby mu sie nie udało go
naprwiac to ma ktos prekosciomierz w rozsadnej cenie do starszej wersji fav do sprzedania??
W w=wie bez problemu naprawiaja te predkosciomierze.

A może ktoś zna takiego specjalistę w Krakowie ?

Ja robiłem blache w te wakacje, wymieniałem wszystkie dolne wierzchnie blachy drzwi i błotników. Wyłatał jeszcze dodatkowo dwie większe dziury w drzwiach i za wszystko wział 250. A wydaje mi się że zrobione jest dosyć fachowo.
Tyle tylko że ten gościu nie robi tego w Krakowie tylko niedaleko Skały kolo 20km od Krakowa. Myslę że jednak za taką cene sie opłaca. Jak chcesz moge Ci dac namiary na niego.

ok, okazało się że to padnięty bezpiecznik, ale kto mi wyjaśni dlaczego włączał się brzęczyk?! jakieś problemy z
masą czy zwarcie? ja aż się boję co by się działo gdyby to nie był bezpiecznik. w mojej Favci elektryka wygląda
tragicznie. jeden wielki haos z kablami.

Zapewne bezpiecznik mógł ci paść z powodu zwarcia dwóch obwodów. Jeden to właśnie od tego brzęczyka.

dobrze mowi
dac mu wodki

już na dziś wystarczy ale dzięki <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

obawiam się, żajpierw będzie słychać a potem jeszcze
dłuuuugo nie widać

Widze że jesteście zgodni co do słychać, ale czy z tym nie widać <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ?

Od ostatniej wymiany przejechałem ok 4000 km ale już
znów coś zaczyna klepać w zawieszeniu na większych
dziurach. Ale na razie taka pogoda że nie mam jak
sprawdzić czy to ta guma czy może cos innego.

Mechanik mi kiedys powiedzial ze w Favoritce te gumy to powinno sie wymieniac przynajmniej dwa razy w roku, w zaleznosci od tego jaki robi sie przebieg. Szczerze mowiac to jak wymienilem wachacze razem z gumami, cisza i spokoj, ale po paru dniach jazdy tak sie przyzwyczailem ze znowu mi wszystko stuka i klepie. Tak to juz jest chyba z Fav, nie zostaje nic innego jak tylko co jakis czas kontrolowac luzy i ewentualnie wymieniac.

ale w lampach w sprzodu są chyba tez pomarańczowe bańki
? wiec co ci da prysnięcie sprayem zarówek?

Banki usunalem <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

na batorego jest strefa ale na 5 czy 10 min to bez karty można stanąć. wjazd od karmelickiej. na bronowickiej sklep jest pomedzy pedagogiczna a wiaduktem. blisko tej poczty z metalu i szkła

ja znalazłem taki tekst który się tyczy favorit ale może i do twojej będzie pasował:
" przy jednym z czterech gniazd na obwodzie kopulki, na jej powierzchni jest wykonana długa
pionowa, wypukła kreska, która służy do oznaczenia,że w tym gnieździe powinien być
umieszczony przewód zapłonowy do świecy w pierwszym gnieździe cylindra."
może ten tekst jakoś pomoże
dokladnie tak jest w oryginalnych kopulkach , mozna tez sprawdzic gdzie jest 1 cyl na aparacie zaplonowym po zdjeciu kopulki w na okregu gdzie jest osadzona w miejscu zaplonu 1cyl jest taka cienka kreska.

Widze ze temat ciekawy wiec i ja wtrace swoje 3 grosze. Wiadomo ze nowe fordy gazu nie tolerują
(problem tkwi podobno w stopie z którego wykonanana jest głowica), i do fordów raczej gazu
sie nie zakłada. Wiem ze problemem przy wysokiej LO jest tzw spalanie stukowe czy tak?
Jesli tak toprzecież mozna przestawić zapłon z standartowych 4*. Ja na przykład mam
ustawiony na około 8 stopni przez gazownika, co wyeliminowało spalanie stukowe. Wiem też ze
przy gazie problem stanowi wyzsza temperatura spalania, jednakze u mnie zawsze jest w
normie. Wiec chciałbym sie dowiedzieć co jeszcze szkodzi silnikowi zasilanemu paliwem o
wysokiej LO, bo podobni jak forman mam kilkunastu znajomych jezdzących na LPG ( w tym 2
mechaników) jeden z nich ma zagagzowanego fiata 135 mirafiori, 77', i nie ma problemów a
kawał czsu juz nim popyla.
Spalanie stukowe wystepuje przy niskiej LO ,i mysle ze sprawnemu silnikowi niezaszkodzi jazda na paliwie o wyzszym LO czy gazie lpg. Jako ciekawostke dodam jeszcze ze tylko raz wlalem do formana paliwo 95 i raz chyba 91 na slowacji a tak zawsze wlewam 98 i z tego o wiem poprzedni wlasciciel tez tankowal 98 i niejezdzil delikatnie ,a silniczek pracuje super .Silnik 13 w skodzie to naprawde dobra jednostka ,ktora wykonuje bezremontu spore przebiegi i naprawde trzeba speca zeby ja zarznac.

no to olejek do wymiany <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

U mnie ali w okolicach 10 teraz w zimie.
Całkiem przyzwoicie
Ja
zastanawiałem się nad czyszczeniem gaźnika, ale
ostatnio byłem u kumpla który zaczął ruszać autko
dobrze jeżdżące, bo wychodził z założenia że dobrze
mu to zrobi no i potem było gorzej.
takie grzebanie w ciemno faktycznie nie pomaga, gaznika nie tykam, mam dobrego gażnikowca
Nie zawsze tak
jest.
W Twoim przypadku to nie miałeś wyjścia, ja wiem co
wymieniane było i jaki jest stan częśći.
Farciarz
Jakbym
kupił skodę od kogoś to pewnie też bym taki
remoncik przeprowadził.
Cóż ja musiałem.
P.S. Pewnie już kończysz ale powodzenia w sesji.
A NIE dziękuje i wzajemnie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

no to zdrowie:)))
a jak cos komu nie pasi to

<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />