Kącik techniczny - Swift do 2003 r.

W pierwszych slowach mego posta niech bedzie swift pozdrowiony i jego wyznawcy wszyscy...
jak w temacie... czeka mnie niedlugo wymiana tarczy hamulcowych z przodu i w zwiazku z tym mam
pytanie.. czy ktos ma wyrobione zdanie na temat tych na TEJ stronie, model D734 ? warto czy
tez nie? a jesli nie to co proponujecie?

PanJJakub jeździł na tym intensywnie w kjs-ach i jest zadowolony. Najlepiej odezwij się do niego na priv. Pozdro <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

U mnie na cięgnach są regulacje ich długości poprawnej pracy!!

Całkiem możliwe, że jest niedokładnie wyregulowane cięgno.
Spróbuj je nieco o kilka mm przesunąć w miejscu zamontowania i zobacz "efekty".

Chce kupić nowe wachacze na allegro.Czy ktoś może mi powiedzieć coś więcej na temat tych
części.Czy to jest dobry towar czy jakaś kicha?
Kup sobie w JC Auto 140PLN sztuka i masz na 100% ja kupiłem na Allegro 26.06.05 i do dzis nie mam kasy ani wahaczy.Nie są złe a tym autem nie będziesz przecież jeździł do emerytury.

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=55332748

Pzdrv Krzysztof

wklej sobie do przegladarki

Dzięki-już mam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

u mnie, zeby bylo ciekawiej - piszczy guma . Chodzi o uszczelke. te na froncie, przy przedniej
szybie. Po prostu drzwi, gdy je otwieram, zahaczaja o nia i wydaja irytujace dzwieki.
Sprawdz, moze i w Twoim przypadku tak jest.

Nie, ale chyba sytuacja opanowana - na razie cisza.

A na ten klopot najlepszy preparat z silikonem. Na dluzszy czas wystarcza i nieprzyjemny "spiew"
ustaje.

Silicon stosowałem w zimie i sprawdza się. A jak dzwi zamarzły to zawsze okazywało się, że przymarzło coś w cięgnach i nie ma jak kluczyk <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

witam,
wczoraj jadac samochodem nie moglem sie rozpedzic na 4 i
5 biegu na prostej drodze. na nizszych biegach
jakby wszystko OK. co moze byc przyczyna? swiece
mam ngk v-line (dopiero 3tys km), filtr powietrza
ma jakies 4tys km zrobione. po jakims czasie
wszystko wraca do normy i juz jedzie normalnie .
pozdr
sebastian

chodzi o litróweczkę?
może ktoś tam kiedyś zamontował skrzynie z 1.3 i nie ma siły napędzić auta na 4 i 5.
ile masz obrotów na 5 przy 100km/h
AFAIR powinno być 3000rpm

ma wpływ ale na prędkość rzeczywistą ,a nie na prędkość pokazywaną przez licznik ,a jeszcze
zwięźlej stosunek prędkości do obrotów silnika

Ty wiesz, że chyba masz rację. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Szarpanie zaczyna się już przy 6krpm

Ale nie wygląda tak tragicznie jak prz 8 tys

no to miałeś szczęście, że nie powiedziałeś 5
Pozdrawiam

5 bym w zyciu nie powiedzial co najwyzej 2 <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
ale powiedzialem 1 i jest 1 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

czesc, czasami mam tak samo (sporadycznie, ale niestety mam); synchronizator? wydaje mi sie ze
ciezej chodzi na zimnej skrzyni

Ja wymienilem olej w skrzyni i teraz mam PADAKE to jakas smola musze czekac az sie rozgrzeje dopiero dziala poprawnie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> na zimno sa problemy nawet w taka pogode ( a co bedzie w zime ?? pewnie nowy olej <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> )

Deaweo Tico=Suzuki Maruti. Tam pewnie sprężynki stakie same. Ale Alto to trochę inny wózek od marutti?

bo np tarcze klocki sa tico/maruti/alto wiec sam nie wiem czy springi stykna <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

jak to jest z tymi sprezynami? gowno czy nie?

znajomy z MTK ma w stilo i sobie je chwali mowi ze o niebo lepiej niz seria <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ja sie przymierzam do kupa albo z matiza albo alto platimexow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

W mk4 jest dziwne "coś". Jakaś kupa plastyku i tłoczek z gumką (?) doczepiony do przepustnicy. Czy to coś pełni rolę silniczka krokowego dozującego powietrze na wolnych obrotach w mk2?

Już napisałęm. Cyetnie bym mu to zrobił, ale nie moge.
Gunio drezwo mi sie zwaliło na ogródek i zawaliło wjazd
do garażu
Czekam na ludzi z miasta żeby przyjechali i mi to
usuneli, bo drzewo jest panstwowe

wczoraj jechalem bitwy warszawskiej i tam stała siena z rozwaloną przednią szybą, dachem i tylnią szybą, a maska, słupki całe.. jak to drzewo spadło?? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

chyba w któreś renówce albo citroenie widziałem coś
takiego.
najchetnie to bym wogle zrobił maske sciągana

No to jest dobry pomysł świeżutkie powietrze na silnik <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

nie wiem
strzelam 1500 - 1800 zł
zależy jeszcze gdzie.
Ostatnio ktos na forum przerabiał ten temat.
Pojeździjpo gazowcach i popytraj się ile u Ciebie biorą

moja kosztowała 1750

Autronic AL700 butla w kole 34 litry.

Przykręcał chłopak Anity z tego co pamiętam !

Ktoś inny jeszcze podłożył lewar, a jeszcze inny nim kręcił, ale to detale <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Obyś miał szczęście i tylko fela się pogięła, bo przy takim dupnięciu różne naprężenia działają
na resztę elementów
Bądźmy dobrej myśli, Świstaki twarde są, wiem, bo jak mi poldkiem gość przywalił to aż za
chłodnice doszły mu zniszczenia ! a u mnie tylko drzwi, bok przy wlewie paliwa i trochę mną
pokręciło ! szkła nie liczę
I tak chwała Bogu, że nie licząc rozbitego Świstaka wyszliście z tego cali, ja miałem
przestawione kręgi i wstrząs mózgu głowa mnie przestała boleć, ale plery czasami dają znać
o sobie

Nie ma co straszyć. Jak dobrze jeździ i się nie majta (majtanie sprawdzałem noga kilkukrotnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) to jest git. Dla pewności jak się poskłada warto przejechać się na geometrię <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

Ja z pytaniem do szanownej Braci, co może być powodem szarpnięcia podczas przyspieszania i
zwalniania, występuje dokładnie w momencie wciskania pedału przyśpieszenia i tak samo się
dzieje podczas odpuszczania pedału przyspieszenia, wszystko dzieje się w ramach jednego
biegu i przy obrotach niższych od 2500. Powyzej tych obrotów problem jest praktycznie
niezauważalny, zupełnie nie występuje podczas zmiany biegów. Auto jest dynamiczne, ładnie
wkręca się na obroty.
Zastanawiam sie, czy to problem z zasilaniem w paliwo (brudne wtryskiwacze), czy może problem z
poduszkami pod silnikiem (poduszki wpadły mi do głowy, ponieważ podczas jazdu na piątym
biegu, ostrego hamowania i redukcji na czwarty mam problemy z wyciągnięciem piątego biegu,
temat nie występuje gdy zwolnie pedał hamulca).
Jakieś sugestie ??????????????

ja ma podobny problem ale u mnie to na pewno nie poduszki bo efekt ten występuje tylko na benzynie, na gazie zjawisko wogule nie występuje. Co do wtrysku to mam wyczyszczony i też nie pomogło.