Już sam nie wiem
Widzę tu dwie grupy osób:
jedni, którzy są zwolennikami identycznych parametrów jak podaje producent i
druga grupa - "mam 80Ah i jest dobrze"
Ja chyba będę pośrodku i kupię coś w okolicach 45Ah, czyli trochę "większy", ale nie mega
Którego z moich kandydatów byście wybrali? Może jakieś inne propozycje.
Właściwie pojemność to sprawa bardzo ważna, ale nie można zapominać o mocy rozruchowej.
Bo co mi po takim co będzie miał sporą pojemność jak nie będzie potrafił z siebie wypluć zimą wystarczająco dużo prądu.
Zimą woziłem dwa akumulatory po 44Ah i nie było takiego mrozu, który by mnie pokonał
Działo się to w sumie bez dodatkowego ładowania, czyli alternator dawał radę
Dodam, że samodzielnie żaden z tych dwóch nie radził sobie poniżej zera