podciśnieniowy, ale głowy nie dam i chyba był niedawno
wymieniany bo coś za nowo mi wygląda
dzięki za informacje
Jak podciśnieniowy to wygląda to na pekniętą membranę w parowniku.

Chyba mnie zrozumiales ,nie kaze jezdzic na
zuzytym(brzeczacym)rozrzadzie ,piszac ze mozna
przejechac wiecej niz 40tys znaczy ze objawy
zuzycia pojawiaja sie po wiekszym przebiegu niz
40tys, Skad te dane ze rozrzad po 40tys wymieniac.
Sprawa myślę jest prosta. Sprawdź dane innych pojazdów. We wszystkich, które znalazłem z tego typu rozrządem zamykało się przy 40. Dlaczego tu by miało być inaczej. Nie ma sensu czekać, żeby zniszczył obudowę, albo jeździć ze zmienym zapłonem ( zmienna prędkość obrotowa niszczy aparat zapłonowy,zwiększają się luzy w aparacie) i ze zmiennymi fazami rozrządu. Nie sądzisz ??????

czy jest jakis "garazowy" sposob na ustawienie zaplonu
bez lampy stroboskopowej,w samochodach z aparatem w
ktorych jest przerywacz mozna to zrobic na zarowke,
w skodzie nie,bo nie ma przerywacza ale moze ktos
zna jak to mozna zrobic???
Jest. Zdejmij kopułkę aparatu zapłonowego, ustaw koło pasowe wału korbowego w 135 na 2 stopnie, a w 136 na 5 stopni wyp. zapł. Teraz musisz poluzować śrubę trzymającą aparat i ustawić "kły" które się poruszają na wystające po bokach "wypusty". Jakieś 90 procent dokładności. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Gdyby nie KJS to napewno bym się pojawił ale Tomaszów to
rodzynek wśród KJSów i ciężko jest odpuścić sobie!!
Ja byłem i serce moje płacze <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> Kuzi wypadł z trasy <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> A miał być <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> tak dobrze szło, choć nie bez przeszkód <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />

chciałbym wyregulowac auto (ogólnie mówiąc), proszę o
info co musze sprawdzić i kupić aby to zrobić
Chodzi mi o odp typu:
regulacja zaworów - napewno wymienić popychacze
jestem w tych sprawach lajkonikiem i nie chcę aby mech
nabił mnie w butelke wymieniając wszystko, albo
żeby sprawdził mi tylko spaliny i powiedział że
jest ok. Po prostu nie wiem co się robi na takiej
regulacji (przede wszystkim silnik i gaźnik).
Spam jest zły!!!
Moja już spuchła i na dodatek wysypały się nasiona na resztę nadwozia <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Tylko nie ssij tej szmatki!
Na koniec nie zaszkodzi <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

Jakieś Szwabiska mnie wyprzedzały Laguną.
I po co na zachodzie budują tory testowe w fabrykach
samochodów? Nie lepiej się do Mamerek przejechać?
Moja skodzianka by się rozsypała. <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />

bedziemy, bedziemy!
do zobaczenia na stadionie w piatek o 17
Będę napewno. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam

.... przesmarowac uszczelki w drzwaich tak by sie nie
kleiły, czy moze lepiej kupic cos innego specjalnie
do smarowania uszczelek????
Jest złoty środek który masz w samochodzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Weź szmatkę umocz w płynie chłodzącym ( nie w wodzie) i posmaruj uszczelki będzie super.

Hi tu Dziad
potrzebuję pomocy w sprawie Skody Favorit
Rano, jak jest zimna ciężko zapala, jak już zapali, to
gaśnie, i nie chce zapalić drugi raz.
Skoda jest na gaz
sprzedawca poradził mi wcisnąć czerwony przycisk pompki
gazu przed zapaleniem na trzy sekundy
skoda owszem zapaliła ale zaraz zgasła i znowu to samo,
zapala tylko przy wciśniętym czerwonym przycisku
(długo trzymanym)
jak już się rozgrzeje, to ma bardzo wysokie obroty na
luzie (zdecydowanie za wysokie)
pomóżcie proszę

A jak silnik pracuje na benzynie (czy też ma wyższe obroty)? To podstawa relacji silnika na gazie.

Dokladnie regulacje najlepiej zrobic po wymianie
materialuw eksploatacyjnych ,i zbednie niegrzebac
jak jest dobrze ,a rozrzad wymieniac jak slychac
przeciez mozna wiecej niz 40 przejechac.
A gdyby to był pasek rozrządu, to byś czekał aż pęknie ????? Luźny łańcuszek to skaczący zapłon, nie jest to bez znaczenia. <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

ale to by piszczaly przy hamowaniu chyba? a to tylko
przy skrecie a klocki lukasa
Obejżyj czy nie masz zbyt dużych krawędzi na tarczach hamulcowych. Jeśli tak to zeszlifuj trochę krawędzie na klockach. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Byłem w Mamerkach... Na mapie trasa wyglądała ładnie...
w terenie okazało się, że to 8 km kocich łbów.
30km/h i więcej nie nada. Ale zalewaliśmy się ze
śmiachu jak zobaczyliśmy tam ograniczenie do 60 na
godzinę.
Jak byłeś tam to można powiedzieć, że widziałeś cały świat tam to mają samochody raj. Tor testowy na codzień. A widziałeś tam samochód? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Pracuj, pracuj, może kiedyś będziesz na swoim.
Daj ci bozia zdrowie za twe proroctwo. Masz u mnie usługę gratis OKI <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Tylko po jasną cholerę bawić się z przestawianiem
zapłonu, jak wystarczy wlać nominalne paliwo 95
oct. (Zakładamy, że w tym rozważaniu akurat winne
jest paliwo o kiepskiej jakości, bo w przeciwnym
wypadku trzeba zrobić, co pisali koledzy
wcześniej).
Przykład świec podałem jako ciekawostkę, a nie jako
przyczynę samozapłonu w tej konkretnej sytuacji.
Z drugiej strony, kolega nie podał typu zastosowanych
świec, więc w przypadku zastosowania o złej
ciepłocie efekt samozapłonu może wystąpić.
Kiedyś na naszym forum jeden użytkownik pisał o
występującym samozapłonie w jego silniku - okazało
się, że wina była właśnie po stronie kiepskiej
jakości paliwa - po zatankowaniu na dobrej stacji,
opisywany efekt ustąpił (można poszukać w
archiwum).

Ale głownie przy nagłej zmianie prędkości obrotowej. Niektórzy określają to błędnie graniem zaworów. Podobny objaw jest przy zbyt wczesnym zapłonie. Lub jeśli ktoś przy tuningu silnika zbierze dużo głowicę, a nie opóżni zapłonu. Pozdrawiam

Czytaj Pan, Panie VIP i się ucz! Niby nowy juzer, a tak
mądrze prawi!
Nic wielkiego.........Tylko niespełna 18 lat chodzę prawie codziennie uwalony smarami i jeszcze mi to się jak widzisz nie znudziło. I love być mechanik, elektronik,elektryk,spawacz,lakiernik,blacharz,,kierownik tylko szkoda, że nie na swoim. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Miałem jechać ale jednak wygrał Tomaszów (KJS w
niedziele)
Żałuj. Ogładałem trasę będzie super, zwłaszcza kawałek na torze szutrowym we Frączkach. Szkoda tylko, że nie będzie ERCÓWEK.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz
A ja się jednak uprę, że jedną z możliwych przyczyn jest
nalanie paliwa o mniejszej liczbie oktanowej, czyli
w naszej rzeczywistości, tzw. "chrzczonej"
Ja nie upieram się, że tylko jedyną przyczyną
samozapłonu jest paliwo złej jakości, lecz skoro
efekt wystąpił nagle, to podałem najprostszą metodę
sprawdzenia jednej z możliwych przyczyn. Pozostałe
metody podane przez Ciebie i innych wymagają
odwiedzin w warsztacie i zapłacenie kilkudziesięciu
złotych. Nalanie dobrego paliwa po wyjeżdżeniu
dotychczasowego jest najprostsze i może przynieść
spodziewany efekt.
PS.
Aby nie być gołosłownym, cytuję możliwą przyczynę
samozapłonu na podstawie wypowiedzi Rzeczoznawcy
Techniki Samochodowej Wojciecha Kuleszy:
Można tankować benzynę 98 do silnika wymagającego 95,
ale po co. Efekty będą korzystne tylko w silnikach
wrażliwych na samozapłon. Odwrotna sytuacja
spowoduje pracę silnika w warunkach samozapłonu ze
wszystkimi tego skutkami. tzn. przegrzanie silnika,
spadek osiągów aż do totalnego zniszczenia układu
tłokowo-korbowego.
Czyli w dużym uproszczeniu - jazda na paliwie o niższej
liczbie oktanowej, niż został konstrukcyjnie
przewidziany silnik może spowodować wystąpienie
samozapłonu.
Proponuję nie być takim radykalnym i stwierdzać
jednoznacznie, że skoro u mnie przyczyną
wystąpienia danej usterki było co innego, to inna
nie może już być
Dobra, dodam jeszcze, że przyczyną samozapłonu może być
stosowanie świec o innej ciepłocie niż zalecana
przez producenta.

Zapomniałeś, że przy zbyt małej liczbie oktanowej paliwa spalanie stukowe (gdzie czoło płomienia spalanego paliwa w cylindrze osiąga prędkość ponaddźwiękową zamiast standartowych 20 m/s(stąd ten stuk)) odbywa się głownie przy przyśpieszaniu. W takim przypadku wystarczy opóźnić lekko zapłon i po sprawie. A tu jest samozapłon od nagrzanych ścianek komory spalania lub świecy zapłonowej, ale świece były zminiane. Jestem za obniżeniem obrotów. <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />

Kącik rajdowy, a nikt nie wspomina o Rajdzie Kormoran? Czy ktoś jedzie go oglądać? Ja tu mieszkam. Co z wami? Rajdowcy wszystkich krajów łaczcie się !!!!!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Przede wszystkim nie pisze się, że spam jest zły, bo to
ewidentne kłamstwo.
Spam to rozrywka w pracy, woda dla rośliny i słońce dla kwiatów. <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />