to proste - byłoby Was tylko kilku w tym zacnym gronie...
...za to sami tacy, ktorym sie cos chce dla "ogolu" zrobic... Sorry - po cholere nam, jako Klubowi (czyli scisle - jego czlonkom), 250 Klubowiczow, z ktorych zadnemu sie, z przeproszeniem, dupy nie chce ruszyc i opisac swoich perypetii oraz ich rozwiazania? Zadnych profitow z tego nie ma, ze zarejestrowanych jest wiecej osob...
Wiesz, nie wszyscy są aż takimi zapaleńcami, zeby placic za czlokowstwo w klubie, którego czlonkow nigdy nie
widzieli na oczy....
Gdybyz mial to byc jedyny profit - czlonkostwo samo w sobie... Spojrz ile jest klubow roznej masci - spora czesc z nich ma oficjalny jakis status, skladki itp.
Poza tym: staromodne podejscie - nie musze sie przeciez z kims widziec na oczy regularnie, zeby sie moc zaprzyjaznic. Wystarczy, ze jest na tyle dojrzaly, zeby wobec mnie zachowywac sie tak samo na Sieci, jak zachowywalby sie w zyciu. W ciagu 10 lat w Internecie spotkalem na tyle duzo takich ludzi, ze naprawde mam szerokie, ale dobrane grono dobrych znajomych, a takze kilku przyjaciol poznanych wylacznie dzieki Internetowi.
Jasne - spotkalem takze mnostwo gowniarzy, ktorzy czerpia jakas perwersyjna przyjemnosc z bycia zupelnie innymi w Internecie, niz sa na zywo - ale, jak mowie, uwazam ich za gowniarzy. W koncu Internet mozna sprowadzic do li tylko kolejnej formy komunikacji, a znamy wszyscy chyba sytuacje, kiedy to przez telefon ktos sie podaje za inna osobe, niz jest rzeczywiscie, i wydzwania - juz to informujac o bombie, juz na sextelefony jakies...
Nie jestem hipokrytą i otwarcie przyznaję sie do tego, iz ta strona jest mi potrzebna do czerpania wiedzy o
samochodzie, a nie po to by szukac tu przyjaciół
Nikt nie wymaga szukania przyjaciol - ja znalazlem wprawdzie, mimo, ze nie szukalem jakos namietnie.
Wymaga sie natomiast czegos zupelnie innego - jak w zyciu: daj, zeby samemu otrzymac. W koncu niby z jakiej racji na przyklad Sharky ma przygotowywac porady dla, na przyklad, Ciebie, kiedy Ty, wciaz na przyklad, masz w dupie to, czy ktos bedzie mogl skorzystac z Twoich doswiadczen?
W koncu ten Klub powstal wlasnie po to, zeby nawiazywac kontakty, wymieniac sie doswiadczeniami - z takich wymian powstaja porady i ktos kolejny moze skorzystac... Gdyby kazdy rozumowal tak, jak napisales wyzej - w zyciu zadnej porady bysmy nie zobaczyli i, mowiac szczerze, nawet niezbyt milo by sie rozmawialo przy takim podejsciu.
Reasumujac - i to dopiero bedzie brutalne, ale szczere - jesli nie chcesz dorzucic jakiejsc swojej "cegielki", a jedynie korzystac, to jestes zupelnie niepotrzebny w Klubie, dokladnie na takiej zasadzie, jak pasozyt w przyrodzie.
Nie bierz tego personalnie - chodzilo o nakreslenie zarysu sytuacji i pewnego rozumowania. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
PS: To, czy kogos zobaczysz na oczy, czy tez nie, zalezy w jakichs 80% od Ciebie - wystarczy zjawic sie np. na zlocie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />