bedzie 100 za olej na rok czasu
baniak 4L akurat tyle sie miesci - ale jak pisalem nie dolewam bo nie mam po co

no tak chyba ze bedzie pić 1 litr/1000 km <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ale mam nadzieje ze tak nei bedzie bo wtedy zbankrutuje

ps. tak pozatym, ja wymiane oleju uzależniam narazie tylko od 2 rzeczy:
czy spuści olej "na czysto" i co sie "znajdzie" w misce olejowej... bo jak bedzie tam "kisiel" no to podziekujemy olejowi i sie zaleje nowy. A dlaczego w ten sposób ? bo podobno niedawno by wymieniany olej a głowica jest czyściutka (przynajmniej to jest czyste co widać po wyciągnięciu korka)

ja osobiscie przy 36tys przebiegu zmienilem mineralny mobil super 15w40 lany od nowosci na
polsyntetyk castrol gtx magnatec 10w40 i tak mam teraz
nic nie bierze i nie kapie
ale dopiero jak sie rozlozy csilnik bedzie wiadomo co i jak

A w jakiej cenie jest ten castrol ?

Luxik - dokończ wypoweidź do czego sie nadaje motoshit <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> wiem że wehikuł pewnei nadaje sie tlyko do remontu... co do tego... lany chyba byl castrol, ale musze sie upewnić, pozatym... niedlugo bedzie wymieniany rozrząd wiec i tak olej bedzie spuszczany, pogadam jezscze z mechanikiem... mówisz by wypłukać syf... tlyko ile kosztują oleje ? dotychczas miałęm do czynienia z olejami tlyko w jawce na dodatek olej był lany z WIELKIEGO baniaka (ojciec mial dostep w firmie do oleju bodajze texaco) i raczej za to nie musialem placic

ps. moze zalac jakiegos polsyntetyka ? jezeli byl lany polsyntetyk to podobno przy zuzytym silniku trzeba lac mineralny albo ciagle polsyntetyk.... bo zaloze sie ze syntetyk zacznie wyciekac wszelkimi mozliwymi otworami

Witam !!

A więc tak, teoretycznie jest to rozwinięcie poprzedniego mojego tematu... ale woałbym by było to w oddzielnym... Do silnika favoritki był lany "nijaki" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> moto-doktor... czytając opinie ludzi na innych forach stwierdziam że to najgorszy syf, brud i ogolnie bardziej pogorszy niż poprawi sytucje... ma on zapobiegać wyciekom oleju itp. ale w efekcie potrafi pozatykac kanaly w glowicy itp, byl on uzywany od kilku lat, zastanawiam sie czy nie sprobowac wymienic olej na "ludzki" (ale jaki ? nie mam pojecia jaki można używać we favoritkach i jaki jest sotsunek cena/jakośc oraz ile trzeba go zalać), oczywiscie po wymianie uszczelniaczy zaworów i simerringu na wale (przy okazji wymiany rozrządu)...

ps. sądze że szykuje sie remont silnika <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Na innym forum dowiedzialem sie ze to mechanicy tak "katują te gaźniki, a oto opis:
niezly mod...
hmmm ogolnie tam sa opisy "kombinowania"... no cóż...

No to ja bym w takim razie proponował wymianę deska na taką od felicji. Do wyboru w kolorze
czarnym, czarno - szarym, lub szarym. Resztę plastikówm można by pomalować czarnym lakierem
do plastiku. A boczki w drzwiach albo wymienić na model z 93-94 roku, lub nakleić na nie
jakiś skaj czy inny materiał żeby pasował kolorystycznie do nowej deski i był ładniejszy od
standardowego. Były już na forum fotki z zmienioną tapicerka oraz kolorowanymi plastikami
na drzwiach na czarno.

no tak tylko ta deska pewnie "troche" kosztuje... jakies" dorbne" 300 zł pewnie

ps. sprawdzalem jak to wyglada, calkiem ladna jest ta deska tylko jest wlasnie kwestia ceny i... tego czy bedzie pasować ! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

CZy po czymś jeszcze można poznać ze sprzęgło jest wyślizgane na tyle że może wywołac
szarpania??
Można poznać po tym że np gdy jedziesz "pod góre" to samochód wolniej jedzie niż powinien na obrotach na jakich jest...

Aha i takie pytanie.. mam strasznie poniszczone plastiki, siedzenia podloge i ogolnie wswzystko we wnętrzu.. myslalem by oto wymyć... jasne części cifem chyba trze bedzie szorować... ale to i tak nie rozwiąże problemów, myślałem nad jeszcze jednąrzeczą a mianowicienad pomalowaniem tego wszystkiego... tylko na jaki kolor ? favoritke mam w kolorze "kość słoniowa" niewiem czy znajde odpowiedni sppray w kolorze plastyków jakie teraz posiadam (kremowe po bokach, reszta brązowa), a może znacie inny sposób na "odświerzenie" plastyków ?

Obawiam się że to nie najlepszy pomysł. O ile mnie pamięć nie myli to w książce p.Jałowieckiego
wyczytałem źe źrówka od kontroli ładowania jest włączona w tenże obwód i nie powinno się
jej wymieniać na inną niż zalecana przez producenta samochodu.

Hmmm z mojego małego doświadczenia elektronicznego można dać diode w szeregu z żarówką albo z odpowiednim rezystorem... imho powinno zadziałać, ewentualnie drugą diodę gdyby ładowanie miało coś wspólnego z kierunkiem płynącego prądu... i no problemo senior

Aha i jeszcze pytanko, jak "przygazuje" (wcisne silnik na wysokie obroty) i puszcze gaz to slysze takie charkaterystyczne "strzelanie" w tlumik jak w samochodach sportowych czy przyczynątego może być przepalony tłumi/problemy z zapłonem/rozciągnięty rozrząd ?(rozrząd wali tak że uh...)

a mech jakiś zaufany, czy po prostu pierwszy lepszy?, bo z doświadczenia wiem, że lubią łupić po
kieszeniach i wymyślają różne bajeczki

Znajomy mojego Wujka, mam nadzieje że nie przytnie zbyt dużo

a ile bierze?, jak mało to można z tym żyć, mój "red monster" bierze 0,7l/1000km a płynu nie
dolewaj, lepiej dolać co jakiś czas oleju

Hmmm ile bierze ? niewiem ile bierze, podobno dosyć dużo... a to mi sie nie podoba...

też tak chcę zrobić jak mi już się rozleci, albo zwykłą rurę dam

i nie przejdziesz badań technicznych

masz pytani apyta jesteś nowy masz prawo posiedzisz troszkę połapiesz się co i jak

Hehe w koncu jakeis porzadne forum tematyczne... pożyjemy zobaczyym, narazie to jest początek mojej przygody se Skodą

A INNI UZYTKOWNICY SIĘ NIE WYPOWIEDZĄ????

to jest otwarte forum a nie Mate Gradka Baranka czy kogoś tam jeszcze

Wasze głosy i wypowiedzi w tej sprawie też się licza

A więc, moim skromnym zdaniem, jeżlei nie ma zbyt wielkich ograniczeń w wielkości bazy danych to wolalbym by sie nie krzyczalo naNOWYCH użytkowników za to że zakłądają wątek na temat który już był, mżliwe że albo nie znaleźli tam odpowiedzi (jak np w moim przypadku było) albo.. nie znaleźli wątku (strasznie chora jest wyszukiwarka) co tam jeszcze... jest nowy wątek z "kompedium wiedzy o skodzie" co z tego że jest to kompedium jak ono nawet nie ma opisu jaki link z czym sie wiąże jedynie ma wpisane "nowy link" <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> radze to poprawić <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

a książki kolega do favci kupił
jałowieckiego i malinę ?
jak ni epolecam biblie to są

Kolega tych biblii jeszczenie kupił, teraz mą biblią są książki przygotowawcze do Matury wszystko po maturach będzie siędziało... po maturach... <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

czesc
co do rozrządu i uszczelniaczy to oki
co do tego dodatku to bardzo żle
olej morze uciekać dod michą między łączeniem skrzyni i silnika sprawdz pod samochodem i poprzez
przedostawanie się do komór spalani akiędzy pierścieniami
a ile ci tego oleju bierze?

Hmm jak jezdzilem to nie za wiele go bierze, jak mówie nie "kopci", bede musial sie zapytać mojej siostry o dokladne dane, lany był jakiś "moto doktor" czy cos takiego, dowiem sie też co to za "środek"

samo planowanie i owszem ale jeszcze pobawić się z kanałami dolotowymi i kolektorami
głowiciarz powie czy już była planowana czy nie
poczyścić i polerować gaźnik oraz ustawić go

No tak sie domyslam... ale pewnei to ILEŚ kosztuje i chce wiedzieć ILE bo sie domyślam że przy zdjęciu głowicy jest niemało zabawy.. ojciec mechanik ale na skodach i inszych samochodach z tego typu islnikiem sie nie zna kompletnie... a nie chce jeszcze płacić dla mechanika za zdjecie glowicy, bo pewnei za samą operacje zedrze z 200 zł...

oczywiście jak najbardziej wskazane ale trzeba to zrobić dokłądnie i łacznie z obróbką głowicy
bo może nie pomoże a nawet zaszkodzi

Się domyślam... głównie chodzi o długości rezonansowe... a ja nawet neiwiem jak jest zbudowany wydech w favoritce..

Witam !!

Za jednym razem chciałbym sięz wami przywitać, i mam pytanko <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Jako że dokonuje zakupu bestii czyli Skody Favorit 135L chcialbym od początku cos w niej zmienić, byłem już z tym wehikułem u mechanika i sie odwiedziałęm co TRZEBA zmienić: rozrząd, dowiedziałem isę też że przy wymianie rozrządu trzeba wymienić uszczelke pod miską olejową i przydało by się wymienić simmering na wale od strony rozrządu... jako że ten wehikuł "bierze" olej zastanawiałem się nad wymianą uszelniaczy w zaworach... ale nie przyuważyłem jakiegoś specjalnego "kopcenia" z rury wydechowej, właściciel twierdzi że jak się doda jakiegos plynu który zagęszcza olej to nie bierze go aż tak wiele. może podpowiecie gdzie może on "uciekać"?

Kolejna sprawa to brak dynamiki samochodu, myslałem by poprawić to planowaniem głowicy, ale boje sie że przez to że samochodzik ma swoje lata moglbym go dobić :/, jaka jest wasza opinia ? ile kosztowało by planowanie glowicy i co się z tym jeszcze wiąże ?

trzecia i ostatnia (przynajmniej narazie) sprawa to układ wydechowy.. jako że już "dogorywa" zastanawiałem sięnad wrzuceniem zmaist 1 tłumika puszki rezonansowej, wszystko jest opisane na stronie

WYDECH

Wprawdzie jest to opis modyfikacji do Fiata/Poloneza ale myślę że mogą się przydać dane tam zawarte do modyfikacji w Favoritce. A problemem są dane potrzebne do obliczania tego wszysktiego ze wzorów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Dziękuje i pozdrawiam !! (bede tu dosyć często zaglądał)