a niedawno mi mechanior powiedzial ze wlasnie w sodavkach czesto wypadają kable z modułu zapłonowego <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Vein
Posty
-
Pomocy znowu stoje -
Problem z rozruchem!!!!a ja mam jeszcze ciekawszy "cyrk".... u mnie wogole nie kreci, jak przekrece kluczyk na "rozruch" to sie zapala tlyko lampka "wykrzyknika" i kuniec, jakby elektromagnes nawet nie "zaskakiwał", wczoraj jeszcze "TROCHE" krecil (1-2 obroty i kuniec)... nei wiem o co chodzi, jak odpale na pych to jezdzi sie normalnie.... nie mam pojecia co dzieje sie...
-
Po małym dachowaniu...ostatnio kumpel skasował łade samare.. tez mial dachowanki, nie byl przypiety pasami, wyszedl z samochodu, samochod lezal na boku wiec go przewrocil na kola i wrocil do domu... oczywiscie rodzice sie zapytali jak przezyl (po ogledzinacch samochodu)... samochod poszedl na szrot 2 dni pozniej...
-
PopsułemNo to musze was zmartwic bo juz ją miałem na płasko i nie wygladało źle. Tyle ze jak był tylko
naciągniety skaj to się zapadał. Coś trza wykombinować. No chyba że mnie przkonaciemtos wspominał, pianka monterska, wytrzymale to ejst jak neiwiem co, schcnie kilka godzin, profilować po wyschnięciu sie da super... a pozatym jest lekkie
-
cosik trzeszczy w lewym kole...pomylka
-
cosik trzeszczy w lewym kole...vein, zmień mechanika, 1000 ZETA ZA WYMIANE JEDNEJ SPRĘZYNY ??????????????????????????
ehehehehhehee nie no nie 1 sprezyny, <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> robota wszystkiego co wymienialem kosztowala 300 zł, czesci kosztowaly 630....
-
Lubicie szybką jazdę, albo bez zapiętych pasów?te filmy naprawde dają do rozumu.
ale juz sie przekonalem ze angielskie spoty sa naprawde dobre, np. antynarkotykowe czy anty
nikotynowe. szkoda, naprawde szkoda, ze ktos sie tym bardziej nie zainteresuje i nie puscie
tego w czasie przerwy podczas na wspolnej czy przed meczem pilki w tv. mi juz dalo do
myslenia.taaak, niewatpliwie daja do myslenia.... brrrrr obejzalem 2 pierwse... zaraz obejze 2 nastepne... hmm
-
Wyrejestrowanie autaJest to 22 letnia Wołga i szkoda mi ją zezłomować .
W tej chwili nie jest na chodzie (blacharka poleciała),
ale za parę lat mam zamiar ją odrestaurować, może to potrwać 5 lub 10 lat i nie mam
ochoty przez te lata płacić ubezpieczenia ok 500zł rocznie.
Dlatego szukam możliwości uniknięcia płacenia odszkodowania.
pzdr suzia czy byłaby możliwość ponownego zarejestrowania np motocykla ? albo odzyskanai dokumentów ? mój ojciec posiada motocykl iż49, stał przynajmniej z 20 lat, osatnio wyciagnąłem go z piwnicy i mam zamiar odrestaurować i zarejestrować, ale jest problem, moto nie podsiada ani tablic ani "papierów" jedyne co mam to wymalowany numer na błotniku... dało by sie odzyskać papiery ?
-
cosik trzeszczy w lewym kole...jasne
przecie dzisiaj sie na to nie rzucetaaaak... facet powiedzial ze ten samochod nie byl wart tych 2700 zł ktore za niego zaplacilem... góra 1000 zł... wymienione zostało tyle że nei warto pisać... z prawej strony pękła też sprężyna... za naprawe zapłaciłem 930 zł, a czeka mnie jeszcze wymiana przekładni kierowniczej.... brrr
-
mikser i przewód lpgzamiast miksera????
moj kumpel gazownik kiedys sobie zrobil baardzo prosta instalke w swoim poldku...waz gumowy z
gazem do filtra, butla na tylne siedzenie ze strczacym zaworem tankowania....czesto robil
tak ze na szybko butle odlaczal, wsiadal do innego auta i tankowac na stacje jechal "spod
pachy" hehehe...widzielm to cudo n awlasne oczy - hardcorzyna z niegoaha i bez centrlaki...zawor gazowy mial spod stacyjki
tak, ale chyba mial takie cudo jak parownik ? :> bo bez tego raczej ciezko by byo uruchomic samochod, tzn uruchomic moze (czytalo sie jak to ktos odpalil malucha z butli domowej, ale nie dalo sie jechac bo nie bylo parownika do ustalenia ilosci mieszanki) ale pojechac neizabardzo
-
cosik trzeszczy w lewym kole...noooo to suuper, jak narazie jeszcze "doszły" 2 amortyzatory, lewy "popuścił" i jest do... kitu... jutro odbieram samochód z warsztatu, robocizna około 300 zł bedzie kosztować, do tego czesci na przynajmniej 500 zł (pewnie około 600) brrr az sie słabo robi...
-
mikser i przewód lpgło jezu, jakie cudo !!! u mnie jest to poprsotu ścięta rurka miedziana
-
cosik trzeszczy w lewym kole...rozrząd (o tym wiedziałem)
100złdla mnie policzył 120 zł, to już drugi mechanik
układ wydechowy (2 tłumiki przepalone)
30złniewiem ile polliczył, sie zapytam
końcówka prawego drążka kierowniczego
40złniewiem ile policzył
tuleje gumowe wahacza lewego i prawego.
30złpoliczył za przegub 45 zł, a za tuleje + gume przegubu prawego policzył też 45 zł
-
cosik trzeszczy w lewym kole...Grafitowy już jest lepszy ale to też nie to. Smar z dodatkiem MOLIBDENU. Przylega bardzo mocno
do powierzchni metalowych, i kiedy przegub obraca sie z duża szubkoscia nie odpryskuje na
manżete.hmmm no taaak, byłem u mechanika, diagnoza prosta: wymiana przegubu lewego, wymiana gumy prawego przegubu, na dodatek "dołożył":
rozrząd (o tym wiedziałem)
układ wydechowy (2 tłumiki przepalone)
końcówka prawego drążka kierowniczego
tuleje gumowe wahacza lewego i prawego.to wszystko "wycenił" na 250 zł, jak myslicie, to rozsądna cena ?
-
cosik trzeszczy w lewym kole...Po pierwsze do przegubów TOWOT ani ŁT 43 sie nie nadają, potrzebny jest specjalny smar
molibdenowy do przeguów (kupisz w sklepie z częściami), a po drugie przegub może zacząć
stukac po takiej operacji.
Trzeba niestety wyciągnąć półosie z auta. Przy okazji trzeba sprawdzić przeguby wewnętrzne.eeee widziałem opis w którym ejst opiana wymiana bez wyciąganai całych półosi, jedynie zdjęcie przegubu.... ehhh... jakoś nie mam ochoty oddawać do mechanika... ale chyba jestem do tego zmuszony... a dlaczego sie nei nadaje do tego ŁT43 ? U kumpla w łądzie samarze wysmarowane były oba i jakos działało.. (i działa nadal)
-
cosik trzeszczy w lewym kole...musze sprawdzic właśnie osłony na przegubach, gdyby nasypao sie do łożyska to raczej trzeszczało
by przez cały czas a nie tlyko przy skręcie...taaak w przegubach miam piaskownice, jak myślicie, czy jak wymyje przegub i wysmaruje od nowa tawotem (+ wymiana gumy oczywiście) to czy przestanie stukać ?
ps. co trzeba zrobićby wymienić tą gume ? -
cosik trzeszczy w lewym kole...jak po piachu pojezdziles to moze w lozyskao si enapchalo? ale troch emalo prawdopodobne...a
oslony na przegubach cale?
malo danychmusze sprawdzic właśnie osłony na przegubach, gdyby nasypao sie do łożyska to raczej trzeszczało by przez cały czas a nie tlyko przy skręcie...
-
cosik trzeszczy w lewym kole...Witam !!
no i mam uno piccolo problemo, ostatnio pojezdizlempo wertepach i zaczely sie problemy, gdy skręcam dosyć mocno w tórą kolwiek ze stron słysze rytmiczne "trzeszczenie" w lewym kole, boje sie żeby nie był to przegub półosi... ogólnie mam problem ze stukającym zawieszeniem, ale po wymianie kulistego pozostały tylko gumowe tuleje.... co może trzeszczeć ?
-
Skoda Dragsterłeeee fajny....tamten faktyczie troche ubogo wyglada z napedem, no chyba ze wszystko ma w ramie,
silnik, skrzynie, rurki linkiHmmm a tamten żółty gdzie stoi ? pożyczyłbym sobie koła <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Prototypy i rzadko spotykane SkodyPROROTYP
SKODA Ahojrotfl, prawie fiat panda <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />