Ja za wydech od kata do konca do GTi zaplacilem 750zl podobno porzadny polskiej produkcji.. tzn
jest to wlasciwie do HB 1.3 bo ma identyczna srednice ale dziala w kazdym razie.. tylko nie
wyglada tak fajnie (pojedynczy wydech)
Uklad podobno porzadny i jak narazie ma rok i sie dobrze spisuje... firmy nie pamietam...
To strasznie drogo! ... no chyba że to cena z katem włącznie? Bo ja kata nie wymieniam... i chyba kupie ten niemiecki wydech za cirka 150zł -cena bardzo dobra no i 2 lata gwarancji producenta...
Posty napisane przez tomideri
-
RE: Tłumik końcowy
-
RE: Nietypowy temat
a tarcze są na tyle duże - mają 250mm średnicy - że trzebabyło dać koła 14"
Miałeś z tyłu seryjnie tarcze? Ja mam niestety bębny... Można to jakoś przerobić? Czy taka przeróbka jest opłacalna? -
RE: Tłumik końcowy
Słuchaj. HB i sedan różnią sie długością. Sądze ze problem leżałby w tym że rury okazały by się
za długieno właśnie o to mi chodzi... Tym bardziej że akurat końcowy tłumik nie ma żadnej długiej rury, bo ona jest z tłumikiem środkowym... Tyle że w sedanie tlumiki się skręca a w hatchbacku ...jeden wchodzi w drugi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> albo spawanie...
-
RE: Krzywa kierownica :)
A na czym polega takie "ustawienie" kiedy geometria wykaże że coś jest nietak? Coś tzreba wymienić, czy potrzebna jest jakaś regulacja?
-
Tłumik końcowy
Musze wymienić wydech... od kata do końca. U tłumikarza wołają z wymianą 360zł (rura od kata do tłumika środkowego + tłumik środkowy + tłumik końcowy). Nie wiem, czy to dobra cena? Tłumiki polskie, aluminizowane. Ale znalazłem w necie taką stronke z tłumikami niemieckimi ThyssenKrupp AG. Dają 2 lata gwaranji. Środkowy do hatchbacka mają za ok 63PLN http://www.tlumikisamochodowe.pl/t%C5%82umik-%C5%9Brodkowy-2526-p-1678.html a końcowe po 84PLN http://www.tlumikisamochodowe.pl/t%C5%82umik-ko%C5%84cowy-2534-p-1679.html ale tylko do sedanów... Czy ten końcowy od sedana nie podejdzie do hatchbacka? Czy tylko się tym rożnią że łączenie jest inne? No i czy nie są troche za tanie? Zna ktoś tę firmę? No bo chyba jak 2 lata gwarancji dają to nie może to być jakiś szajs...
-
RE: Nietypowy temat
Ja również uważam że hamulce w aucie powinny być jak najlepsze!
A przy okazji... Jakie zamienniki (tzn np większe/bardziej efektywne)można zamontować do swifta bez jakis przeróbek? Pasują jakieś może np od astry, punto, czy czegoś w tym stylu?
Ale z drugiej strony moja suzi gdy jeżdże sam (A tak jest najczęściej) jak mocniej wdepne hamulec to zrywa przyczepność... Wiec chyba mocniejszych hamulców nie potrzebuje...? Może szersze opony założyć <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ...ale wtedy bedzie gorzej przyspieszała, a to i tak już robi kiepsko <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
RE: CD do swifta - tanio!!
w aucie nie ma +12 jest +14 i
Po zastosowaniu stabilizatorów napięcia na 12V i 5V i kilku kondensatorów to otrzymane napięcie na wyjściu jest OK ( u mnie realnie mam 11,6V i 4,9V)
więcej, do tego szumy od alternatora że o rozruszniku nie wspomnę) drugie poprzez
Szumy pewne są ale od kasety-adaptera która niestety przez głowice magnetofonową przenosi dziwięk w jakości odbiegającej od "klasy super" ...no ale przynajmniej w mojej suzi przy pewnej prędkości to te szumy są zdecydowanie zagłuszane;)
niesamowite wibracje i niestety kurz.
Co do tego to zgoda... Licze się z tym ze z czasem laser może się z zużyć...
Ale podkreślam że zamontowałem sobie ten CD-ROM tymczasowo, za malutkie pieniądze i dla satysfakcji że to jest "self made"
Nie jest to rozwiązanie dla koneserów, ale pewien pomysł na wolną chwile dla tych którzy niestety nie mają radia CD a chcieliby sobie muzyczki z płytek posłuchać. Bo jak sobie policzyłem ile kasy miałbym wydać na przegrywanie muzy na kasety to od razu powiedziałem że "nigdy w życiu!"
...a zawsze mogę wsadzić tak ponownie zegarek:) który nie był mi potrzebny gdyż mam drugi razem z termometrem temperatury zewnętrznej... -
RE: CD do swifta - tanio!!
Miałem CDka kiedyś u siebie przez kilka miesięcy. Prędkość x52 działał dobrze, nawet większe
dziury go nie "ruszały", niestety po kilku miesiącach zauważyłem że zaczyna coś sie
kaszanić. Coraz częściej nie chciał czytać płyt (startować). Jak już znalazł 1 ścieżkę to
działał normalnie. Po kilku miesiącach w samochodzie wrócił spowrotem do kompa ale też już
nie działał jak należy. Chyba jednak wstrząsy nie działały na niego najlepiej Dobry,
szybki CD działa bardzo dobrze ale z czasem zaczyna sie psuć. A może tylko mój był jakiś
wadliwy ?Mam nadzieje że troche podziała...:) To fajna sprawa, szczególnie dlatego że można to sobie zrobić samemu - ato zawsze jakaś satysfakcja <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Oczywiście docelowo sprawię sobie radyjko z CD ale nie chce kupować jakiegoś za 300zł tylko jak już to jakiś konkretniejszy model a na to narazie mnie nie stać... Tym bardziej że od razu całe nagłośnienie by trzeba bylo zrobić...
W każdym razie teraz gra, wygląda nieźle, bo sobie pomalowałem na czarno i jestem zadowolony:) -
CD do swifta - tanio!!
Wyczytałem ostatnio jak można zamontować CD-rom w aucie. A że mam zwykły radiomagnetofon i zbędnego CDka więc postanowiłem spróbować. Co prawda było z tym troche zabawy, żeby zrobić wszystko jak należy, ale wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach... Żeby wogóle zrobić układ zasilający wystarczy zlutować pare elementów elektronicznych (koszt to kilka złotych) -służe schematem, ale są w sieci. Warunek to przycisk "play" na CD-Romie. Jesli Wasze radio ma wejście audio to tylko zwykły kabelek od wyjścia słuchawkowego cd-romu do wejścia w radio i wszystko gra. Ja takiego wejścia nie miałem... Można się "wbić" gdzieś w schemat radia przed wzmacniaczem, ale to wyższa filozofia... Ja kupiłem kasetke adapter (dostępne na allegro za ok 10 zł, ja kupiłem w MediaMarkcie za 25-wygląda jak kaseta magnetofonowa-wkłada się to do radia a wychodzący z niej kabelek podłącza do czego chcesz MP3, czy nasz CD-rom. Tyle że CDka mamy na razie na siedzeniu... Cała kwestia w tym jak go ładnie wkomponować w deske rozdzielczą... Okazuje się że jest idealne miejsce! Zaraz pod radiem jest seryjny zegarek. Wystarczy go wyjąc i będzie wnęka akurat jak pod CD-rom. Tyle że jest o 2-3 mm za niska i troche za płytka... Trzeba więc ją wyjąć i wyciąć "sufit" i tylną ściankę wnęki. I tak jeśli kiedyś wyciągniemy CD-ka to wróci tam zegarek i nic nie bedzie widać... Dla zainteresowanyc służę dokładniejszym opisem działania;) Efekt pokaże jak zrobie zdjęcia! W każdym razie tym którzy myślą że CD-ROM się w aucie nie sprawdzi bo będzie pzrerywał oświadczam że jeżdżę już kilka dni i specjalnie jeściłem po nierównościach i przez przejazdy kolejowe i ani na pół sekundy nie przycieło!!! Większość radyjek samochodowych by zacięła... Wpiszcze w googlach "CD-ROM w samochodzie" a znajdziecie sporo informacji! Ja to przetestowałem w swifcie i jest OK. Teraz bawie się ze zdalnym sterowaniem tym CD-romem gdzieś przy kierownicy, albo w innym ergonomiczym miejscu... Pozrowionka dla wszystkich majsterkowiczów!!!
-
RE: Łożysko?
gdzie kupisz olej to nie wiem. Łozyska mozesz kupic japońskie i inne w Tranzax'ie na Wojska
Polskiego w Bydgoszczy. Ceny raczej śmieszne. bo jak cos jest do samochodu to musi 3 razy
tyle kosztowac wiec lepiej kupic w hurtowni łozyskWielkie dzięki za info <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
RE: Kierownica
Bezpośrednio obok skrzynki, ładnie opisany w plastikowej obudowie.
dzięki:) -
RE: Kierownica
To jest zbyt duża różnica żeby była wynikiem braku zbieżności... Choć nie wykluczam że swoją drogą i tak moze być. A gdzie dokładnie jest ten bezpiecznik? W skrzynce z innymi czy gdzieś osobno?
-
RE: Kierownica
kierownice wymontować i ustawić jak sie należy. Ja tak zrobiłem bo pół obrotu było źle. Tylko
niewiem czy masz poduszke w niej bo to lepiej popytaj co i jak.No mam poduszkę... Chyba... Bo w sumie to nie wiem czy ona tam jest, choć teoretycznie być powinna! Ale jak mam wymontować kierownice?
-
Kierownica
Jeszcze jedna rzecz która mnie w mojej Suzi drażni... Kiedy koła przednie są w pozycji "prosto" to koło kierownicy jest przekręcone o jakieś 40 stopni w prawo! Pewnie kiedyś ktoś grzebał przy układzie kierowniczym i skręcili coś nietak! Jak sie mogę tego pozbyć? Czy jest na to jakiś łatwy sposób, czy wymaga to dużo zachodu...? Bo juz mi sie przez to zdarzyło jechać z nie spuszczonym do końca recznym, bo przekręcona kierownica zasłania mi kontrolkę od ręcznego...
Pozdrowionka <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> -
RE: Łożysko?
No to juz teraz wiem o co chodzi:) Czyli Dextron III to ATFIII...
Rozumiem ze 3 jest lepsza od 2...? Czyli wlać olej spełniający normy AFTIII...
Wielkie dzięki za info... <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
A w takim razie jakie firmy polecacie? Żeby miał najlepszy "współczynnik korzyść-cena" <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />? -
RE: Łożysko?
no to by się wszystko zgadzało... Ja mam 3d i w VINie jest MAA44...
A co do oleju, to polecacie ten DEXTRON III czy jakiś inny wlać, np z Mobila1...?
Wie ktoś gdzie w Bydgoszczy dostane tego Dextrona?
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
RE: Łożysko?
Byłem u majstra, już wiem na 100% że to łożysko... Tak jak pisaliście komplet z 2, bez piasty... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> A ma ktoś pomysł co z tym olejem skrzyni biegów do automata?
-
RE: Łożysko?
W sklepie pytają mnie o numery nadwozia (czy AH44, czy coś innego...) i mówią że czasem może być razem z piastą, albo nie... Że mam zdjąć łożysko (jeśli sie da) i wtedy może coś dopasują... Z tego co czytałem w archiwum to w hatchbackach łożysko wymienia się samo, tak jak mówicie...
Prebieg auta to już 150 tysiączków... -
Łożysko?
Witam wszystkich!!!
Ostatnio zaczęły do mnie dochodzić dziwne odgłosy z okolicy prawego tylnego koła...
Te dziwne "pomruki" czy "pohukiwania" odzywające się raz po raz w rytm obracania kół wydają mi się być związane z łożyskiem... Czytałem troche w archiwum na ten temat. Ale sam już nie wiem co z tego wszystkiego rozumieć. Czy łożysko wymienia się razem z piastą? czy musze wymieniać oba? Ile kosztuje jedno łożysko; co i za ile muszę wymienić żeby było ok? Pytałem w sklepie; powiedzieli że to bedzie kosztowało jakieś 200zł -łożysko polskiej produkcji. Czy faktycznie tyle to kosztuje??!! jak długo mogę z takim łożyskiem jeździć i czym to sie może skońcyć? Bo nie wiem czy odstawić auto do garażu czy jeszcze mogę z 200 -300km zrobić...
A przy okazji mam jeszcze jedno pytanie... Czy do SS stosuje się płyn do automatycznej skrzyni AT2 czy AT3? I jak często muszę to wymieniać? Jakie są ceny?
Pozdrawiam i z góry dziękuję wszystkim za dobre słowo... <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Moje auto to SS 1,0 z 1997r -
RE: gas w swifcie
U mnie (1,0 1997) średnio 9l w miescie 11l/100km przy normalnej jeździe, bez jakiegoś oszczędzania ale tez bez "piłowania". Z tym że moja Suzi to automat, a to daje jakieś 2 literki na 100km więcej... Zauważyłem oststnio że przy ruszaniu na gazie nie ma mocy -ale mam nadzieje że mi to wyregulują...