Panie zmień tą ramkę pod tablicę.
Już od jakiegoś czasu jest klubowa <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Panie zmień tą ramkę pod tablicę.
Już od jakiegoś czasu jest klubowa <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
konkretnie to nie wiem jaka srednica tych koncowek- dobieralem sobie tak by ładnie wkomponowały
sie w oryginalne wyciecie zderzaka oczywiscie są przykręcone.
Mam chyba identyczne końcówki Ultera. I z tego co pamiętam to są fi 80
Mój sedan nie chce odpalić, nie mam iskry. Czy ktoś z 1.6 (wiem że nie ma nas wielu) mógł by do
mnie podjechać w celu podmienienia tego ustrojstwa co jest na cewce zapłonowej
To co zaznaczyłeś na zdjęciu, to u mnie (w GTI) jest złącze diagnostyczne. Może mieć związek z brakiem iskry <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Uadny. Gratuluję <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Musiałeś włożyć w niego sporo pracy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
w sumie pasuje do żenującego poziomu tego
forum.
<img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> Oj nie ładnie, nie ładnie <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
Jaguar. Najlepiej w butelkowej, ciemnej zieleni i z brązową skórą.
Ja mam u siebie akumulator Banner, mogę go z czystym sumieniem polecić
Ja mam w Swifcie "Hopecke" (nie pamiętam jak dokładnie się to pisze). Dobre baterie robią.
ale tam sie działo sie coś innego. raz było paliwo raz nie. jak by pompa sie męczyła i nie
chciała podawca, a za chwile znowu nabrała chęci do podawania.
Można sprawdzić też drożność filtra paliwa. Ale najpierw zrobiłbym tak jak pisze Reno.
jak to w mk2 - kwadratowe
Ja CI dam kwadratowe <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Nie jest po prostu tak obłe do bólu jak w mk3 <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie uważałeś na lekcjach
Przyznaję się bez bicia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ale tylko na tych nudnych <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> A to u Ciebie to co <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Rdzawy nalot czy inne "zło"?
Bo w to że szyby rdzewieją nie uwierzę.
To uwierz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Szkło z czasem się utlenia (czyt. rdzewieje <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />). Pamiętam to albo z geografii w szkole podstawowej, albo z fizyki w ogólniaku <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Nie chciało mi się czytać całego opisu, ale jeśli nie mają homologacji to są nic nie warte <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
swifty GTi sa przystosowane do 91 wiec nawet jak lejesz 95 to i tak jest za duzo
Na klapce wlewu paliwa jest napisane że 95 lub więcej...
W domu mamy jeszcze fabie. Lakiery na nich sa troche zniszczone, a szmatką sie nie zrobi tak jak
polerką.
Tu się z tobą nie zgodzę, bo IMO polerką nie zrobisz tak jak szmatką właśnie. Wiadomo, że trzeba się namęczyć i jest to czasochłonne, ale za to daje o wiele bardziej lepszy efekt niż polerką. Miałem przyjemność używania polerki na swoim aucie i szybko to zamieniłem na szmatkę właśnie. Poza tym polerka z linka który dałeś wydaje się nie być jakąś bardzo dobrą. Wiadomo, że zakłady które się tym zajmują używają o wiele lepszego i droższego sprzętu nie beż przyczyny. Oprócz tego pozostaje kwestia odpowiednich past i ich właściwego doboru.
A ja jeszcze zapytam w taki sposób - czemu za te pieniądze nie kupisz czegoś nowego ?
Przynajmniej jest to na gwarancji i masz święty spokój.
Np
Kia Cee'd za 50 tys będzie nieźle wypasiona w wersji 5d - i ma 7 lat gwarancji.
Fiata Grande Punto kupisz z silnikiem JTD. Gwarancja na 3 lata praktycznie bez limitu
kilometrów.
Święty spokój? Wiadomo przecież ile kosztują przeglądy nowych samochodów. Kosztują tyle, że jeśli Ci się coś w dwu, trzy latku posypie to i tak wydasz mniej na naprawę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
właśnie podobno w najbogatszej to wszystko ma
Ale ja go na Sporta i tak namawiam
Za 50k pln można kupić 2-3 letnie auto większe, o wiele wygodniejsze, funkcjonalniejsze, mocniejsze, szybsze, bezpieczniejsze czyt.wyższej klasy niż Swift Sport nówka z salonu, który za 3-4 lata straci tyle na wartości że szkoda gadać.
witam.chcialbym kupic fiata bravo.jesli sie znacie pomozcie mi.czy warto?jakie przewaznie sa
usterki i na co trzeba zwrocic szczegolna uwage podczas zakupu? [obrazek]
Szwagier ma Bravo 1.6, a znajoma z pracy chyba 1.4 z gazem. Jechałem oboma autami. Jeśli jeździsz spokojnie, to 1.4 wystarczy. Ale jeśli chciałbyś też od czasu do czasu kogoś wyprzedzić, to kup 1.6.
Komfort jest w miarę jeśli auto ma seryjne zawieszenie. W środku nie jest za głośno. Co do usterkowości, to inni się wypowiedzą bo ja nie mam pojęcia.
Ja osobiście fiata raczej nigdy nie kupię.
Za tą cenę mogę Ci polecić
coś takiego. Ma wszystko: przetwornik 24 burbrałna, wzmacniacz na mosfetach, wygodne pokrętło, rozbudowany korektor, usb, winde, trzy wyjścia na wzmacniacz, pilot.
Polecam, bo sam mam model wyższe. Siem pochwale.
Guzik ten właśnie służy do zerowania minut <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Zegar świeci się cały czas po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Możesz wyciągnąć żarówkę, ale wtedy nic z niego nie odczytasz po zmroku. Jeśli dobrze zrozumiałem, to u Ciebie świeci nawet bez kluczyka. Czyli zawsze <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Musisz więc go odkręcić i pobawić się z kabelkami.
w Gdyni kosztowało mnie to 330zł z zielonym paskiem przeciwsłonecznym
Ja w zeszłym roku dałem 400pln, a nie dawno poszło mi pęknięcie przy lewym, dolnym rogu <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Szkieły mogą się przyczepić = szyba do wymiany <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Na wiosnę może wymienię, teraz szkoda mi kasy <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />