czwarte
Posty napisane przez sylwo28
-
TRAGEDIA - ROZBIŁEM FRYTKĘ :(
Jestem załamany - przez tą pier... pogodę (lód !!) nie wyhamowałem i rozbiłem auto <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Pytanie do Skodziarzy z Łodzi: znacie może jakiś szrot gdzie spoczywa Frytka ? Będę musiał naprawić to auto a kasy mało <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Potrzebuję przedniej maski i zderzaka - to na pierwszy rzut oka, co jest do wymiany. Błotnik oczywiście nowy. Chłodnicę postaram się załatwić, chyba że macie tanio używaną. Najgorsza jest przełamana podłużnica, ale geometria jest chyba OK, bo nie ściąga podczas jazdy. Niby mam znajomego blacharza, ale ma terminy pozajmowane, może znacie kogoś, kto by mógł wyciągnąć podłużnicę i wyprostować fartuch za rozsądne pieniądze.
A teraz zdjęcia: normalnie wyć mi się chce... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
RE: Pyatanie o korek wyrównawczego ...no właśnie ?
Witam,
Mam problem z płynem chłodniczym w mojej favoritce, a mianowicie pomimo wymiany korka zwłaszcza
w zimę poprostu cieknie mi spod niego i już po około miesiącu urzytkowania samochodu nie ma
okołoło pół litra płynu...historia jest długa, wymieniałem już wiele, podobno mam złe
ciśnienie w układzie jednak nie mam już pieniędzy na jakiekolwiek wymiany czy diagnozy, w
związku z tym mam pytanko-czy jeżeli "obwinę"korek taśmą izolacyjną tak aby nic po bokach
na gwincie nie przepuszaczał(dodam że korek jest nowy i na 100% dobry) to nic się nie
stanie /? z tego co wiem to odpowietrza się od od góry ... ale nie wiem dokładnie.
proszę o odp.
ASETINGERhm,, sam mam gwint na zbiorniczku owinięty izolacją już od 3 miesięcy i trzyma szczelność doskonale <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale kiedyś, przed wymianą uszczelki też mi ciekło spod korka - zmieniłem zbiorniczek i korek - BUCH ! po zbiorniczku. Wymieniłem uszczelkę pod głowicą, przeprosiłem się ze starym zbiorniczkiem - i jak dotąd, odpukać <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> jest OK.
-
RE: chłodnica
posdrowienia dla waszych Skodzinek
mam takie pytanko: czy macie przysłoniete chłodnice w swoich favciach?
bo moja jakos ostatnio kiepsko grzeje.POprzednia zime przejezdziłem bez przysłaniania i było ok,
a teraz to jakos tak nijak-tyle ze zeszłej zimy to chyba nie było az takich duzych mrozów i
tak długotrwałychAbsolutnie nie - nawet przy -20 st. Powód prosty - jak płyn zimny to termostat nie puści go do chłodnicy - dużo ciepła zabiera nagrzewnica. U mnie motor nagrzewa się szybko, a podczas jazdy wskazówka stoi w połowie skali - czujnik trochę zaniża wskazania. A grzeje w kabince nieźle <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
pozdr
-
RE: Plany na wiosne.
Jakie macie plany na wiosne co zrobic przy aucie. Ja planuje powymienac tyleje wachaczy poduszki
pod amorkami zakupic nowe pokrowce i kolpaki(na alu mnie narazie niestac), pomalowac felgi
, no i moze cos jeszcze ale to jeszcze pomysle jak juz to wszystko zrobie fote mojej
odmalowanej fav i wam pokarze z nowym lakierkiem wyglada super fakt ponad tydz roboty u
znajomego w warsztacie ale warto bylo a przedewszystkim tanio:)Uff, dużo tego :
1. Wymiana przekładni kierowniczej
2. Nowe opony letnie na przód
3. Wymiana bębnów i szczęk hamulcowych - regulacja ręcznego
4. Usczelnienie silnika
5. Wymiana lub regeneracja pompy hamulcowej - coś czuję, że gumki puszczająPlany są ambitne, a rzeczywistość je zweryfikuje <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
RE: Znów uszczelka
zaraz, po rady ja wcale nie jestem jakimś znawcą skody, to jest pierwsza skoda którą mam (a mam
ją 4 miesiące) z tym że wcześniej miałem dwa Wartburgi jednego dwusówa i jednego z
silnikiem VW oraz Audi 100 i we wszystkich trzech sporo grzebałemCholera, a moja Frytka coś od paru dni dziwnie zapala: niby załapie od razu ale przez 30-40 sek chodzi na 200-400 obr !! Po lekkim wciśnięciu gazu nie chce przyspieszyć obrotów, kicha w gaźnik i gaśnie. Po ponownym odpaleniu już jest ok. Zastanawiam się, czy faktycznie broki trzymają dobrze, bo wody mi ubywa tak jak Tobie: 0,2-0,3 dm/1000 km. A olej cholera też bierze ale podejrzewam uszczelkę pod michą albo simmering na wale od strony rozrządu.
A wogóle brawa za ciekawe posty powyżej - gadasz do rzeczy facet <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
RE: Co to moze byc???
Witam.wydawalo mi sie ze to uszczelka ale mechanik mi pow ze wszystko jest ok. tzn Wywalalo mi
plyn korkiem ale jak wymienilem korek to zbiornik wyrownawczy sie pompowal i strasznie duze
bylo cisnienie niewiem co robic uszczelka po glowica byla wymieniana jakies 5 miesiecy temu
a i niema ogrzewania tzn czasami jest tak jak by na chwile wszystko bylo dobrze ale potem
znow odd nowa to samo. pod korkiem oleju niema tej bialej mazi. Moze to termostat???U mnie były IDENTYCZNE objawy i była to USZCZELKA pod głowicą. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Zawsze możesz wymontować termostat i sprawdzić czy nie wywala korka.
-
RE: padł palec rozdzielacza
A gdzie kupowałeś ?
Akurat nie na Przybyszewskiego tylko w slepiku na trasie Łódź-Łagiewniki-Zgierz (jadąc w stronę Zgierza po prawej stronie jakieś 300m przed wiaduktem w Zgierzu - Długa 159) za 13,50 PLN, na Przybyszewskiego mówili że mają po 12 PLN.
Ogólnie po czyszczeniu palucha i po wymianie kopułki zauważyłem równiejszą pracę silnika i wzrost dynamiki - czekam na wyniki spalania <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
RE: uszczelka pod głowicą
Witam forumowiczów
Mam pytanie dotyczące uszczelki pod głowicą tzn; czy można w polsce dostać orginalną uszczelke
pod głowice bo ja jakieś 8 miesięcy temu zmieniałem ale nie wiem jaka to była i chyba znowu
ją szlak trafił bo ubywa mi płynu chłodniczego i tak jakby wyciekał olej spod głowicy.
W książce Jałowieckiego pisze, że orginalną uszczelke nie trzeba dokręcać po jakimś przebiegu a
jak sie ma sprawa z zamiennikami może je trzeba dokręcać?????????????
Ja po zmianie nie miałem problemów aż do pewnego czasu i nie wiem co robić jak sprawdzić czy to
na 100% uszczelka?????????
Pozdrawiam i może ktoś miał już takie same problemy i sie podzieli uwagami i
doświadczeniem???????????Witam
Temat "uszczelka pod głowicą" był poruszany wiele razy. Proponuję poszukać na forum <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Ja mogę Ci powiedzieć, że w moim przypadku wywalał korek od zbiorniczka wyrównawczego i nie było ogrzewania. W zbiorniczku wyrównawczym było widać bąblowanie (przedmuch spalin do układu chłodzenia). Głowicy nie trzeba dociągać drugi raz jeżeli śruby były dokręcone właściwym momentem. Po 1000 km należy powtórnie wyregulować zawory.Pozdr
-
RE: Startery - dobre czy złe ?
Macie moze fotke tego preparatu? Jak sie tego uzywa? Gdzie trzeba psiknac?
Jest teraz 20:30, spray mam w aucie, nie chce mi się po niego iść bo zimno <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Jak bardzo chcesz, to jutro cyknę fotkę.
Ja kupiłem w L'eclercu ale w Tesco też widziałem - ogólnie myślę że w motoryzacyjnym kupisz bez problemów. Nazwy to: Samostart, Autostart itp.Trzeba zdjąć pokrywę filtru powietrza i psiknąć 2-3 sekundy w gardziele gaźnika i szybko odpalać silnik (chodzi o to, że to jest bardzo lotne -szybko paruje).
Moja Frytka do -15 stopni kręci sama, poniżej już musiałem uzywać preparatu.Pozdr
-
RE: wchodzi wiecej gazu czy wiecej pali ?
Mi w mieście wyszło niedawno ok 14, ale bardzo krótkie odcinki i wolana jazda, czsaem piłowanie,
jak się wykopywałem. Na trasie ostatnio niecałe 9, ale kawałkami 120-130 (więcej niestety
ni chuchu). Olej wpierdziela strasznie. Coś się sypie ten sprzęt.Mnie też łyka olej ( a raczej wypluwa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ) Cieknie wszystkimi porami... Komplet uszczelek do silnika już kupiony, czekam teraz na wolną chwilę żeby to wszystko pouszczelniać...
A'propos: najbardziej się leje od strony rozrządu - chyba simmering ??
pozdr
-
RE: padł palec rozdzielacza
wczoraj miałem(a własciwie to brat miał , bo pozyczylem mu skodzinke) usterke tego typu ze
"podziała sie iskra.Wymieniłem swiece na nowe i dalej nic(brak iskry) dopiero jak zaczołem
przeglądac wszystko po kolei zobaczyłem uszkodzony palec rozdzielacza od srodka( przebicie
miał i prad nie dochodził do swiec)- załozyłem stary palec, bez rezystora(zamiast rezystora
włozylem kawałek gwozdzia ) i odpałił.
to tak tylko pisze ze jak by ktos miał podobne objawy to sprawdzajcie te palce- bo np. u mnie to
juz chyba trzeci palec w ciagu moze ok 8 miesiecy- taka lipe teraz robia..no to i tak małe piwo. Mnie dzisiaj pękła kopułka <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Pokleiłem POXIPOL'em , owinąłem taśmą izolacyjną i z pracy do sklepu dojechałem.... Niestety mieli tylko podróby "made in Poland" ale założyłem i jakoś działa. Wogóle dzisiaj jakiś pechowy dzień mam <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Aha, no to jeszcze dopiszę, że dobry palec ma rezystancję 5 kiloomów.
-
RE: wchodzi wiecej gazu czy wiecej pali ?
tankowalem dzis gaz bylo -24st ,powinno wejsc ok 16 l a weszlo 18,4.Wyszlo mi 13l/100km!
,jeszcze nigdy tyle nie palila.Gdzies czytalem ze przy takich mrozach mozna zmiescic nieco
wiecej gazu.Zdarzylo sie wam tak??Nawet dzisiaj - mnie wyszło że spaliła z 15 litrów <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale akurat w moim przypadku to przyczyną niedokładnych pomiarów są: wielozawór który "odbija" jak mu się chce, oraz kontrolka rezerwy, która też pokazuje, że tak powiem z dużym uchybem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Ale ogólnie to i tak średnio 9l/100km wychodzi.
Pojedynczym takim przypadkiem to ja bym sie nie przejmował - no chyba że Ci się taki wynik powtórzy - czego nie życzę <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Pozdr
-
RE: Startery - dobre czy złe ?
Ja stwierdziłem że skoro działa nalanie zwykłej benzyny to nie będę płacił ekstra za spraj.
No, tak dużo znowu za spray nie zapłaciłem : całe 9 PLN <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
No ale w nocy zapowiadają 29 stopni mrozu, a rano trzeba do pracy, mam nadzieję że uda się
wyjechać autem. Benzyna czeka i przenośny akumulator też
Mnie jakoś wygodniej psiknąć w gaźnik niź się paprać z benzyną - akku też w nocy w domu trzymamDziś w nocy (2:30) byłem zmuszony użyć tego wynalazku i... nawet działa <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Na zamarznięte zamki też <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Pozdr
-
Startery - dobre czy złe ?
Zastanawiam się czy preparaty typu "starter" są bezpieczne dla silnika ?
- niestety po wymianie świeczek dalej mi auto kiepsko zapala na mrozie (dziś -21st) - kręciłem z 10 minut chyba (z przerwami ofkoz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (przewody, kopułka - nowe). No i nabyłem drogą kupna taki specyfik w markecie, ale nie wiem, czy mi to motor wytrzyma...
Stosowaliście takie cuda w Waszych wehikułach ?
- niestety po wymianie świeczek dalej mi auto kiepsko zapala na mrozie (dziś -21st) - kręciłem z 10 minut chyba (z przerwami ofkoz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (przewody, kopułka - nowe). No i nabyłem drogą kupna taki specyfik w markecie, ale nie wiem, czy mi to motor wytrzyma...
-
RE: I co jak na mrozie??
jak Wasze furmanki zachowuja sie przy arktycznych mrozach??
moja praktycznie bez problemu,ladnie odpala na benie,jedynie mnie denerwuje ,ze biegi ciezko
chodza rano i pedal sztywny ,ale na to juz nie ma rady.Hehe, u mnie świeczki odmówiły posłuszeństwa - stare NGK, jak było ciepło to paliły OK. Z miesiąc temu kupiłem Briski (taniocha, po 4 PLN ale zaryzykowałem i kupiłem) i tak jeździły w bagażniku. No a wczoraj moje stare świeczki odmówiły posłuszeństwa... Rano pod blokiem jedną wkręciłem (więcej nie mogłem bo mi się klucz złamał <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ) Na jednej nowej odpalił, popykał na jednym garnku i jakoś pozostałe też "ożyły"... No, ale już wszystkie wymienione także mam nadzieję że to już koniec problemów.
Pozdr
-
RE: 500-600obr/min
witam sluchajcie mam takie chyba proste pytanie czy jezeli mi silnik na gazie chodzi na ok
500-600obr to moze sie cos zstac z silnikiem?? czy powinny one byc wyzsze? bo przez to ze
sa tak niskie to w korkach mniej spala dlatego tak mam ustawione:)Jeżeli w korkach stoisz po parę godzin dziennie, to faktycznie mniej spali <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ja podciągnąłem do ok.900-1000 bo wolę mieć doładowany Aku i rano bez stresu autko odpalić...
Zauważ, że zimą troszkę tych urządzeń chodzi (dmuchawa, ogrzewanie tylnej szyby, światła, itd.) A alternator za Ch...iny Ludowe nie da takiego prądu przy niskich obrotach.
Nie to, żebym się czepiał <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale ja wolę wydać te 2 PLN więcej przy tankowaniu niż rano myśleć : zapali ? nie zapali ?pozdr
p.s. a poza tym, u mnie się nie da ustawić 500 obr. bo mam łańcuszek za luźny <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
RE: Jak sie reguluje obroty biegu jałowego?
Witam.. Chcialbym wyregulowac obroty biegu jałowego, gdyż przy rozgrzanym silniku spadają niemal
zawsze do ok 500 obr(nie jest to regułą - czasami zdarza sie i ze na 1000obr). W książce
jałowieckiego jest pokazana śrubka regulacyjna biegu jałowego, lecz ja jej na 100% nie mam
przy gażniku. Moze jakies porady? Może jednak przyczyną spadku na takie obroty sa inne?Zakładam, ze kolega ma Fav <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jak nie ma śrubki, to trzeba wkręcić podobną. Przyczyn pływających obrotów jest wiele - u mnie ostatnio rozszczelnił się przewód od serwa i też obroty były nierówne.
pozdr