tu rozchodzi się o
zmianę ruchu posuwistego tłoka na obrotowy.
Przy dokręcaniu śruby koła pasowego chodzi o to aby wał korbowy był nieruchomy, a tłok gdy znajduje się w fazie sprężania sprzyja dokręcaniu śruby gdyż daje dodatkowy opór na wale korbowym.
jak mamy 5 to po obrocie wału auta o 1
stopień, przesuniemy pojazd dalej niż w przypadku gdy mamy na biegu nr 1.
Zgadza się na 5 biegu kręcąc kołem pasowym wału korbowego pojazd przesunie się dalej ale najważniejsze z punktu widzenia operacji dokręcania śruby jest to, że do obrócenia wału korbowego na 5 biegu potrzeba znacznie większej siły niż na 1 biegu
prawdę mówiąc dla
mnie to obojętne czy wrzucić 1 czy 5 bo i tak całość blokujemy hamulcami i to od
nich zależy skuteczność powyższego manewru.
Teoretycznie tak pod warunkiem, że w trakcie dokręcania śruby nie nasąpi pośligg na hamulcach tarczowych. Ale w praktyce nie jest obojętne, który wrzucimy bieg - dokręcać /odkręcać śrubę należy na 5 biegu bo:
1. przekładnia stawia największy opór na 5 biegu
2. podczas dokręcania kluczem śruby koła pasowego układ: >wał korbowy-sprzęgło-przekładnia-hamulce tarczowe-zablokowane klinami gumowymi tylne koło< zdecydowanie mniej "sprężynuje". "Sprężynowanie" występuje między klinami a oponą zablokowanego koła gdy wystąpi poślizg na tarczach hamulcowych i odczuwalne jest na ramieniu klucza. Na 5 biegu wystarczy przekręcić klucz o kilkanaście stopni aby pokonać "sprężynowanie" i dokręcić śrubę wymaganym momentem (mały kąt obrotu wału kluczem, duże potencjalne przemieszczenie pojazdu, szybko zatrzymane poprzez unieruchomione klinami tylne kolo uczestniczące w blokowaniu wału korbowego). Na 1 biegu potrzeba zrobić kilka obrotów kluczem aby wyczuć opór wału (duży kąt obrotu wału kluczem czyli wiele obrotów, małe przemieszczenie pojazdu, długi czas na zablokowanie koła na klinach).
Śrubę koła pasowego wału korbowego dokręciłem momentem 75 Nm średniej wielkości kluczem dynamometrycznym 3/8" o zakresie 19-110 Nm. W celu założenia klucza z nasadką na śrubę skróciłem na tokarce łeb śruby z 11 mm na 8 mm oraz nasadkę 17 mm do wysokości 24 mm. Wał korbowy zablokowałem hamulcem nożnym (wypartym deska o mocowanie fotela gdyż prace wykonywałem samodzielnie) przy włączonym 5 biegu i unieruchomionym tylnym kole klinami gumowymi. Pedał hamulca został wciśnięty do "dechy". W trakcie dokręcania śruby przy wyższych wartościach momentu dało się wyczuć opisaną wyżej tendencję cofania się klucza (sprężynowanie) po tym jak wystąpił poślizg na hamulcach tarczowych i udział w blokowaniu wału korbowego oprócz hamulców tarczowych wzięło tylne zablokowane klinami koło. Niemniej jednak możliwe jest w takich warunkach blokowania wału korbowego dokręcenie śruby mocującej koło pasowe momentem 75 Nm (wymagany 65-75 Nm).
Na razie nie próbowałem blokować wału korbowego poprzez prostokątny otwór na dole skrzyni biegów gdyż dostęp do niego jest trochę utrudniony - znajduję się nad sankami silnika w pobliżu rury wydechowej i prawdopodobnie trzeba byłoby użyć do zablokowania koła zamachowego wygiętego wkrętaka.