Łożyska wymienione, firmy NSK za 55zł na stronę - cały tył, ale i tak coś mi tam delikatnie buczy i nie wiem co to, może tłumik się rozregulował i do podwozia się tuli, ale pewnie co innego ;|
Posty napisane przez rav52v
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
RE: panewki GTI
można byłby się
tego spodziewać po interesach z tym panemjakim panem
-
RE: wyciszenie silnika i hałasów
Ja bym chętnie
sobie stworzył jakąś z pleksi, ale to się na wiosnę pomyśliAle pod silnik? To moze dac jakiś efekt? Zauwazalny?
-
RE: Suzuki Swift 1.0 2000r. problem ze skrzynia
cały czas czy tylko
gdy silnik zimny? mamy teraz zimę, olej może zamarznąć lub być zbyt gęsty w danej
temperaturze, itp..sam po mrozie większym, przestoju odczuwam opory przy wbijaniu jakiegos biegu, ale wchodzą po dwoch sekundach skupienia, ale kolega chyba ma cos powazniejszego niz niska temperatura
-
RE: suzuki swift cabrio Project :)
podobny motyw robia
w oldschoolowych crx i hondach wiec pomyslalem, czemu nie
po świętach już wszystko zjedzone, teraz za swifta sie bierzesz? ; |
Ładnie, ale pod zolty kolor auta (zolto bialy najlepiej) najlepiej by takie pasowało
sam bede planowal przyciemnic swoje lekko, juz wiem kogo męczyc o rady
-
RE: Problem z tylną wycieraczką Mk3
Dzięki za info w
takim razie, na wiosnę ogarnę temat. Na zimę zostawię bo i tak klapa do roboty.a co się stało z klapą? sam mam lekkie wgniecenie, jako jedyne w calym aucie
-
RE: Problem z tylną wycieraczką Mk3
Ja bym jeszcze
sprawdził włącznik - wymontuj , przeczyść jak chcesz fotki do mogę wrzucić bo mam
wymontowany - mi nie działa bo brakuje dwóch kulek ( jak rozbierzesz będziesz
widział o co chodzi )
Spróbuj też podpiąć
się z aku kablami bezpośrednio pod silniczek wycieraczki - będziesz wiedział czy
padł czy niesą dwa przyciski od wycieraczki, także latwo sprawdzic czy kwestia przycisku, dwa na raz raczej by nie przestaly dzialac
-
RE: Problem z tylną wycieraczką Mk3
co wy gadacie , w
zimie tylna wycieraczka to podstawa.
Ile razy uratowałem
sobie tyłek jak goniło mnie mondeo tajniackieMi tam sie nie przydala w tą zime bo i tak albo zaparowane i nic nie widać albow lodem obmarźnięta szyba, nie zaluje ze zdjąłem
-
RE: Problem z tylną wycieraczką Mk3
Właśnie rav -
niebiescy się nie czepiają? Według prawa samochód posiadający w serii m in. tylną
wycieraczkę musi ją mieć. No i usunięcie kikuta jest trudne czy niespecjalnie? Na
wiosnę bym chyba robił tył na gładko (po naprawie wgnioty), bez naklejek itd no i
wycieraczkę też bym chyba usunął. Ostatnio nie używałem (zahaczała o spoiler :F, ale
dziś go ładnie zrobiłem i idzie równolegle z dachem a nie w dół i już śmiga) i nie
odczułem jakoś specjalnie jej braku.ja mam właśnie taki tył - na gładko : D
Przegląd przeszedł, nikt nie zapytał, kontroli mam średnio 3-4 w tygodniu, też nikt mi nigdy uwagi nie zwrócił.Jakiego kikuta? Dziury po wycieraczce? Jak na zdjęciu
koszt kapselka 10zł z przesyłką
-
RE: Problem z tylną wycieraczką Mk3
Jeśli by pasował to
ile za niego chcesz?symbolicznie, ale upewnij sie ze to to
-
RE: Problem z tylną wycieraczką Mk3
Mam problem z tylną
wycieraczką.
Po zakupie
samochodu działała dobrze.
Potem zaczęła
zatrzymywać się tam gdzie wyłączyłem, teraz od paru tygodni nie działa wcale
Sprawdziłem
bezpieczniki i są ok.
Gdy uruchamiam
tylny spryskiwacz to wycieraczka też powinna ruszać jak dobrze pamiętam...ale też
nie rusza.
Pomóżcie
Silniczek do
wymiany czy może coś innego?w razie czego oddam za grosze swoj silniczek i to co trzeba, bo mam zdemontowaną
-
RE: [moje auto] Dżizasowe biało-żółte GTi
Dzisiaj umyłem
swifta pod blokiem się nazbierało trochę syfu od końca kwietniaWyjedziesz, dwie kałuże i cały brudny będzie ; >
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
Dziwny zapach pojawiający się przy hamowaniu silnikiem (na luzie nie występuje), nie mam pojęcia co to może być, ale mam przypuszczenia:
-silnik od zawsze brał olej, może to to? Chociaż przy normalnej jeździe bez hamowania nie czuje tego zapachu, wlasciwie smrodu, wiec raczej odpada
-kończące sie sprzeglo? Nie wiem, nie mialem okazji doświadczyć zjawiskom temu towarzyszącym
-mechanik przy wymianie łożyska dołożył tam sporo extra smaru, ale czy mozna to powiazac z wytracaniem predkosci na biegach? To wydaje mi sie najbardziej prawdopodobne, ale może to co innego?Ponadto łozysko z tyłu odzywa sie zawsze przy wiekszych predkosciach, ale czasem też przy hamowaniu na stosunkowo niewielkich prędkosciach 10-60km/h podczas gdy dotykam pedał hamulca, nie zawsze się to pojawia i chyba ma też zaleznosc czy wcisniete jest sprzeglo lub wrzucony bieg.
-
RE: pływające obroty i wyłączajacy się silnik. Suzuki Swift mk4 '99 1.0
Witam mam problem z
moim autem Suzuki Swift mk4 '99 1.0. Odpalając silnik za pierwszy razem się nie
udaje, za drugim juz tak. Gdy silnik juz pracuje obroty na przemian rosna i opadaja,
wlaczajac swiatla minimalnie spadaja. Po chwili pracy silnik sam z siebie sie
wylacza.
Dodam, ze auto
kupilem okolo tygodnia temu. W aucie jest zbyt duzy poziom oleju (poprzedni
wlasciciel przelal) i to konkretnie.
W miare mozliwosci
prosze o zdiagnozowanie problemu.jak jest za dużo gęstego oleju i silnik po mrozach nie był dawno odpalany to chyba właśnie to może być przyczyną, hm?
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
Dwa lata to jak
wieczność w naszym wieku...
Jak dla mnie temat
hamowania silnikiem definitywnie zamknięty.A w samochodach nie liczy się wiek tylko przebieg ;>
Dla mnie też -
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
U mnie na wiarę to
już za późno... Ale Ty jeszcze młody i mądry masz szansę.bez przesady, jesteś zaledwie 2 lata starszy edit post wyzej
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
Młody, gniewny i
jeszcze (do czasu!) głupi (bez urazy!). Może kiedyś zmądrzejesz na starość...Też w Ciebie wierze
Więcej już nie będę
Cię przekonywał (zresztą nie tylko ja).Na to liczę, bo sa sprawy w których można mieć własne zdanie, a jak nie potrafisz tego uszanować, to chociaż się nie wypowiadaj na ten temat i nie obstawiaj się 'innymi' bo była tez osoba ktora stwierdzila inaczej, poza tym my dyskutujemy teraz.
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
No to radzę się
dokształcić i poczytać...ja wiem swoje Ty wiesz swoje, jesli uwazasz ze wiesz lepiej Twoja sprawa, ale moje zdanie na temat hamowania silnika juz napisałem, ale jeszcze raz powtórze: bezsens, strata czasu, oczywiście z 5 czy czasem 4 biegu - jeszcze jest ok, ale nizej to żenada
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
Eh! Coś
kiepsko jeszcze się znasz na "sztuczkach" przy hamowaniu silnikiem, a zachowujesz
się jakbyś przejeździł już co najmniej 25 lat na taksówce...
Znasz coś takiego
jak międzygaz?Nie, nie znam takiej nazwy, powiem inaczej, mi spala 6l w mieście przy dość niesprzyjajacych warunkach, wydaje mi sie ze to dobry wynik jak na 1.3, to chyba swiadczy o tym ze jednak znam sie na pewnych "sztuczkach", o ktorych szkoda czasu pisać, kazdy ma swoj styl
-
RE: [moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
A po co Ci wrzucać
w ogóle jedynkę przy hamowaniu silnikiem?! Na dwójce spokojnie da się
wyhamować do 10 km/h!ogólnie mowie, dwojka też masakra, jakbym mial tak wozic ludzi to by mnie z auta wywalili