Widziałem tamtą dyskusję i też jestem zdania, że 700zł za napis Supersprint na tłumiku to jest
przesada A testy na hamowni powinieneś przeprowadzić w swoim samochodzie, a nie wierzyć w
to co namalował producent.
Ja w ogóle uważam, że włoskie to dziadowskie
eh ja czuje ze te 700zl mnie nie minie..jak to wszystko czytam to jednak chyba wole kupic calosc bosala i miec swiety spokoj..nawet jesli moj srodkowy jest jeszcze ok to za pol roku moze sie okazac ze znow trzeba bedzie rzezbic..jedyne co mnie martwi to wlasnie sam montaz i rozpinanie zawieszenia..pewnie przy okazji trzeba bedzie wszystkie gumy i pare bzdur wymienic i tak z 700 zrobi sie 1000..
swoja droga to czy ktos mial doswiadczenia ze stukajacym tlumikiem..? jak jade sam albo w 2 osoby to spoko..ale jak ktos usiadzie z tylu albo wrzuce cos ciezszego do bagaznika to slysze stuki z tylnego zawiasu..nie jestem na 100% pewien czy to tlumik aczkolwiek zdarzylo mi sie obciazyc dosc mocno tyl i jak tylko wlaczylem silnik to nawet na postoju od samych wibracji slychac bylo stuki...dziwne to bo mam walkera do GTI a nie jakies rekodzielo..i wszystkie wieszaki i zawiesia gumowe sa cale..zszedlem pod samochod poruszalem tlumikiem i od samego ruszania tlumikiem on o nic nie uderza..natomiast jak sie ugnie zawieszenie to juz jest zupelnie inaczej