przyszla 18.03.2006 o godz 20:45
czuje sie znakomicie
Gratulacje, oby się łatwo i zdrowo chowała!!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
przyszla 18.03.2006 o godz 20:45
czuje sie znakomicie
Gratulacje, oby się łatwo i zdrowo chowała!!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Czyli po naszemu 15-12L/100km. Tyle spala przeciętne BMW 2.0 Wobec powyższego możemy uznać że to
ekonomiczny pojazd jak na jego gabaryty
Z tego wychodzi, że tak <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Może dlatego, że to 24Valve ze zmiennymi fazami rozrządu..
E tam to diesel - nie może dużo palić
Tym ktorym jeździłem - V8 5,4l. 300KM - 15mil z galona w mieście, 19mil z galona na trasie.
Mila - 1,6km
Galon - 3,78l.
Możesz sprecyzować?
Jakby to powiedzieć... wiadomo, że taki ford ma automat. Otóż siadasz, i dajesz po garach - jako że ma lekką dupę, bo pick-up, można trochę "popiskać". Jak złapiesz przyczepność - z pedałem gazu w podlodze na pierwszym przełożeniu dochodzisz (bez overdrive'a) do 60km/h (czyli bez wielkich rewelacji). Druga sprawa to fakt, że jedziesz strasznie wielkim samochodem - nie czuję się wgniatania w fotel, za to przy 120km/h wydaje się jakbyś jechał 180km/h Swiftem. Ten którym jeździłem to 5,4 litrowy benzyniak oferujący 300KM przy 5000rpm, i 365 (przeliczcie sobie) pound - feet przy 3750rpm.
Moim zdaniem lepsze wrażenia oferowała Acura RSX 2,0Litra. MOje zdanie. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Witaj <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Może głupio zabrzmi ale jeździłem takimi Fordami.
Najwięcej F150 - najmniejszym z serii, silnik Triton 5,7Litra. F350 takim jak na focie to mało, ale te bywają już 6,7litra diesel wersja zwykła, lub lepiej wyposażona - Lariat.
Wrażenia - moment zajebisty, ale żeby to zachwycało to nie powiem. Za to niezły lans jak sie jedzie tym po mieście - na wszystkich z góry <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Jak wróce do domu to poszukam fotek, tego którym jeżdziłem.
Ja znalazłem sklep (właściwie tata znalazł) gdzie za japoński przegub do 1,6 chcą 170zł.
Nie jakis zamiennik, tylko japończyk. Jak na razie najniższa cena jaką znalazłem.
Czyli i tak taniej na węgry wycieczkę sobie zrobić
Ale z używką nigdy nic nie wiadomo...
No fakt, ale jak ktos potrzebuje na siłę wewnętrzne, to nie będzie patrzył czy używany, czy nie... W końcu jak ma dać 500zł, a nówka 2000zł, to chyba nie ma tematu.... Zresztą wewnętrzne przeguby nie padają tak często jak zewnętrzne.
Na szcęście <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
podpisuje sie pod tym obiema rencoma
tez mam usyfiona Suzi
A ja umyję samodzielnie - 15 Swiftów na jednego Blade'a to może być za dużo <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
w takich barwach bede malował malucha no moze kolor bedzie bardziej oczojebny
nawet vinly identyczne zrobie
http://img378.imageshack.us/my.php?image=peugeot2077yt.jpg
Może się nie znam, ale VT z zalożenia nie powinien zakładać projektowania samochodów totalnie niezdatnych do swego podstawowego przeznaczenia - czyli jazdy. Tym samochodem nie wyjechałby z garażu.
Moi Virtualni Tunerzy robcie realniejsze projekty, nie plugi sniezne.
Gdzie po JapanCarsach nie pytałem, nigdzie w katalogach WEWNĘtrznych nie mieli
Niestety co do wewnęrztnych to sprzedawane są razem z półośkami. Niekiedy bardziej opłaca się na kurniki pojechać, niż w JC szukać...
Fajny pług - można w zimie chodniki odśnieżać...
<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Cześć <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
ciach------witaj
czerwionka ? czyżby ziomal ?
to trza sie bedzie spotkać na najbliższym lokalnym
Mówisz, masz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Przywieź lepce, to Cię wybawię od kłopotu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jeżeli szukasz nowych przegubów wewn do 1.6 to możesz mieć problem ASO 2ooo pln
Naczelny, nie strasz. Przeciez do 1,6 są te same co w GTi, a nawet jeśli nie to tam gdzie pytałem (dwa miejsca) odpowiednio:
zamiennik - 170-180 PLN
japońce - 210-220PLN
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Witam wszystkich posiadaczy świstaków i nie tylko Jestem posiadaczem SS 1.0 GLS(GLS tak
przynajmniej pisze) 3d 97r od niecałego miesiąca.Jak na razie po przesiadce z malucha jest
super .
Po wymianie oleju , filtrów i paska rozrządu.Zakupiony Sony CDX-S2259S czeka na
głośniczki.Oczywiście już mi sie udało wyłamać wewnętrzną klamke od strony kierowcy
Pozdrowienia
Jesteś z Czerwionek - Leszczyn?? Jeśli tak, to widzę nowego klubowicza na spocie 26.03 - info w odpowiednim wątku!! <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Dzięki chłopaki! Poddaję się bez walki - jadę jutro do mechanika w sprawie problemów z
odpalaniem, to poproszę, żeby sprawdził i to. A potem sprzedaję tego grata, bo mnie bydlę
nie lubi
NIe poddawaj się! Jeśli sprzedasz, możesz tego żałować - w końcu Swifty to najlepsze autka som! (takie nasze zawołanie).
Na poważnie- wiem, że takie pierdoły potrafią krwi napsuć, ale wiedz, że z każdym samochodem tak jest. Jeśli zaś pousuwasz wszystkie usterki, będziesz się cieszyć naprawdę bezstresową eksploatacją <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Powiem że bardzo ładnie się prezentuje!
Lux pierwsza klasa! <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
Dołączam do pytających - gdzie, za ile?
Padake chciałeś powiedzieć
Sorki
UUU, ale zniewaga <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
no co
A nic, można się zdezorientować <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />