Tak jak obiecałem daje linka do filmiku
Filmik
Hmm <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No dobra, film wiele wyjaśnia. Ale nie wszystkie argumenty do mnie docierają. Tak jak pisałem wcześniej, w przypadku gdy obydwa pasy są pełne, i kończy się jeden pas, zasada zamka jest jak najbardziej słuszna i w zupełności ją popieram, tylko że by zasada ta spełniała swoją rolę, wydaje mi się że samochody powinny mieć odpowiednią prędkość i oczywiście odległości pomiędzy samochodem przed sobą.
Jeśli ruch jest mniejszy, nic nie szkodzi na przeszkodzie by zjechać z kończącego się pasa wcześniej zanim jeszcze zacznie się zwalniać. Myślę że głównym problemem jaki powstaje w przypadku gdy kończącym się pasem jedzie pojazd do końca i dopiero na końcu chce zmienić pas jest różnica w prędkości. Kierowca jadący pojazdem na pasie kończącym się zazwyczaj ma większą prędkość, a Ci którzy jadą tym drugim pasem jadąc zwężką zwalniają. Co również jest przyczyną korków.
Zaobserwowałem że spora część kierowców widząc zwężkę, podczas gdy jest ograniczenie dajmy na to do 60 km/h jedzie 40 km/h. To sprzyja korkom. W filmie mówi się że należy jechać do końca kończącego się pasa, ale skoro samochody na pasie niekończącym się mają odpowiednią prędkość i mam miejsce by zjechać, to czemu miałbym nie zmienić pasa wcześniej?