Na www.suzukituningclub.nl jest opis jak samemu brewki
zrobić

tia - nawet gdyby tam był opis jak zrobić extra 100 KM za 100 USD to i tak nie doczytamy. Zna kto holenderski? Trzeba do nich napisać żeby po ludzku strony robili (polski albo angielski)

A bo myślałem, że jesteś z Lublina
To ja jestem z Lublina
Gratuluję instalki

będzie napisane w instrukcji. z tego co pamiętam, najważniejsze zalecenia to:

• nie przyspieszać gwałtownie (bez potrzeby)
• nie hamować gwałtownie (bez potrzeby)
• !!!! nie jeździć długo ze stałą prędkością obrotową - jak ktoś ci mówi że jedź sobie na luzaka cały czas 100 km/h na V-ce to bzdury gada.
• nie dociagaj do obrotów maksymalnych.

ps. tak z obiegowych opinii słyszę, że już później po dotarciu warto czasem dać samochodowi w dupę, bo jak przez kilka lat wskazówka obrotomierza nie przekracza 3-4 tys obrotów to później silnik nie ciągnie w górnym zakresie (ale to już tylko obiegowe opinie, moich kumpli samochodziarzy)

a tak właściwie to czym się różni gti od glx 85 km?

• dwa wałki w gti / glx 85 km jeden
• inny komp
• inny kolektor wylotowy

co jeszcze?

w dawnych latach widziałem gdzieś na sieci instrukcję przerobienia silnika 1.3 68 km do wersji gti

1. Zbiornik toroidalny gazu 40l.
2. Podnośnik + korba.
3. Trójkąt ostrzegawczy.
3. Komplet narzędzi w fabrycznym etui.
4. Klucz do kół.
5. Zestaw kluczy nasadowych.
6. Linka holownicza.
7. Pompka.
8. Komplet żarówek zapasowych.
9. Komplet bezpieczników zapasowych.
10. Komplet świec.
11. Latarka.
12. Lampa do podłączenia do gniazda zapalniczki.
13. Komplet klocków hamulcowych.
14. Młotek.
15. Parę szmat.
16. Inne drobiazgi, które mogą się przydać
17. No i oczywiście gaśnica

ło jezu - po co ci to wszystko - szczególnie zdziwiły mnie klocki hamulcowe i świece. ale to nic. kiedyś jak jeździłem maluchem to z tyłu woziłem silnik <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

A długopis to wyposażenie standartowe swifta czy opcja,
bo ja chyba tam go nie mam
, luzem, czy przymocowany?

"wersja glx gt turbo stereo nitro pelikan" - produkowana na rynek mongolii centralnej - w wyposażniu były trzy długopisy: jeden w kabine, zapas w bagażniku i ukryta rezerwa w drugim cylindrze <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

Ooo to nie drogo:)))

pamiętaj że to tylko robota. za sam olej do silnika płacę 160 zł. filtr powietrza kosztuje coś koło 100 (zamiennik filtron 50); filtr oleju 30. świeca chyba 15 zł/sztuka. olej skrzyni nie pamiętam

(ile kosztuja przeglady?)

1. 1000 km (czy tam 1500) - 1,22 zł
2. rok lub 15000 - 122 zł
3. dwa lata lub 30000 - 220 zł

tyle zapłaciłem ja. w cenę nie wliczałem cen materiałów (oleje filtry) bo to inna bajka. przeglądy robiłem w Lublinie (1 i 2) oraz w Radomiu (3). Co do wawki to cię inni poinformują

dzięks

A Wy co macie pod tym plastikiem w bagażniku???

36 litrów gazu - dziś zatankowałem. + podnośnik + kucz + trójkąt + rękawice + długopis + liście z jesieni 2001 i jeszcze cośtam

miałem to samo w okolicach lipca - może jeszcze śą te posty na forum (nie wiem)
zapłaciłem za nią 108 zł + 40 wstawienie. szyba nowa ale nieoryginalna. o szukaniu na szrotach raczej zapomnij. kupiłem u dystrybutora autover polska, który handluje szybami firmy saint-gobain. niestety szyba jest niebieska - widoczne jest to tylko jak się szron zrobi

Ja dałem z przodu Osram silverstar +50.

a ile to kostet, czy jest legalne? i czy efekt jest widoczny ale nie oślepiający innych?

Ja swoją gaśnicę owinąłem gąbką i wsadziłem w felgę koła
zapasowego.

tez tak woziłem az do montazu inst. gazowej. teraz dalej jezdzi w feldze ale kolo jest w bagazniku wiec troche w nim lata. btw czy przy zakupie auta gasnica nie powinna byc standardowo przygrecona gdzies w bagazniku?

Jeżeli będziesz myślał o Yarisie to nie z silnikiem 1.0.
Kryje się przy Swifcie 1.0. Wiem bo jeżdżę w pracy
nowym Yarisem.

To weź jeszcze pod uwagę bezpieczeństwo, prestiż, wygodę i bezawaryjną eksploatację yariski

Cena 32400 PLN i nic mniej jak oswiadczyl dealer.Takze
tylko za ta cene narazie moge go kupić.

33400 dałem za GLX 5 dr 1.3 z metalikiem, radiem, głośnikami, alarmem ale bez poduszek - więc pomyśl czy warto

Czy to mozliwe czy jakas lipa???. Jeszcze nie slyszalem
zeby po wizycie w myjni trzeba bylo malowac
samochod?

to może od razu całe drzwii mu na myjni odpadły? nie wierzę w takie rzeczy. A z drugiej strony nie wymagaj za wiele - malowane drzwii to jeszcze nie taka tragedia, a cenę dzięki temu możesz zbić. Sam jak zarysujesz drzwii to będziesz sprzedawał samochód czy naprawisz i będziesz jeździł naprawionym? Ważne żeby mechanika i konstrukcja auta nie były uszkodzone, a jakieś zarysowania, obicia i inne są chyba do zaakceptowania (pod warunkiem, że dobrze zrobione).
BTW - jeśli koleś mówi prawdę to albo drzwii były robione na gwarancji suzuki (książka gwarancyjna) albo z OC właściciela myjni (też muszą być na to kwity)

Witojcie

Ja z Lublina i jeżdżę GLX-em '01

a w ogóle to co to za zwyczaje pstrykać samochód od dupy strony? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />

w filmie
"O czym marzą faceci"

zgadza się - był to swift (albo jakaś odmiana) - tyle że grał tam starego rupiecia <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

ct.com bylo skrotem myslowym!

dla mnie za bardzo skracasz. moje myśli się nie domyślają <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />