Powinno się
odpowietrzać kilka razy, nawet 3-4. Jesteś pewien, że odpowietrzasz koła w
odpowiedniej kolejności?
To nie ja odpowietrzam
Powinno się
odpowietrzać kilka razy, nawet 3-4. Jesteś pewien, że odpowietrzasz koła w
odpowiedniej kolejności?
To nie ja odpowietrzam
Witam
Mam zapowietrzone
hamulce. Kilka razy odpowietrzałem i dalej to samo (hamulce się polepszyły już na
samym początku, pedał hamulcowy poszedł w górę ale układ cały czas jest
zapowietrzony). Co może byc przyczyną? Pozdrawiam
Przyczyna moze byc brak twojej cierpliwosci przy odpowietrzaniu Jesli prace wykonujesz w sposob prawidlowy, nie powinno byc problemow z odpowietrzaniem. Mam na mysli oczywiscie szczelny uklad hamulcowy - najpierw sprawdz czy nie ma zadnyc wyciekow, dopiero po tym bierz sie za odpowietrzanie
Muszę wymienić bak
w moim Tico. Chciałbym też wymienić przewody paliwowe. Co musiałbym kupić prócz
baku? Czy pływak da się bez problemu wyciągnąć z starego baku?
Bylo wiele razy na forum. Wystarczy poszukac. Odnosnie wymiany - sam musisz ocenic stan np przewodow paliwowych, ewentualnie wymienic. Filtr paliwa tez mozna dac nowy, jesli nie byl dawno wymieniany.
Moga byc problemy z odkreceniem niektorych srub zbiornika. Warto tez pomalowac i zakonserwowac nowo montowany zbiornik. Czujnik poziomu paliwa moze nie dac sie odkrecic - czesto koroduja sruby. Ale o tym przekonasz sie jak zdemontujesz bak.
Co dalej - nie
wiem. Sądząc po tym ile dostałem za "szkodę całkowitą" po połamaniu zderzaka i
wgięciu pasa przedniego to tutaj naprawa będzie zdecydowanie nieopłacalna.
Przypuszczalnie moje cudo skończy na złomie Gdybym miał dom z podwórzem lub
garaż to pewnie bym z niego powyjmował jeszcze parę części, tak to tylko przed
złomowaniem zdemontuję te drobiazgi które podokładałem (zegarek, szufladka, konsola,
antena) - chyba że może ktoś z Was chciałby taki wrak do wybebeszenia? Ostatnio
trochę rzeczy powymieniałem i są praktycznie nowe.
Mozesz dac jakies fotki? Ja kiedys dostalem strzala z lewej strony, w taki sam sposob jak Ty. Slupek udalo sie naciagnac, ale wtedy dach nie ucierpial w ogole. Prog lekko wgnieciony. Nie bylo to mocne uderzenie. Uznali szkode calkowita i dostalem ponad 2000.
Witam.
Podczas ostatniego
demontarzu lewego błotnika zauwazyłem brak silniczka regulacji świateł, pewnie
zaginął podczas jakiejś akcji naprawy u poprzedniego właściciela . W
związku z tym mam 2 pytania;
1. Czy orientuje
się ktoś gdzie można zdobyc ten silniczek? (najlepiej woj. świętokrzyskie)
Poszukaj najlepiej na jakims szrocie - bedzie najtaniej.
2. Czy silniczek
pasowałby od jakiegoś innego modelu Daewoo?
Tego nie wiem, ale raczej nie
Dzisiaj niestety
miałem wypadek. Jechałem główną, z podporządkowanej wyjechała prosto w bok mojego
Tico Mazda. Kierująca Mazdą nie zauważyła mnie "bo się rozglądała". Policja,
karetka, wizyta w szpitalu, auto odholowane na parking policyjny. Niestety wątpię by
nadawało się do naprawy. Z ubezpieczalni oczywiście dostanę marne grosze co nie
starczy na zakup jakiegokolwiek Tico w sensownym stanie (swoją drogą gdyby ktoś
wiedział o sprzedaży jakiegoś dobrego Tico niezależnie od ceny to proszę o info -
pewnie dołożę i coś kupię). Obecne Tico wiernie mi służyło przez 9 lat. Żal...
Wielka szkoda... a jeszcze niedawno na spocie sie widzielismy Tobie sie nic nie stalo? Co sie stalo z samochodem? Total szok...
Czym one się
różnią?
Mogą być stosowane
zamiennie?
Ja mam ta znaczoną
strzałką. W miejscu gdzie skierowany jest grot strzałki znajduje się mała gumeczka
która się wyrabia i całe łożysko w kolumnie ma delikatny luz.
Podczas jazdy
odczuwalne to jest jakby gdzieś w układzie kierowniczym był luz, którego w
rzeczywistości nie ma. Właśnie dlatego się pytam czy obydwie kolumny można stosować
zamiennie, ponieważ w drugiej nie ma takiego czegoś, więc pewnie nie ma się co
wyrabiać.
Mi sie wydaje, ze obie kolumny mozna stosowac zamiennie. Ta roznica, o ktorej piszesz - to nie jest przypadkiem werjsa kolumny, w ktorej mozna wymienic tuleje lozyskujaca?
Myślę, że na wiosnę
coś wykombinujemy
No i termin trzeba
by wcześniej podać, a nie dzień przed
Pomysl powstal po tym, jak omawialismy odbior pasow zamowionych przez dzonce Zbieglo sie to z moim wyjazdem do Rze. Niestety pasy jeszcze nie dotarly, ale spocik wyszedl. Mimo, ze bylem przejazdem, warto bylo Oby do nastepnego, moze jakos dluzej i w cieplejszym miejscu, co by cos zjesc i spokojnie pogadac mozna bylo
Rzuć miejscówkę to
postaram się wpaść(chociaż niczego nie obiecuję )
O 20:00?
Ja tez byc moze sie pojawie, ale bede przejazdem i nie moge obiecac na 100%.
Mówisz na samym
alternatorze oj widzisz to nie przyszło mi do głowy ale dziś już mi się nie chce iść
jutro po południu postaram się to sprawdzić dzięks za podpowiedź
Chodzi o polaczenia - styki mocowan przewodow od alternatora do akumulatora. Samo przeczyszczenie tych polaczen poprawia sytuacje.
34 litry(wykładzina
trochę podniesiona w bagażniku) co daje około 28 litrów LPG przy zatankowaniu do
pełna
Czy orientujesz sie moze, czy sa nieco nizsze zbiorniki Ja sie tez przymierzam do instalki.
ostatni poziom na
Olimpie.
Wybiera sie ktos? Ja pracuje do 16, nie wykluczam swojej obecnosci
Też o tym
pomyślałem,ale musiałbym zmienić też nawyki
BTW to znajomy tak
miał i czasem samo radio się włączało i grało jak nikogo w aucie nie było
Zawsze mozna wyciagnac panel Zreszta radia nie sposob zostawic wlaczonego przez nieuwage
Często również
zdarza się,że muszę gdzie wstąpić.Jak jadę sam to nie ma problemu,bo klucze
wyciągam,zamykam i idę.Ale są również takie przypadki,że ktoś ze mną jedzie.Wtedy
czasami ta osoba zostaje w aucie i zostawiam jej klucze(kluczyk z pozycji ON
przełączam w pozycje ACC-silnik wyłączony)) żeby mogła słuchać radia(raz może to
15minut a raz i 1h).Bez kluczy nie można włączyć radia.Klucze muszą być conajmniej w
pozycji ACC.
Naskrobałem
Polecam podlaczenie radia bezposrednio pod aku
No i termostat
wymieniony, przy montażu w celu łatwiejszego dostępu, ściągnąłem aparat zapłonowy a
zakładając go wyregulowałem wyprzedzenie zapłonu metodą organoleptyczną. Teraz autko
szybciej się nagrzewa(zasługa regulacji zapłonu), kulturalniej pracuje i odpowiednio
trzyma temperaturę... wreszcie mam nadzieje że na jakiś czas spokój z ticusiem
Moze masz jakies zdolnosci nadprzyrodzone? Jeszcze nie slyszalem, zeby ktos poprawnie ustawil w ten sposob zaplon Analize spalin tez robisz we wlasnym zakresie (za pomoca wechu)?
A odnośnie
termostatów:
-stary sprawdziłem
w garnku z wodą... nawet gdy się gotował ani drgnął... cudo chińskiej techniki..
- termostat Vernet
- już nawet wzrokowo widać, że jakość wykonania w porównanie z tym tanim
zamiennikiem to niebo a ziemia, co mam nadzieje przełoży się na długą i bezawaryjną
eksploatację. No i silnik trzyma teraz wyższą i lepszą dla silniczka temperaturę.
Jeszcze raz dzięki
za wszystkie odpowiedzi i posty
Pozdrawiam Kuba
Reasumujac, niepotrzebnie ruszales aparat zaplonowy, ktory to ustawiles na oko. A jak sam stwierdziles - wymiana termostatu pomogla
Dzisiaj auto
przejechało 100km na nowej pompce paliwowej po czym zgasiłem je na chwilę i już auto
nie odpaliło. Statystycznie rzecz biorąc niemożliwe jest kupienie 3 wadliwych
pompek,problem leży na pewno gdzieś przed pompką paliwową. Rano gdy odpalałem auto
przed podróżą, auto odpaliło tylko dzięki paliwie wlanemu prosto do gaźnika. Proszę
o pomoc.
Koledzy probuja ci udzielic pomocy. Mozesz ta wiedze wykorzystac lub odrzucic, ale jak ja zignorujesz - narzekaj tylko na siebie
Przed dalszym szukaniem przyczyny - sprawdz pompe paliwa - czy pompuje podczas krecenia rozrusznikiem (zdejmujesz wezyk i wkladasz do naczynia). Jesli nie pompuje - wymien na nierozbieralna, oryginalna (omijaj JC i inne wynalazki)
Statystycznie 100%
pomp paliwowych tzw. "rozbieralnych" nadaje się do śmieci.
Nowe również.
Zwalić je ze sklepowych półek prosto do śmietnika.
Kup pompę paliwową
nierozbieralną oryginał i przestań szukać dziury w całym.
Ciekawe czy to dotrze w koncu do zainteresowanego
Wczoraj kupiłem
zestaw naprawczy do pompy, dzisiaj zregenerowałem starą pompę. Może w weekend ją
założę... ciekawe czy coś się zmieni.
Sprobuj podmienic pompe, moze akurat sytuacja sie poprawi
Szczerze to
podejrzewam przewody elastyczne (które wg mnie pęcznieją) albo ten dziwny korektor
siły hamowania tylnych kół (myślę aby go wywalić i dać jakiś łącznik).
Jak ktoś wpadnie na
pomysł co to może być, proszę dać znać
Wywalic korektor sily hamowania? Wiesz, jakie skutki to moze za soba pociagnac?
A propo jak to jest
z tym płynem? Bo ja nie widzę nigdzie wycieków a co jakiś czas muszę dolewać, czy on
jakoś paruje?
Dywaniki masz suche z przodu? Jesli sa mokre i smierdza plynem chlodniczym, mozesz miec wyciek z nagrzewnicy - a tego nie zobaczysz golym okiem
Lepiej, zeby to byl wyciek niz uszczelka pod glowica
Witam Was.
Powiedzcie mi co
może być powodem takiego chlupotania gdzieś z okolic silnika, zazwyczaj słychać jak
dodaje się gazu. Szczerze to podejrzewam coś ale chciałbym sprawdzić moją czujność
Tak jak sugerowal Clavish, zmien tytul watku.
Takie chlupotanie moze oznaczac zapowietrzony uklad chlodzenia.