Nie znam sie, to ew. moge uwierzyc na slowo
Do tej pory poza MB najlepiej mi sie jezdzilo (jechalo)
w fotelach z Renault Safrane 3.0, na trasie Torun -
W-wa wcale sie nie krecilem, tak jak wsiadlem tak
wysiadalem..
Mówiłem żebyś porównal auta klasami. Corolla, Civic, Sunny z np golfem (twardo jak diabli), astrą itp.
Szafran to troszke inna klasa, bardziej trąci limuzyną( w końcu używane były we Francji jako auta rządowe)., porównaj ją sobie np, z <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Nissanem Maximą itp. Niemniej francuskie auta należą do komfortowych, (jak to francuzi, mientko i wygodnie byc musi). W mojej 19 mam pompowany, rególowany w kilku płaszczyznach fotel kierowcy, wyskość kierownicy, a mam "najuboższą" wersję kompakta.