Będzie dokumentacja fotograficzna?
Posty napisane przez marek
-
RE: Co dziś dłubałem w Tico
-
RE: Uderzenie tylnym kołem w krawężnik.
Drogi kolego! Tym razem Ci daruję ale na przyszłość edytuj posta a nie odpowiadaj na niego co pięć minut
-
RE: Prośba o pomoc w diagnozie
Hmm, naprawdę ciekawy przypadek. Gdyby kręciło się w tym samym kierunku oznaczało by, że masz szperę. Normalnie powinno się kręcić (przy otwartym dyfrze) w przeciwna stronę a u Ciebie Doprawdy nie spotkałem się z takim przypadkiem.
-
RE: Pora na poważnie pomyśleć o strajkach dot.cen paliw
Bo to pewnie tak jak z narkotykami. Komuś się opłaca aby narkotyki były nielegalne i komus się opłaca aby sprzedaż paliw była koncesjonowana
-
RE: A tu piszą Japończyki
Nie wiem jak z Subaru ale np. stare
Audi sa dojechane jak przyslowiowa bura s, a napedy zawsze dzialaja o ile jest w
nich troche oleju.I masz rację Napęd Ok. Po naprawie łożyska cichutko jak pod poduszką
-
RE: Prośba o pomoc w diagnozie
Podniosłem przód,
oba były w powietrzu, lewym i prawym mogłem kręcić do przodu i do tyłu.
Przedtem się nie
dało...teraz się da. Doznałem lekkiego szokuA tak z ciekawości zapytam, jak kręcisz jednym z kół to w którą stronę kręci się drugie?
-
RE: A tu piszą Japończyki
No i po naprawie.
Na szczęście nie był to dyfer a łożysko tylnego lewego koła. Przy okazji wymienili mi tylne tarcze i klocki bo powiedziały już . Kazałem jeszcze wymienić płyn hamulcowy i zamknąłem się w kwocie 1200 złotych.
Jutro odbieram autko bo dziś jestem w pracy aż do jutra do rana. -
RE: Jestem motocyklistą
Albo więcej ćwiczyć. Wszak trening czyni mistrza
-
RE: Jestem motocyklistą
Chyba jednak nie. Po prostu ściskałem kolanami zbiornik. Nie bolały mnie "całe" nogi ani stawy kolanowe a jedynie mięśnie przywodzące ud
-
A tu piszą Japończyki
No i zaczęły się problemy z Subaryną.
Po wyjeździe zięcia do Poznania zaczęło z tyłu auta dobywać się wycie. Myślałem, że to dyfer. A znajdź tu panie teraz warsztat, który naprawi dyfer od Subaru W końcu pociągnąłem parę warsztatów za język i znalazłem. Umówiłem się, pojechałem, szef stwierdził, że to łozyska na wałku atakującym Ale widząc stan warsztatu (wiem, wiem, wygląd o niczym nie świadczy) podjechałem jeszcze do znanego i podobno ogarniającego Subaru warsztatu Janisz. Tam diagnosta stwierdził, że to nie dyfer a łożysko któregoś z kół. Łotewa. Zostawiłem auto i kazałem naprawić. Jutro mają rozbierać i robić rewizję.
Na czas naprawy dostałem całkiem fajną Fabię
W ogóle, to w ostatnim czasie wymieniłem sondę II (kilkadziesiąt zł), później sondę I (311 zł)a teraz ppadł czujnik spalania stukowego. Już zamówiłem, koszt netto 255 zł. Cóż pozostało? Płakać i płacić -
RE: [chris2233] Co dziś dłubałem w Cordi - vol.1
A zmniejszyłeś odstęp elektrod na świecach? Zalecają, aby odstęp był 0,7-0,8 mm.
-
RE: Prośba o pomoc w diagnozie
Najprawdopodobniej i tak nie jeździsz. Spróbuj napsikać jakimś penetratorem na noc a rano (lu później) odkręcac. Przed odkręcaniem jeżeli masz dostęp postaraj się walnąć w śrubę młotkiem.
A jakie masz wyposażenie warsztatowe? -
RE: Prośba o pomoc w diagnozie
Przekładnia główna wraz z mechanizmem różnicowym mają dokładnie taką samą konstrukcję w FWD i RWD i ma takie samo zadanie. Przenieść napęd na półosie i zróżnicować prędkość obrotową kół na zakrętach. W przypadku FWD skręcanie kół umożliwiają przeguby.
-
RE: Szkoda Fetormana, dobry był z niego herbatnik...
Razem niech jadą Co to znaczy, żeby męża zaraz po ślubie od łoża odstawiać
-
RE: Prośba o pomoc w diagnozie
Ale my tu mówimy o
luzieAle zauważ, że "na luzie" przekładnia główna i mechanizm różnicowy działają cały czas. Jedynie skrzynia biegów nie przekazuje napędu na koła a w zasadzie na przekładnię główną. Ten zespół, który powszechnie nazywany jest dyfrem jest na stale zazębiony.
U mnie na luzie
mogę sobie kręcić kołami do woli i nic się nie blokuje - chyba od lat mam coś
popsuteNigdy nie sprawdzałem jak to jest w przypadku przedniego napędu ale przy RWD na uniesionym tyle, jeżeli kręci się jednym kołem to drugie samo kręci się w przeciwną. Jednakowoż opory nie występują. A może tam w tym dyfrze jest szpera? I stąd ten opór?
-
RE: Szkoda Fetormana, dobry był z niego herbatnik...
Fetorman chyba
przedłużył sobie weselicho bo coś nie zagląda na forumŻona nie pozwala
-
RE: Gasnący silnik po rozgrzaniu.
IMO to nie czujnik Halla. Gdyby był walnięty nie odpalił byś auta. Ale coś z elektroniką na bank.
A czytałeś błędy na uruchomionym silniku? -
RE: [chris2233] Co dziś dłubałem w Cordi - vol.1
Już pozamiatane.
Krzysiu! Może tak zostać?