Sorki, po zamieszczeniu fotek zaskakuje. Zwracam honor
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Ale wydech zrob. KONIECZNIE <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Sorki, po zamieszczeniu fotek zaskakuje. Zwracam honor
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Ale wydech zrob. KONIECZNIE <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ale osooo choziii
<img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
Miales ciezki dzien to prawda ale nie moge zaskoczyc <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> co ma tuning optyczny do spotkania z sarna lub dziura w wydechu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Ten "niezabardzawy" tez ci niezle wyszedl. Z tych co znam (nie osobiscie)najlepszym slowotworca byl Witkacy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> jednak go przebiles <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Też tak słyszałem. Ale mnie jakoś do tego
barbarzyńskiego kraju Moliera i Balzaca nie
ciągnie, więc nie zamierzam sprawdzać tych
informacji organoleptycznie.
Ja zostawialem Poldenta (bo wtedy takie wlasnie auto mialem) zostawialem na parkingu pod hotelem a jezdzilem metrem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Szkoda mi bylo pieknego wozu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
a narazie czeka mnie wojsko
No nieee!
Nastepny do armii
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Ale idz, idz dla czego masz miec lepiej niz ja <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Podobno oni tam nie zaciągają ręcznego i zostawiają
samochód na luzie.
I dlatego u nas jest tak dużo mało używanych samochodó z
prywatnego importu z Francji.
Hmm! W niektorych dzielnicach nie da sie na luzie. Spadki sa giiiiigantyczne, prawie jak u mnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> i pewnie musza rozpychac sie przy wyjezdzaniu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Bo z tego co widzialem innego wyjscia nie ma <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Jeździsz często na zakupy?
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a w Paryzu to wszystkie, nie boje sie uzyc tego slowa wszystkie auta sa poobijane na wysokosci zderzaka. Ale trzeba tam pojechac i zobaczyc jak tam sie parkuje <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Wymiane miałem 9000km
temu więc powoli szykowałem sie na zamianę, ale czy
to możliwe że aż tyle oleju ubyło?
Na 9000 to chyba nie az tak duzo. A nie zagladales wczesniej? Powinno sie sprawdzac od czasu do czasu
Czy mogę w takim
stanie jeszcze troche pojeździć?
Dolej troche i jedz na wymiane. Nie ma sensu dolewac do stanu wlasciwego, bo wlejesz prawie tyle co na wymiane.
Czy żeby dostać się do odpowietrzników poszczególnych
kół muszę zdejmować koła (nie mam nigdzie blisko
kanału itp.)?
Jak nie masz kanalu to raczej zdejmowanie kol cie nie minie. Inaczej nie dojdziesz ani wzrokiem ani reka ani kluczem. A dokladne zalozenie klucza (najlepiej oczkowego) na kruciec odpowietrznika to polowa sukcesu. Jak krzywo zalozysz to mozesz zrobic z szesciokata kolo
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> i wtedy zegnaj odpowietrzenie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Chyba, zejakis specjalny klucz <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A mieszanie plynow <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> tylko i wylacznie wymiana <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Stary wypompowac (usunac) nowy nalac, odpowietrzyc i dolac do pelnego zbiorniczka.
Najlepiej by bylo, gdybys polaczyl to z wymiana klockow, szczek, tarcz, bebnow itp itd. Ale to wszystko zalezy od stanu faktycznego <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
tzn.?
dopiero zaczynam poznawać tajniki silnika...
Jak dopiero "wchodzisz" w tajniki motoryzacji to lepiej jedz do servisu. Sa pewnie takie w twojej okolicy, ze za wymiane nic nie zaplacisz jak kupisz u nich plyn.
A moim zdaniem smialo mozna wlac DOT4.
Obiecałem że wrzuce fotkę więc prosze:
oto moja "zwyczajna-niezwyczajna"
Pieknie sie prezentuje sedanik prawda <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
co chcesz, nie nadarmo polonez ma ksywe "sportowa wersja
czołgu". Ja bardzo dobrze wspominam przygote z
polonezem
No ja slyszalem "sportowa wersja Tarpana"
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> A Polonez przez szesc lat uzytkowania nie zepsul mi sie ani razu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Oprocz tego co sam zepsulem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> raz przylozylem bokiem w kraweznik (na sniegu i oponach letnich - szkoda mi bylo kasy na zimowki <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />) uszkodzilem dwie felgi i polos i raz syn cofajac rozprol mi zbiornik. Poza tym nic, zupelnie nic.
Aha, bym zapomnial <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> mialem dzwona, wjechalem gosciowi do kufra <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
oj mi się lepiej jezdziło polonezem po szutrach i po
sniegu niz swiftem
Ja dopiero w Swifcie poczulem radosc z jazdy. W Poldencie jedyna zaleta byl tylny naped i wspomaganie kierownicy. Ale to wspomaganie dawalo tyle, co w Swifcie brak wspomagania <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />. Na sniegu to fakt mozna bylo sobie ladnie kontrolowac poslizgi ale jego zawieszenie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> rozstalem sie z nim bez zalu <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Witam rowniez!
Pierwsze moje auto to Zastawa 750
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />bardzo stary ,drugie F125p 8 latek, pozniej nowencja Plonez 1,6 rocznik 96 i w koncu Swift tez noweczka nie smigana.
OCZYWISCIE SEDAN. Bo sedany ogniste som <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A dla czego zamienilem Poloneza na swifta? to oczywiste, w koncu chcialem sobie pojezdzic <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
wow, wielki
ciekawe ile pali na 100... metrów
i jaki ma czas do setki
Bo jeśli czekasz aż się zagrzeje, to właśnie wtedy
najwięcej paliwa dostaje się do oleju,
no i stąd moze być ten zapach.
Wydaje mi sie, ze az tyle to sie do oleju nie dostanie. Wkoncu wszystkie samochody sa odpalane na zimno a nawet na silnych mrozach i tak silnego zapachu benzyny nie ma
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> a moze ja poprostu nie wacham <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A tak na powaznie to chyba musi byc cos ze skladem mieszanki. Zaczal orzeciez wiecej palic i to moze byc przyczyna. Wiecej zuzywa a nie wiecej pali bo czesc paliwa z zabogatej mieszanki splywa po sciankach domiski olejowej <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A moze sie niedogrzewa <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Osobiście się cieszę że mamy F-16
Mozna sie cieszyc czemu nie ale same F-16 jak sie dowiedzialy kto bedzie ich "matka chrzestna" to sie zepsuly
A w telewizorze pokazywali demonstracje przeciwnikow F-16 na lotnisku w Krzesinach (dobrze napisalem )i ci demonstranci krzyczeli cytuje: "F-16 cud techniki lecial tydzien z Ameryki"
Wiecie że granatowe sedany mk5 elegancko wyglądają
No ba
<img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Nawet mimo zimowych kolek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Wiecej niż 100 oktanów?
Przecież z samej definicji "oktanu" jest to niemożliwe!
Wg niej ta wartość wynosi od 0-1, lub jak kto woli
0-100%...
Eeeee! Przeciez ja nic nie mowie o wartosciach powyzej 100 oktanow <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> ja tylko mowie o wartosciach wiekszych niz zaleca producent w przypadku powiekszania (tuningowania) mocy silnikow <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Bardziej "ostry" to pojęcie które oznacza że coś zaczyna
się "w punkt". Przykładowo, start w sprincie na
100m jest tym "bardziej ostry" im zawodnicy
wystartują idealnie w tym samym momemncie. False
start to start "nieostry".
A stuków jest tym więcej im więcej jest takich false
startów w zapłonie mieszanki paliwowo-powietrznej.
To tak jak z kolarzem, który będzie mocno naciskał na
pedały tylko w momencie gdy są one "na górze", albo
cisnął równo aż do dołu. Jasne jest że równiej
pojedzie w tym drugim przypadku.
Różnica mocy jest tak niezauważalna, że nie ma sensu sie
o to spierać. To mogą potwierdzić tylko jakieś
testy. Z tych które czytałem wynikało że przyrost
mocy o ok 1,5 KM był na Shellowskim V-power racing
99+ Na innych "lepszych paliwach" nie było
mierzalnej różnicy.
No i pozostaje pytanie, dlaczgo niektórzy producenci
zalecają 98? czym ich silniki różnią się od innych?
Masz niesamowite zdolnosci dobierania argumentow <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Oczywiscie zdolnosci paliw do "zwiekszania" mocy silnikow to tylko chwyt reklamowy <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> Zwiekszeniu mocy moze pomoc zwiekszenie stopnia sprezania, polepszenie napelnienia cylindrow itp. itd. tuningowcy wiedza oco chodzi. I wtedy nalezy zastosowac inne (o wyzszej liczbie oktanowej) paliwo. Jednak wiaze sie to rowniez z ustawieniami zaplonu. 3rza je apalic wczesniej, bo kopa dostaje w innym momencie i ten kop, jak piszesz trwa dluzej.
Ja osobiscie jezdze na 98 dla tego, ze nie wierze sprzedawcom i mam nadzieje, ze lejac 98 mam co najmniej te zalecane przez producenta 95 <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
przy 1,3 16v sohc też to zaobserwowałem.
gumy 185/50/14
az miło w zime czasem pocisnąć bo się lepiej zbiera...
185/50/14 mam na lato <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Na zime zakladam (na razie) oryginaly czyli 155/65/13 ale wyraznie czuje, ze to za malo. Jak sie wzbogace to zaloze 165 tez na 13stki. Moze nawet nie jak sie wzbogace ale w nastepnym sezonie bo te jezdza juz trzy sezony. Chyba wystarczy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />