Pamiętacie jeszcze
reklamy Tico w których podkreślano wzmocnienia w drzwiach jako innowacyjny element
znacznie podnoszący bezpieczeństwo? Wtedy były "nieco" inne standardy.
przedwczoraj miałem stłuczkę, podczas skrętu w lewo koleś fordem mondeo(wyprzedzał w tym czasie) uderzył w mój lewy bok ,gdyby nie te wzmocnienia w drzwiach nie wiadomo co by się ze mną stało , a tak wszyscy zdrowi, oprócz pojazdów