Prawdopodobnie H4 - mijania 55W, drogowe 60W.
Posty napisane przez Marcin1985
-
RE: jakie zarowki do matiza
-
RE: jak zamontowac radio?
U mnie trzyma się dobrze.
Przyznam, że zaciekawiła mnie sprawa fabrycznego schowka w miejscu radia, poszedłem, pooglądałem i faktycznie, na ramce od radia (szczególnie na jej środkowej części - myślałem że to jakiś metal, w rzeczywistości to twardy plastik) jest ślad po cięciu i trochę plastiku, czyli poprzedni właściciel musiał przed sprzedażą usunąć radyjko i wsadzić tam z powrotem półkę. Dlatego myślałem, że jest ona wysuwana. -
RE: jak zamontowac radio?
Żartujesz? Wnęka istniejąca w miejscu na radio stanowi w Tico jedną całość z deską rozdzielczą
i trzeba wyciąć ją sobie jadąc po specjalnym przewężeniu np. nożem. Idzie bardzo łatwo.Kurcze, to ja chyba mam jakiegoś odmieńca <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />. Albo ktoś coś wcześniej przy nim kombinował, albo jakieś czary. U mnie była tam czarna "szuflada". Fakt, że po jej wyjęciu na metalowej ramce było widać ślady plastiku, ale myślałem, że to jakaś fabryczna niedoróbka.
W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
RE: jak zamontowac radio?
Schowek na radio po prostu się wyciąga, nie jest niczym przykręcony.
PS. Również witamy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
RE: Daewo Tico
Także witam <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
wkręcony do korektora ssącego, pozdrawiam.
A co to jest, jeśli można wiedzieć <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />I na koniec - naprawdę świetnie dobrany tytuł wątku.
-
RE: Które radio wybrać
To w tej wersji wyposażenia (zegarek) nie było zamontowanych fabrycznie głośników
Hmm, nic mi o tym nie wiadomo. Nic tam nie było.
-
RE: Które radio wybrać
Jak kupiliśmy Tico, nie było w nim żadnego radia. Na początku Tato kupił najprostsze jakie było w sklepie (40 zł). Gdyby nie to, że udało mi się kiedyś wygrać niezbyt markowe radio Resonance (kaseciak),to pewnie byłoby do dzisiaj. Jednak dla mnie jakość dźwięku nie ma specjalnego znaczenia, ważne, żeby coś grało, zawsze przyjemniej.
Na razie mam 1 (słownie: jeden) głośnik, bo na włożenie drugiego pod deskę nie starczyło mi cierpliwości - może kiedyś się za to wezmę, bo na razie głośniczek obrasta kurzem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
RE: światło cofania
Szczerze mówiąc aż tak dokładnie go nie rozbierałem, po prostu po wyciągnięciu go razem z kostką, popsikałem go WD, trochę poruszałem i zaskoczył.
-
RE: światło cofania
Ja go wykręciłem i "zregenerowałem" WD 40. Do dzis działa OK.
-
RE: czym woziliście się przed tikaczem...
Witam.
Ciekawi mnie czym jeździliście przed kupnem tica.
Autobusem, bo nie miałem prawka <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
A tak mniej legalnie (bez kartonika zwanego prawem jazdy) jeździłem dwoma Maluszkami należącymi do rodziców: rocznik '77 (to była bryka;)) i '96. -
RE: Elektryczne szyby - warto?
Daj mi te kasiore i chodz sie zamienimy drzwiami
Jeśli Twoje Tico jest miedziane (oczywiście chodzi o kolor <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />), to czemu nie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
A tak na poważnie - jednak odciągnęliście mnie od tego pomysłu - potem może być za dużo kłopotów. -
RE: Elektryczne szyby - warto?
Powiedz szczerze - po jakiego czorta Ci to potrzebne?
W sumie fajna rzecz, zwłaszcza jak chcesz odsunąć szybę od strony pasażera w trakcie jazdy, to nerwowe poszukiwanie korbki może źle się kończyć. -
Elektryczne szyby - warto?
Ostatnio "spadło" na mnie trochę gotówki (żeby nie było wątpilwości - niezbyt dużo <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />) i poyślałem, że może warto by zainwestować w TEN zestaw. Zawsze marzyły mi się elektryczne szyby w Tikaczu, a i tak będę niedługo rozbierał drzwi (montaż centralnego) więc można by to zrobić za jednym zamachem. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy ten zestaw w ogóle będzie pasował?
-
RE: Seicensto vs. Tico -małe porównanie.
a co do zderzenia to chyba nie widziałeś crash testu SC - porażka.
Tu jest LINK do strony z crashtestem SC. Wynika z niego, że szanse przeżycia w Tico i SC są takie same - czyli znikome.
-
RE: ile to jedzie?czyli pochwalcie się ile wasze tico wyciąga na maxa
Szczerze mówiąc nigdy nie sprawdzałem vmax. Najszybciej jechałem niecałe 140 km/h i to wystarczy. Ale z pewnością poszło by więcej - jeszcze dużo gazu było do podłogi.
-
RE: chyba kupie sobie tico
Wszyscy mi go odradzają i śmieją sie.
A niech się śmieją. Moi koledzy też się śmiali, jak powiedziałem że kupiliśmy Tico. Przecież za tą kasę można było mieć "prawdziwy" samochód czyli zajeżdżonego 15-letniego Golfa albo pełnoletnie BMW. Przestali się śmiać jak dowiedzieli się ile kosztuje utrzymanie.
Tak więc nie przejmuj się takimi opiniami, tylko bierz Tikacza, bo to naprawdę wdzięczne autka. -
RE: Klasyczny Fiat 126p - ile jest wart?
Chyba żartujesz sobie z tym pytaniem !!!
Taki Fiat jest wart tyle co cena złomu ile waży.
Chyba trochę przesadzasz Stachu. Z opisu wynika, że autko jest naprawdę w świetnym stanie, nie zapominajmy, że takie egzemplarze są coraz częściej traktowane jako zabytki "dla Kowalskiego", kupowane przez hobbystów. Dlatego wbrew pozorom mogą osiągać całkiem przyzwoite ceny. -
RE: chyba kupie sobie tico
Za 4000 można kupić rocznik 96-97. Zawracaj uwagę głównie na korozję (progi, krawędzie blach, zwłaszcza dół drzwi).
W porównaniu do CC 700, Tico to prawie rakieta, z tyłu więcej miejsca na nogi (za to CC jest szersze), jest może trochę brzydsze (ale o gustach się nie dyskutuje). Dla mnie najważniejszy w aucie jest silnik i dlatego namówiłem rodziców na Tico (też zastanawiali się nad CC). Najpierw jeździł nim Tato, teraz głównie ja, i na razie jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. -
RE: Klasyczny Fiat 126p - ile jest wart?
Mimo, iż Maluch wydaje się być naprawdę "rodzynkiem", to więcej niż 700-800 zł ciężko będzie wyciągnąć. Mieliśmy Malucha rocznik '77, sprzedaliśmy go w 2000r. za 450 zł. Przebieg 140 tys (20 tys po remoncie), blacha mogła być, kolor oryginał żółty, środek ładny, za to spód... lepiej przemilczeć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Miał trochę bajerów, np. elektroniczny zapłon (rękodzieło mojego Taty), elektroniczny przerywacz kierunków, światła "dzienne", itp. Do tej pory czuję do niego sentyment. Gdybym już wtedy miał prawko, to na pewno by został, i postarałbym się go doprowadzić do ideału, a tak nowy właściciel obwiesił go spojlerami, zajeździł i oddał na żyletki <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
RE: smutna wiadomość
To naprawdę smutne. Niestety, taka jest rzeczywistość. Dopóki za kierownicą będą siadać wariaci, na drogach będą ginąć ludzie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />