Kolejna spektakularna akcja... Niechby się lepiej
policja wzięła za te wszystkie posklejane taśmą
klejącą stare graty, których na drogach pełno.
A zgadzam się tutaj w pełni. Ostatnio tata mój jechał sobie obwodnicą przez Białobrzegi z Wa-wy do Radomia, kiedy jadącemu z naprzeciwka polonezowi urwało się koło. Wpadło z impetem w samochód mojego ojca niszcząc cały przód. Maska, chłodnica, silnik i inne pierdoły. Idzie z ubezpieczenia poloneza, ale co z tego jak nie ma czym jeździć?