Przejechałem nią ponad 200000 km -silnik bez remontu .
Od kilku tankowań zaczęłą palić 15l/100km.
Dotychczas zimą paliła 10 l - latem na trasie
czsami poniżej 6 l . Rozebrałem gaźnik -był czysty
.Przedmuchałem wszystkie dysze i kanały . Pływak i
zaworek dobry .Pozim paliwa w gaźniku dobry . Kable
nowe,świece,kopułka i palec rozdzielacza . Rano nie
mogła dostać obrotów mimo naciskania pedału
przyspieszenia - po dwóch minutach weszła na
obroty i reagowała na pedał przyspieszenia - tak
jakby dostawała za dużo paliwa a za moało powietrza
.Przestawiłem zapłon na przyspieszony . Jest
silniejsza , ale szarpie - dokręciłem wkręt
wzbogacania mieszanki .... Czyżby przestawiony
zapłon był powodem tak dużego spalania ?
Przepustnica po zagrzaniu silnika otwiera się
całkowicie .... już nie wiem co tu jeszcze zrobić
.... co jest powodem szrpania przy przyspieszaniu -
za wczesny zapłon czy za uboga mieszanka ....?
Ok więc skoro przy temacie to patrząc na śrubkę od regulacji składu mieszanki w którą ziwększam a w którą zmniejszam ten skład. Wydaje mi się że zgodnie ze wskazówkami zegara kręcąc to zmniejszam czyli więcej powietrza.??? dobrze mówię?? u mnie dziś jak wyjeżdżałem z pracy to odpaliła ale obrotów nie trzymała i przy dodawaniu gazu czuć było duszenie i w samochodzie było czuć drgania. Wykręciłęm świece i wystraszyłem się do wymiany. Wymieniłem i malina. Może zapłon zabardzo przyśpieszyłeś. Jedź do mechanika niech ustawi lampą i da troszkę do przodu. Sprawdź też kopułkę i palec rozdzielacza.