Ja mam zwykle felgi, ale i tak mam sruby
zabezpieczajace, a jak bym mial alu to chyba bym
kupil jeszcze jeden komplet zeby byly po dwie na
kazdym kole..
a czy mieliscie, albo widzieliscie przypadek napasci
rabunkowej, gdy kierowca byl w samochodzie?
Ja kiedys widzialem jak w Olsztynie jechal koles z
dziewczyna i z podporzadkowanej wyjezdzal "kwadrat"
w golfie 2 z tzw "wiejskim tuningiem" i chyba
wydawalo mu sie ze to on ma pierwszenstwo. 100m
dalej bylo skrzyzowanie i ten kark podbiegl
"zagotowany" do tamtego, zaczal trzaskac mu
drzwiami i wyzywac jego i jego dziewczyne. Chyba
przesadzil ze sterydami. Od tamtego momentu
zastanawiam sie nad kupnem paralizatora z gazem i
wozenia go w samochodzie, albo chociasz porecznej
gazrurki...
Dokładnie wożenie ze sobą np gazu to dobra sprawa. Do mnie podszedł gość na rondzie jak wracałem sam ze szkoły. Otworzył mi drzwi i zaczął pytać o jakąś ulice, chciałem zamknąć drzwi ale nie chciał puścić. Jak zobaczyłem że rondo opustoszało i zbliża sie jego dwóch kolegów jakiś cwaniaczków to gaz i w długą. Od tego momentu ustawiłem tak alarm że jak przekręcam kluczyk w pozycje zapłon to zamyka mi zamki. Podłączyłem też dodatkową funkcję immbilasera że jak otworze drzwi to po zamknięciu muszę skasować antynapad. Poza tym warto mieć mały gaz w schowku. Pozdrawiam