prosze o podanie kilku propozycji dotyczacych poprawy
osiagow w favoritce.
moje dotychczasowe ulepszenia to polerka glowicy,
regulacja gaznika, sportowy filtr powietrza,
"drobne" zmiany w wydechu i odpowiednia regulacja
wszystkiego co mozliwe w silniku.
moje dotychczasowe dokonanie to niecale 175 km/h na
autostradzie, jednak mam zamiar przekroczyc te
magiczne 180 , oraz fakt ze kumpel w swoim bmw do
predkosci okolo 105km/h w swoim bmw 318 (115ps)
mial noge w silniku i problem z wyprzedzeniem
favoritki.
moze ktos zna jakies "sztuczki" dzieki ktorym moglbym
wreszcie pokazac kumplowi kto tu rzadzi
1. odchudzuic kolo zamachowe (lepiej sie powien wkrecac silnik). Najwazniejsze jednak w silnikach bez turbo jest prawidlowe obliczenie wydechu (cisnienie, zawirowania spalin). Odpowiednie kolektor wydechowy dlugosc rur itd.
2. Aerodynamika to podstawa w FAV. Zdejmij lusterka,obniz auto(zawirowania powietrza pod spodem), blacha pod silnik i skrzynie. sciagnij klamki, wycieraczki, antene, zostaw w garazu siedzenia kolo zapasowe tapicerke i co sie da, owiewki na szyby i przerobki karoseri drobne, ciensze opony. Mysle ze o 5km/h wiecej polecisz. Ale ja bym sie bal na standardowym zawieszeniu i cienkich gumach heheh. Zreszta skalibruj sobie licznik (sprawdz z 2 innymi autami jadacymi rowno z toba przy roznuch predkosciach. Wjednaj z fav licznik mylil sie o 25km/hdo przodu, osiagnalem 165km/h <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, teraz 130-140km/h jes prawidlowe. Ciekawostka ze np w nowym VW z salonu licznik ma tolerancje bledy od 5-8km/h w zaleznosci od predkosci, im wiecej jedziesz tym wiekszy blad. To co osiagnales to troche sporo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Po za tym Mam w garazu licznik na ktorym jade o 20km/h wicej, wiec pare minut tuningu (przerzucenie licznika) i mam lepsze osiagi eheheh