Witam, mam tico od prawie 2 miesięcy i w końcu wprowadziłem pierwsze udogodnienia pierwszy z nich to tylnia polka pod glosniki. poleczke robilem od podstaw. jest wycieta ze starego blatu z biurka. jest sztywna i stablina, wycieta wedlug wzoru starej oryginalnej polki ale jest nieco dluzsza zeby chowala sie pod oparcie tylnej kanapy. w ten sposob trzyma sie bardzo stabilnie. na wyciety blat polozylem gąbke o grubości ok 2-3cm i całosc obilem blyszczacym materialem. glosniki 6x9" blaupunkta, sa podlaczone na wpinkach wiec w kazdej chwili moge wyciagnac poleczke w celu powiekszenia bagaznika. koszt zrobienia poleczki nie wyszedl duzy, pomijajac zakup glosnikow najwiecej wydalem na materiał do obicia.:) kolejnym udogodnieniem jest pokrowiec skorzany na kierownice. tu sie nie wysililem, kupilem na allegro i zalozylem. Moze to nic wielkiego ale efekt jest. kierownica jest grubsza i duzo wygodniejsza. ponizej fotki... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

porownuje jak narazie tico z jedna osoba i z trzena osobami i twierdze ze spadek mocy jest
conalmniej zauwazalny jak nie spory

fakt faktem spadek jest, ale niepowiem zeby byl spory... ja tego w znacznym stopniu nie odczuwam. Wiadomo ze w autku o tak malej wadze 3 osoby zrobia swoje, ale znowu nie przesadzajmy. kazde auto o podobnej wadze dostanie w tylek, ale wydaje mi sie ze w przypadku tico nie jest az tak zle.

dynamiczne to jest w jedna osobe do setki i pod tym sie podpisze

to zalezy z jakim autem te dynamike porownujesz... porownaj tico z 5 osobami i inne auto z tego przedzialu...

Jak teraz zaczniemy rozważać jeszcze dopuszczalne możliwe obciążenie to dojdziemy do wniosku, że
Tico może wyprzedzić jedynie rowerzystów
3 osoby na pokladzie to niejest jakies duze obciazenie a spadek dynamiki dosyc zauwazalny

3 osoby w tak lekkim aucie to dosc duze obciazenie. Chociaz jesli chodzi o spadek mocy to ja jezdzac w 5 osob nadal uwazam to auto za bardzo dynamiczne.

Dlaczego niby tico nie nadaje sie do dlugich tras ? Znam ludzi ktorzy jezdza co rok tym autem ze slaska nad morze... nie widze zadnego problemu. Sam osobiscie zrobilem tym autem 500km za jednym zamachem (z Katowic do Krynicy i z powrotem) i nie odczuwalem wiekszego zmeczenia. Wiadomo ze w porownaniu z BMW jedzie sie gorzej ale wcale nie ma tak zle... kilkakrotnie pokonywalem te trase maluchem i tez bylo ok <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> jak dobrze pojdzie od jutra zaczynam wakacje i zamierzem przetestowac tym razem moje tico na jeszcze dluzszych trasach.

Pozdrawiam

jak kupiłem tico to w drodze powrotej z gliwic chciałem go wypróbować. Poszedł 155km/h no ale autostrada, droga w miarę równa. Więcej tego nie robie glownie dlatego ze jest to moje auto i jesli cos w nim rozwale to bede musial sam to naprawic tzn wylozyc za naprawe. a jak wiadomo licealista groszem nie smierdzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> staram sie oszczedzac to auto by sluzylo mi jak najdluzej.

Witam, mam na imię Łukasz. W koncu sie zarejestrowałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wczesniej przeczytalem wszystkie interesujace mnie watki na tym forum <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (sporo tego jest) Posiadam Tico od poczatku kwietnia. Rocznik 98 z przebiegiem 125tys km. Troche duzo ale autko zadbane. Kolor biały z czarną lotką ;P elektryczne szybki, centralny zamek, immobiliser. Jestem strasznie zadowolony z tego autka, to moje pierwsze. Do tej pory jedyne co wymagało wymiany to uszczelka pod pokrywą z zaworami i naprawa centralnego zamka. I tu moze wskazówka dla innych: mialem problem z jednymi drzwiami nie chcialy sie zamykac tzn jesli czasem 2 razy przekrecilem zamek to sie zamkly. Poczatkowo chcialem wymienic silownik jednak po otworzniu go okazalo sie ze do wymiany jest tylko bezpiecznik polimerowy (początkowo myslałem ze to jest kondensator hehe ale sie nameczylem) czytalem wczesniej ze ludzie maja z tym problem i szukaja przyczyn w przekaznikach. Dlatego moze ten moj pzypadek okaze sie komus pomocny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Na dzien dzisiejszy z autkiem wszystko gra, poszukuje jeszcze pastylki dallas do immobilisera poniewaz mam tylko jedna... druga po prostu przestala dzialac :| znalazlem kilka sklepow internetowych gdyby ktos byl chetny podziele sie znaleziskiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> no to tyle... postaram sie udzielac na forum choc moja wiedza na temat motoryzacji jest niewielka ale wciaz sie rozwija <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdrawiam
Łukasz